Imli-li ☼ napisał/a
normalnie z podziwem przyglądam się cudeńko czasem sobie myślę że chyba jestem złym człowiekiem dobrze że chociaż inne kwiaty mi rosną i nawet kwitną będę dalej czekała może mnie wreszcie polubi Buziak
No nie nie Kotuś...Z tym "złym człowiekiem" to chyba przesadziłaś? Hm? Od początku było wiadomo że te asparagusy nie są łatwe w hodowli, ja sądzę że im nie smakuje woda jaką masz w kranie. Tak się zastanawiam jak byś mu zmieniła wodę. Na jakąś deszczówkę, np...A za oknem też zakwitło...

Buziak.
Druga tura bez Bonżura...