Kościół ma umrzeć dla odnowy Świata.
|
|
To nawet zabawne jak uczestnicy kanibalistycznych misteriów zarzucają Rodzimowiercom ofiary z ludzi. A za dowód to to że ktoś "biskupa" porąbał na kawałki, no zdenerwował się i porąbał złodzieja, który kazał sobie płacić dziesięcinę i okradał ludzi i przymuszał do jakichś bliskowschodnich kultów. Pan Braun jest na katolickiej smyczce i chyba wie co robi :) a próbuje katolicko ugniatać Inteligencje, lecz mamy różnice interesów i z różnych Perspektyw możemy spoglądać na tego typu poglądy >;)) Więc w jednych sprawach mówi mądrze, a w drugich głupio i każdy powinien sam sobie wyciągnąć skąd "wiatr wieje" >;PP
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Czy to nie jakiś górnik, przyjechał do Stolicy i nie umie się zachować? Zerknąłem w Katowicach jest takich więcej >;PP Samael Pozdrawia Skarbnika :)
![]() |
Przy okazji ten "porąbany biskup" >;))) to nie został stracony za zdradę i wysługiwanie się niemcom, co kk miała w zwyczaju a przecież wyższe duchowieństwo było szpiegami Habsburgów i Katarzyny czego dowiedziono na rozprawie ZDRAJCÓW. Bo wiesz Drapaku u nas w Warszawie mamy zwyczaj wieszania zdrajców biskupów, nie tak jak na Śląsku >;)))
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Drapak
Konstytucja 3-maja. Przemilczana i niewygodna prawda
Pierwszą w Europie i drugą na świecie ustawę zasadniczą oraz reformy na swój „celownik” wziął także kościół, popierając i przyłączając się do „Targowicy”. Swoją "cegiełkę" do rozbiorów Polski dołożył Papież oraz biskupi polscy dopuszczając się zdrady gorąco popierali najazd Rosji na Polskę i namawiając Katarzynę II przyczynili się do ataku w obawie o utratę przywilejów, władzy i dóbr, co zakończyło się zniknięciem Polski z mapy Europy na grubo ponad 100 lat (ups!). Kolejne rocznice uchwalenia pierwszej w Europie konstytucji 227 lat temu, rozpoczynają się mszami, których uczestnikami są przedstawiciele wszystkich szczebli władzy od samorządów, po parlament. Rzadko wspomina się o tych brzemiennych w skutkach dla losów Polski wydarzeniach w przedstawionym poniżej kontekście „historii zakazanej” Jest kilka powodów dla których obchody Święta Konstytucji Trzeciego Maja raczej nie powinny mieć kościelnej oprawy, a jeśli już, to wcześniej należałoby wspomnieć o przemilczanych faktach historycznych. Uroczystości rozpoczynają się mszą św. Podobnie było w Płońsku. Tak, jak w latach ubiegłych, po mszy uczestnicy, głównie przedstawiciele płońskich samorządów przeszli ulicami Płocką, Placem 15 Sierpnia, Grunwaldzką, Jędrzejewicza i Wolności pod pomnik Konstytucji 3 Maja, gdzie złożone zostały kwiaty. W części artystycznej – bardzo dobry występ Młodzieżowej Orkiestra Dętej „Con Grazia”, Mażorek „Diament” oraz Ludowego Zespół Artystycznego Płońsk. Z ust przemawiających podczas uroczystości w Płońsku pod pomnikiem konstytucji przedstawicieli płońskich władz padały m.in. słowa o narodowej jedności i wyciąganiu wniosków z błędów poprzedników sprzed ponad dwustu lat. O faktach, gdy rodziła sie pierwsza w Europiwe konstytucja raczej głośno się nie mówi. Do konfederacji targowickiej przyłączyli się m.in. biskupi, a sam papież namówił Carycę