Wiem, że to spory wydatek...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
11 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
Ale kupcie sobie komputer lub lapka na zapas. Tylko patrzeć jak Chiny odetną dostawy do Europy...To było do przewidzenia że globalizacja padnie. Wojna na Pacyfiku coraz bliżej...
Pan Bartosiak raczej się nie myli. Ciekawa pogadanka i nieciekawa sytuacja Polski...W tym wszystkim...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Lothar.
A może "przejdzie bokiem"? O co się kłócić, jak można te "wojny" reżyserować? Skoki cen idą, zyski będą to i dość :) tylko czym nas będą straszyć dalej, to jak ci Jeźdźcy z Apokalipsy:

Według jednej tradycji imiona czterech jeźdźców to (kolejno): Wojna, Zaraza, Głód i Śmierć. Według innej interpretacji pierwszy jeździec to Jezus Chrystus, a pozostali symbolizują nieszczęścia w dniach końca: wojnę (2), głód (3) i przedwczesną śmierć (4). Apokalipsa wymienia z imienia tylko czwartego jeźdźca – Śmierć i jego towarzyszkę Otchłań (Hades, piekło). Istnieją również przesłanki ku temu, aby pierwszym jeźdźcem był sam Antychryst, jako że jeźdźcy przynosili Ziemi niekorzystne skutki, a nie ma wyraźnych powodów ku temu, żeby pierwszy jeździec miał symbolizować Chrystusa (podczas Wielkiego Ucisku Ziemia będzie pod rządami Antychrysta, Chrystus pojawia się jako jeździec znacznie później). Eduard Lohse odrzuca obie interpretacje, wskazując, że jeźdźcy pojawiają się na początku katastrof eschatologicznych, podczas gdy Antychryst w ich pełni, a Chrystus na ich końcu. Jeździec na pierwszym koniu, uzbrojony w łuk, odpowiada jeźdźcom Partów, którzy u Rzymian budzili lęk, natomiast u ludów podbitych – nadzieję upadku Rzymu[1].

Motyw czterech jeźdźców apokalipsy jest często wykorzystywany w dziełach literackich, filmach, jak i obrazach.

Fragment z Apokalipsy w tłumaczeniu Biblii Gdańskiej[2]:

I widziałem, gdy otworzył Baranek jedną z owych pieczęci, i słyszałem jedno ze czterech zwierząt mówiące, jako głos gromu: Chodź, a patrzaj!

    Zwycięzca:

I widziałem, a oto koń biały, a ten, który na nim siedział, miał łuk, i dano mu koronę, i wyszedł jako zwycięzca, ażeby zwyciężał.

    Wojna:

A gdy otworzył wtórą pieczęć, słyszałem wtóre zwierzę mówiące: Chodź, a patrz!
I wyszedł drugi koń rydzy[3]; a temu, który na nim siedział, dano, aby odjął pokój z ziemi, a iżby jedni drugich zabijali, i dano mu miecz wielki.

    Głód:

A gdy otworzył trzecią pieczęć, słyszałem trzecie zwierzę mówiące: Chodź, a patrzaj! I widziałem, a oto koń wrony[4], a ten, co na nim siedział, miał szalę w ręce swojej.
I słyszałem głos z pośrodku onych czworga zwierząt mówiący: Miarka pszenicy za grosz, a trzy miarki jęczmienia za grosz; a nie szkodź oliwie i winu.

    Śmierć:

A gdy otworzył czwartą pieczęć, słyszałem głos czwartego zwierzęcia mówiący: Chodź, a patrzaj!
I widziałem, a oto koń płowy[5]. , a tego, który siedział na nim, imię było Śmierć, a Otchłań mu towarzyszyła; i dana im jest moc nad czwartą częścią ziemi, aby zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez zwierzęta ziemskie.
(Ap 6, 1-8)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
Chiny przeciągają tam w nieskończoność manewry, blokując Taiwan. Konflikt będzie na 100 proc. Bartosiak się nie myli...Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Lothar.
Tam gb i stany "prawem kaduka" ostro miesza. Pamiętam Wojny Opiumowe jak angole zmusili chińczyków żeby kupowali Narkotyki co produkowali w Indiach. To jak u nas, Pan robił gorzałę i chłop miał kupować, chciał czy nie chciał. A jak nie chciał to na podwórko wylali a płacić kazali. Rozumiem że każdy chce się pozbyć obcych z domu.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
Lothar. napisał/a
Tam gb i stany "prawem kaduka" ostro miesza. Pamiętam Wojny Opiumowe jak angole zmusili chińczyków żeby kupowali Narkotyki co produkowali w Indiach. To jak u nas, Pan robił gorzałę i chłop miał kupować, chciał czy nie chciał. A jak nie chciał to na podwórko wylali a płacić kazali. Rozumiem że każdy chce się pozbyć obcych z domu.
Dopóki mają moc na Oceanach, próbują to wykorzystać. Bo za 10 lat może być za póżno. Została jeszcze wojna...W kosmosie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Lothar.
Wszystkie nowe technologie są "wojskowe" czyli społeczeństwo Płaci i.... g... z tego ma, bo na min 20 lat utajnią.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
Lothar. napisał/a
Wszystkie nowe technologie są "wojskowe" czyli społeczeństwo Płaci i.... g... z tego ma, bo na min 20 lat utajnią.
Zaczynasz już Wojtek mówić jak Trzaskowski, hehehe. Po co nam wojsko? Przecież Niemcy mają, hehehe. Wiadomo że wszystko kosztuje. Ale nie ma nic droższego niż życie...Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

michalina
Kurczak,miałam dziś sen,że płaciłam 20 tys.za chleb
Potem mi się śniło,że chleb abrakło i poprosiłam sprzedawczynię,by mi zostawiła na rano.
Rano przyszłam,ludzi nie było ale po chleb musialam się wdrapać po drabinie;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Amigoland
michalina napisał/a
Kurczak,miałam dziś sen,że płaciłam 20 tys.za chleb
Potem mi się śniło,że chleb abrakło i poprosiłam sprzedawczynię,by mi zostawiła na rano.
Rano przyszłam,ludzi nie było ale po chleb musialam się wdrapać po drabinie;))
Hm. Sny należy tłumaczyć na odwrót...Witaj Michalino.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wiem, że to spory wydatek...

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Kurczak,miałam dziś sen,że płaciłam 20 tys.za chleb
Potem mi się śniło,że chleb abrakło i poprosiłam sprzedawczynię,by mi zostawiła na rano.
Rano przyszłam,ludzi nie było ale po chleb musialam się wdrapać po drabinie;))
Wchodzenie na Drabinę we śnie Michalino to..... zbieranie Laurów >;)) Coś zyskasz na tych strachach przed głodem >;)