Cześć Ewka. O skutkach "globalizmu" dla Europy mówiłem już wiele razy. To o czym mówili wtedy politycy tutaj w Niemczech, nie sprawdza się. A jeden mówił. Do dziś dobrze to pamiętam..."Zanim Chińczycy wdrożą naszą technologię, my będziemy mieli nową". Stało się inaczej. Chińczycy wdrożyli i ulepszyli. A tutaj nic nie wymyślili. Bo i po co? Jak przemysłu nie ma. Ten stary pryk co o tym gadał, już pewnie dawno umarł, bo to było z 15 lat temu. Bieda? No...To zależy jak kto rozumie biedę. Biedy nie ma. Ale i postępu nie ma. Czas stanął w miejscu. A Chińczycy pędzą do przodu.
Druga tura bez Bonżura...