Rosji Katarzynę II aby najechała Polskę. Jednym z przywódców konfederacji targowickiej był biskup inflancki Józef Kazimierz Kossakowski, który został osądzony i publicznie powieszony na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Oprócz niego źródła wymieniają biskupa płockiego Szembeka, biskupa poznańskiego Okęckiego i... prymasa Polski Michała Poniatowskiego, najmłodszego brata króla Stanisława Augusta, monarchy, który był marionetką w rękach carycy Katarzyny II i którego rządy również przyczniły się do rozbiorów. Zaborcy gwarantowali kościołowi nienaruszalność praw i dóbr Na temat niechlubnych i niewygodnych faktów historycznych, gdzie główną rolę odegrał kościół powstało wiele opracowań. Autorem jednego z nich jest Otton Beiersdorf -niemiecki historyk, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Wyższej Szkoły Pedagogicznej. W książce” Papiestwo wobec sprawy polskiej” napisał: " Kuria rzymska i polski kler obawiali się, że Polacy nie poprzestaną na konstytucji, lecz pójdą dalej - wzorem rewolucji francuskiej - pozbawią wszelkich funkcji państwowych, zlikwidują przywileje kleru, położą rękę na jego majątku, a księży przeniosą na państwowe pensje. Co już częściowo miało miejsce po uchwaleniu w roku 1789 przez Sejm Wielki ustawy przeznaczającej dochody z diecezji krakowskiej na wojsko polskie. Zaborcy zaś gwarantowali kościołowi nienaruszalność praw i dóbr. Papież Pius VI dał Rosji zielone światło do wojny z Polską i jej rozbioru, kierując 24.02.1792 r. brewe dziękczynne do Katarzyny II, w którym nazwał ją heroiną stulecia i sławił jej podboje. Wśród nich wymienił pierwszy rozbiór Polski…” Jak podają źródła, Katarzyna II wcześniej zareagowała na konstytucję, wspierając polskich przeciwników reform, magnatów, tzw. „ultrakatolicki beton” i dostojników kościelnych, którzy 27 kwietnia 1792 roku zebrali się w Petersburgu i ogłosili manifest unieważniający Konstytucję 3-go maja oraz wzywający Rosję do zbrojnej interwencji w Polsce. 9 maja 1794 roku doszło do słynnego procesu, który zakończył się powieszeniem na ulicach Warszawy przywódców konfederacji targowickiej, wśród nich biskupów. wieszanie obrazów zdrajców Wieszanie portretów zdrajców z konfedercja targowickiej – obraz autorstwa Jana Piotra Norblina. Fot. Historie zapomniane. Pius VI, Katarzyna II Papież Pius VI i caryca Katarzyna II. Fot. The Mad Monarchist i fr.wahooart.com. Montaż plonsk24.pl To fakty przemilczane, a wręcz całkowicie pomijane, a przecież zakończyły się 123-letnim zniknięciem Polski z mapy Europy. Pod zaborem rosyjskim znalazł się także Płońsk. W tym roku mija 100 lat od odzyskania niepodległości. Okrągła rocznica ma być doniośle świętowana w całym kraju. A tak na temat władzy i kościoła pisał Tadeusz Kościuszko w liście do księcia Adama Czartoryskiego: „Widziano rządy despotyczne posługujące się tą zasłoną religii w przekonaniu, że była ona najmocniejszą podporą ich władzy; wówczas to wyposażono w sposób możliwie najbogatszy księży kosztem nędzy ludów. Przyznano im najbardziej oburzające przywileje łącznie z zasiadaniem przy tronie. Słowem, do tego stopnia rozmnożono łaski, dobra i bogactwa duchowieństwa, że połowa narodu z tego powodu cierpi i jęczy w nędzy, podczas gdy oni nic nie robiąc opływają we wszystko”. Jak widać nic się nie zmieniło. (DK) Na zdjęciu tytułowym: słynny obraz Jana Matejki " Rejtan - upadek Polski". Fot. Słowo Polskie. http://www.plonsk24.pl/aktualnosci/news/id/2980.html |
