Lothar napisał/a
Oglądam kolejny przedmiot, który mi się podoba, niby działa fajnie, ale kusi mnie zobaczyć co jest w środku, no i tu zaczynają się schody, bo tam są sprawy nie mieszczące się w głowie, to ma się rozpaść po 4 latach, brak podstawowego wyposażenia zabezpieczającego możliwość pracy na 100% powyżej paru minut. To po co mam pracować ciężko jak sam mam projektować i wykonać coś co będzie działało UCZCIWIE? Przecież np Auta to sam nie zrobię. Jestem niesłychanie Rozczarowany współczesną Inżynieria (choć może to nazwa na wyrost >;/ ) To projektują księgowi i to jest "syf" przyznam się Zmywarka zaczęła ciec i muszę coś kupić i nie ma żadnych solidnych rozwiązań.
Lothar napisał/a
Oglądam kolejny przedmiot, który mi się podoba, niby działa fajnie, ale kusi mnie zobaczyć co jest w środku, no i tu zaczynają się schody, bo tam są sprawy nie mieszczące się w głowie, to ma się rozpaść po 4 latach, brak podstawowego wyposażenia zabezpieczającego możliwość pracy na 100% powyżej paru minut. To po co mam pracować ciężko jak sam mam projektować i wykonać coś co będzie działało UCZCIWIE? Przecież np Auta to sam nie zrobię. Jestem niesłychanie Rozczarowany współczesną Inżynieria (choć może to nazwa na wyrost >;/ ) To projektują księgowi i to jest "syf" przyznam się Zmywarka zaczęła ciec i muszę coś kupić i nie ma żadnych solidnych rozwiązań.
Te zamykanie, maskowanie, plombowanie, chyba ma na celu chronić produkt przed kopiowaniem. Jak zmywarka cieknie, tzn, że czas na nowe uszczelki. No i najważniejsza diagnoza...Skąd cieknie...
Druga tura bez Bonżura...
Zablokowano
