Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
Podoba mi się wyłączenie grup społecznych i specjalne ograniczenia w dostępie do dóbr aby wzbudzać niepokój społeczny. Z tymi pilotami to ciekawe, lecisz i piloci nagle zmarli od eksperymentów medycznych i ląduj sama jak potrafisz >;))
Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
Nieposłuszeństwo społeczne, ma pewne Konsekwencje Ewo, raz użyte, będzie używane, co da wzrost Anarchii i upadek ładu społecznego. Czego bym chciał :) a tego, aby "keczupowanie" stało się nieopłacalne.
Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
Bunt społeczny, ma przeważnie powiązanie z rozluźnieniem dyscypliny i rabunkami i gwałtami. Taka jest cena, patologia skorzysta z Okazji. I to im się spodoba.
Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
No niestety. Ostatni taki filmik z Kanady, gdzie nie było nawet scen, które są w materiale z Australii od razu usunęli z tuby.
Musimy takie info rozsyłać po znajomych swoimi kanałami ;)
Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Dzisiaj PRAWDA jest kontrowersyjna he he
Komuna wróciła! Hehehe. A to co im nie pasuje, nazywane jest "mową nienawiści"...
Andrzeju, zastraszają, że można wyrok dostać. I to za Prawdę.
Tutaj nie zastraszają. Tutaj wykończą cię pieniędzmi. Pierwsza kara na dzień dobry...5 tyś. Euro. Nie zapłacisz? Idziesz siedzieć. I to nie za swoje poglądy. Tylko za to, że nie zapłaciłeś kary, hehehe
Re: Wojna w Kanadzie i Australii. Co tam się dzieje!!!!!
Ewo >;) Panowie Policjanci :) słyną z miękkości serca, wrażliwości i delikatności Uczuć i jak mówią że czegoś nie "mogą zrobić" >;PPPP to nie mają w tym interesu i nie działają na ROZKAZ. A Ludzie jak Dzieci, oceniają Przeszkolonych Fachowców od Przemocy, w Resortach Siłowych, po sobie >;)))))) jak ostatnie "gamonie" :) Myślisz że ten pan nie wjechał by wozem bojowym w tłum, jak by dostał taki rozkaz? Śmiem wątpić, wojsko, policja i duchowieństwo, przechodzą rutynowe pranie mózgu w posłuszeństwie i wykonywaniu rozkazów, bez ich analizowania. "Służba, nie drużba"