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Do owej rzyci to bardziej zaglądają twoi "pasterze" Drapaku >;))
W kwietniu rozpocznie się proces księdza z parafii w Pawonkowie, który został oskarżony o przestępstwa seksualne. Prokuratura wysłała właśnie akta tej sprawy do lublinieckiego sądu. Zatrzymany w czerwcu 2019 roku duchowny z parafii w Pawonkowie w powiecie lublinieckim usłyszał zarzuty o charakterze seksualnym wobec nieletnich. Częstochowska prokuratura okręgowa przesłała właśnie akt oskarżenia w tej sprawie do sądu w Lublińcu. W sumie to pięć zarzutów. Wśród zarzutów przedstawionych Waldemarowi C., proboszczowi parafii w Pawonkowie znalazły się m.in. takie jak: doprowadzenie osoby w wieku poniżej 15 lat do innej czynności seksualnej, doprowadzenie do czynności seksualnej z wykorzystaniem stosunku zależności oraz prezentowanie treści pornograficznych osobom w wieku poniżej 15 lat i rozpijanie nieletniego. Pierwsze dwa z wymienionych przestępstw miały być dokonane na tej samej osobie, która w międzyczasie ukończyła 15 lat. Zresztą dotyczy jej też ostatni z zarzutów, z tym że prezentowania treści pornograficznych, ksiądz miał według śledczych dopuścić się także wobec jeszcze jednej nieletniej osoby. Przypomnijmy, że mężczyzna w latach 2006-2010 pracował w parafii pw. Świętej Teresy w Zabrzu-Mikulczycach. Uczył też młodzież w Zespole Szkół nr 10 w Zabrzu. Do zarzucanych księdzu przestępstw miało dojść w Pawonkowie i Kośmidrach w powiecie lublinieckim. Na początku śledztwa ksiądz miał przyznać się do zarzucanych mu czynów, jednak potem wszystkiemu zaprzeczył. Zatrzymanie księdza Do zatrzymania byłego wikarego jednej z zabrzańskiej parafii doszło w czwartek, 13 czerwca. - Policjanci przeszukali należące do niego pomieszczenia i zabezpieczyli sprzęt komputerowy, który zbada biegły z zakresu informatyki. Mężczyzna został zatrzymany i przedstawiono mu zarzuty dotyczące przestępstw o charakterze seksualnym - mówił w czerwcu ubiegłego roku prok. Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. https://lubliniec.naszemiasto.pl/oskarzony-o-przestepstwa-seksualne-ksiadz-z-parafii-w/ar/c1-7593671 ![]() |
Ale jak już tak się interesujesz Demonami Drapaku.... >;))
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No właśnie >;) Znasz imię Boga?
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Drapak
Obraza to broń obosieczna Drapaku, no bo czy ja nie jestem pełnoprawnym Obywatelem, którego Konstytucyjne Prawa są łamane przez sektę z którą się zadajesz Drapaku? Patrząc szerzej jestem ofiarą tej sekty, czy nie byłem bity i kultyści nie znęcali się nade mną gdy byłem dzieckiem, a teraz mnie okradają, ba są tak bezczelni że "pouczają" >;)) Wstydź się Drapaku z takimi łotrami zadawać >;))
|
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Drapak
Żebyśmy czasem za ten warszawski wstyd nie zapłacili usunięciem następnej wyspy.
