Imli-li ☼ napisał/a
może pójdzie na koszt kuriera chyba zauważyli że robią cyrki Grazia mówiła że zdarza im się często kombinować to i dobrze bo spać przez te szydełka nie mogłam Buziak
Oje...Kotuś. Nie przejmuj się szydełkami. Szkoda serduszka. U mnie kiedyś było kiepsko z puszkami rybnymi, Pikling wędzony w oleju. No i kupiłem w sieci, od producenta, zaraz 20 puszek. Widocznie takich smakoszy jak ja było wielu. Bo nie dotrzymywali terminu przesyłki. Parę razy tam pisałem monity. W końcu mieli mnie dość i odpisali, że odeślą mi pieniądze, hehehe. No i...Odesłali. Jakież było moje zdziwienie jak za parę dni przyszły te puszki rybne, hehehe. No ale o pieniądze się nie upominali. Jak nie? To Nie, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...