Rozumiem emocje, ale uważaj, co wklejasz, bo może to być potraktowane, jako treści dla dorosłych. ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja też płacę podatki i konstytucja gwarantuje mi możliwość wyznania jakie mi się widzi a tobie nic do tego :) pikuj dalej :) WSTYD I SYF :) ![]() |
Nie jest mi obojętne Drapaku jak twoja sekta mnie okrada. Nie twierdzę że osobiście jesteś złodziejem 😸 ale się zadajesz że złodziejami. A kto z kim przestaje...... Pilnuj się Drapaku. 😇
|
![]() ![]() |
Nigdy nie myślałeś o sobie Drapaku jako o osobie złej i okradającej rodaków >;)) Rozumiem że może być ci ciężko przyjąć taki punkt widzenia, jednak fakty mówią same za siebie. Nie popieram kk i nie zamierzam wydać ani grosza na tą sektę, no i co z tego, gdy poprzez działania polityczne ta sekta dostaje pieniądze z moich podatków, tym samym mnie okradając i czyniąc ciebie Drapaku pośrednio złodziejem, więc się przyzwyczajaj :) Jak się zabiera ludziom pieniądze wbrew ich woli to jest się złodziejem >;)) Tak Drapaku to nieodbity Argument, złodziej, to złodziej, nawet jak sobie gębę Jezusem wyciera >;P Mam ciekawy tekst :) coś czuję że ci się nie spodoba >;PPP Poczytaj i przypomnij sobie jak łajdaccy konfratrzy spalili Giordano Bruno i świeć oczami Drapaku za te łajdactwa jak twierdzisz że ta sekta "wiedzie do zbawienia"
![]() Kościół Katolicki od początku swego Panowania sukcesywnie eksterminował ludzkość czyniąc na świecie więcej zła i przemocy niż jakakolwiek inna religia. Możemy nawet zadać sobie pytanie ile w dzisiejszej wierze jest czystej nauki Jezusa a ile jest nauki wymyślonej przez człowieka? Jakoś trudno mi jest odnaleźć w Nowym Testamencie informacje o ustanowieniu przez Jezusa spowiedzi, opłat za sakramenty, czy rozwody kościelne. Wszystko to wymyślił człowiek dla innych ludzi spaczając prawdziwe przesłanie nauk Jezusa. Obecnie wiarę katolicką w moim subiektywnym odczuciu łączy jedynie postać Jezusa, gdyż wszystko czego nauczał zostało "wywrócone" do góry nogami. Zapewne Jezus nie chciałby śmierci żadnego "ze swoich dzieci", lecz Święta Inkwizycja stanowiła inaczej. Możemy przytoczyć tu wielkiego myśliciela Giordano Bruno. Giordano Bruno nie uląkł się przemocy kościoła katolickiego, ani strachu towarzyszącego ludziom skazanym na śmierć przez spalenie na stosie. Do końca swego żywota trwał przy swoich ideach i nie wyrzekł się ich nawet, kiedy płomienie zajęły jego ciało na stosie. Wielki myśliciel i wielki bohater, nie uląkł się sądu kościelnej inkwizycji. Kiedy go skazywano na stos, wyrzekł te słowa, "wy bardziej boicie się ogłaszając ten wyrok, niż ja, słuchając go". Do ostatniego tchu oskarżał kler katolicki o ludobójstwo. Jego poświęcenie i męczeńska śmierć nigdy przez biskupów, ani przez księży katolickich nie została zrehabilitowana. Kler nigdy nie przeprosił za morderstwa niewinnych ludzi, ani nigdy nie poniósł odpowiedzialności za te czyny. Najsłynniejszy plac w Rzymie, na którym wznoszono stosy dla opornych i przeciwników kleru, a także dla światłych ludzi, którzy nie wyrzekli się swoich odkryć, ogłaszając je wszystkim, do dzisiaj jest placem niechlubnej działalności kościoła. Jest to plac Campo di Fiori. Plac, na którym tysiące ludzi poniosło śmierć męczeńską ku uciesze i pysze katolickich duchownych. Wydawałoby się, iż przestępstwa kościoła skończyły się z chwilą przeminięcia średniowiecza, lecz nie ma nic bardziej złudnego. Dzisiejszy terror kościoła doprowadził do postanowienia Papieżowi Benedyktowi XVI zarzutów przed Trybunałem w Hadze. Doniesienie o popełnieniu przestępstwa dotyczy trzech ogólnoświatowych zbrodni przeciwko ludzkości, które dotąd nie były zaskarżone tylko dlatego, że wyszły one z instytucji, na której czele stoją "najwięksi dygnitarze", którzy wydają się stać ponad wszelkimi czynami karalnymi. Tradycyjna służalczość wobec dostojników Kościoła zabiła wszelkie poczucie praworządności. Gdyby jakaś nowa grupa religijna, za pomocą zmasowanego psychicznego nacisku zmuszała swoich członków do tego, aby włączali do tej grupy noworodki, żeby one przez całe życie finansowały grupę i we wszystkim stosowały się do jej poleceń, nazwano by ją "sektą". Państwo prawdopodobnie rozwiązałoby taką grupę, a "przywódców sekty" oskarżyło o szantaż i wykorzystanie. Szczególnie, jeśli taka grupa nie tolerowałaby wystąpienia z niej i groziła za to najcięższych karami i z tego powodu wyrządzała swoim członkom ciężkie szkody duchowe i ograniczała ich wolność osobistego rozwoju. Czy może być inaczej tylko dlatego, że chodzi o organizację, która tak właśnie się zachowuje nie tylko wobec pojedynczych jednostek, ale powszechnie na świecie, a nazywa się Kościołem rzymskokatolickim; która nieustannie mówi o wolności religijnej, a jednocześnie chwyta za gardła wierzących inaczej jako "wyznawców sekty"? Nie, nie może być inaczej tylko dlatego, że do tego się już przyzwyczajono. Ale od 1.7.2002 takie przyzwyczajenie nie jest już dozwolone. W tym dniu zaczął obowiązywać statut Międzynarodowego Trybunału Karnego, który karze zbrodnie przeciwko ludzkości. Jeśli sekta tego - opisanego wyżej - rodzaju byłaby rozpowszechniona w dzisiejszej Afryce i zabraniała swoim członkom używania prezerwatyw pod groźbą ciężkich kar, to wszczęto by wobec przywódców takiej sekty postępowanie karne pod zarzutem spowodowania rozpowszechniania AIDS i wirusa HIV i doprowadzenia do przypadków śmiertelnych. Czy może być inaczej tylko dlatego, że ta sekta nazywa się "Kościołem" a jej zwierzchnik uzurpuje sobie nieomylność? Setki tysięcy dzieci były wykorzystywane seksualnie. Jeśli w rozpowszechnionej na całym świecie przymusowej sekcie, setki tysięcy dzieci byłyby wykorzystywane seksualnie i zbrodnie te na polecenie przywódcy sekty byłyby tuszowane i wyjęte spod ścigania karnego, to takiej kryminalnej organizacji i jej przywódcom wytoczono by proces karny. Czy może być inaczej tylko dlatego, że ta organizacja nazywa się "Kościołem" a polecenie przemilczania tych przestępstw nie wyszło od bosa mafii, lecz zostało wydane przez papieża? Nie, to nie jest inaczej, to jest tylko wielusetletnie przyzwyczajenie do pedofilskiego kapłaństwa i władzy ich najwyższego kapłana. Od kiedy zbrodnie przeciw ludzkości podlegają karze udawanie, że się tego nie widzi nie jest już dopuszczalne. W dokumencie opisano trzy przestępstwa przeciwko ludzkości, za które dr Joseph Ratzinger, jako były kardynał, a obecnie papież jest odpowiedzialny karnie. 1. Utrzymywanie i kierowanie ogólnoświatowym totalitarnym, przymusowym reżimem, który uciska swoich członków za pomocą gróźb budzących strach i szkodzących zdrowiu. 2. Utrzymywanie siejącego śmierć zakazu używania prezerwatyw także wtedy, kiedy istnieje zagrożenie zakażeniem HIV/AIDS. 3. Utworzenie i utrzymywanie ogólnoświatowego systemu tuszowania i ułatwiania przestępstw seksualnych przez księży katolickich, co jest pożywką dla coraz to nowych przestępstw. Totalitarny przymusowy reżim Kościół rzymsko-katolicki werbuje swoich członków poprzez akt przymusowego chrztu bezwolnych niemowląt, o czym stanowi kanon 96 prawa kanonicznego: "Przez chrzest człowiek zostaje włączony do Kościoła Chrystusowego…" Katolickim rodzicom każe się wierzyć, że ich nowonarodzone dziecko jest obciążone grzechem pierworodnym, z którego może je uwolnić tylko chrzest. Kanon 867 § 1 nakłada na rodziców obowiązek ochrzczenia dziecka w ciągu pierwszych tygodni. Tuż po urodzeniu, a nawet przedtem muszą się oni zgłosić do swojego proboszcza. Jeśli dziecku grozi śmierć, to zgodnie z kanonem 868 § 2 C.I.C można ochrzcić dziecko nawet wbrew woli jego niekatolickich rodziców. Katechizm katolicki (Tz 1269): "Stając się członkiem Kościoła, ochrzczony nie należy już do siebie samego, lecz do tego, który za nas umarł i zmartwychwstał. Dlatego musi się on podporządkować innym, im służyć i słuchać przełożonych Kościoła, im się podporządkować, ich uznawać i szanować". Wcielenie nowoochrzczonego do Kościoła katolickiego jest nieodwołalne i dlatego Kościół wzbrania się przed wykreśleniem apostatów w rejestrów kościelnych. Wystąpienie z Kościoła jest zagrożone wiecznym piekłem. Terror psychiczny Członków Kościoła obowiązuje m.in.: "Kto nie uznaje wszystkich ksiąg Pisma Świętego, jak je wprowadził Sobór Trydencki, jako ksiąg kanonicznych, albo kto kłamie, że nie zostały one nadane przez Boga, ten jest wykluczony". Wykluczeniem określono tu grecko-łaciński termin anathema, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy przekleństwo. Przeklęty jest więc ten, który nie uznaje za słowo boże kar wymienionych w Starym Testamencie, na przykład[1]: "Mężczyzna, który obcuje cieleśnie z mężczyzną tak jak z kobietą, popełnia obrzydliwość; obaj poniosą śmierć; krew ich spadnie na nich" (3. Mojż.20.13). "A jeśli ktoś w zuchwalstwie swoim nie usłucha kapłana, będącego tam na służbie u Pana, Boga twego, lub sędziego, to ten człowiek poniesie śmierć…" (5. Mojż. 17.12). "Jeśli ktoś ma syna upartego i krnąbrnego, który nie słucha ani głosu swego ojca, ani głosu swojej matki, a choć oni go karcą, on ich nie słucha, to pochwycą go jego ojciec i matka i przyprowadzą do starszych jego miasta. I powiedzą do starszych miasta: Ten nasz syn jest uparty i krnąbrny, nie słucha naszego głosu, żarłok to i pijak. Wtedy wszyscy mężowie tego miasta ukamienują go i poniesie śmierć…" (5. Mojż. 18 - 21). Takie teksty wydają się, jak z epoki kamiennej, dawno już nieaktualne. Jednak Kościół rzymskokatolicki uważa inaczej. W roku 1965 II Sobór Watykański postanowił, że na podstawie apostolskiej wiary księgi Starego i Nowego Testamentu obowiązują w całości z wszystkimi ich częściami, jako święte i kanoniczne, bo były pisane pod wpływem Ducha Świętego. Skoro tak jest, to chyba tylko ograniczenia w prawie światowym powstrzymują Kościół od wykonania tych śmiertelnych gróźb, które Stary Testament przygotował dla łamiących przysięgę małżeńską, homoseksualistów, heretyków i nieposłusznych dzieci. Kościół: zbrodnia przeciw ludzkości Bóg Starego Testamentu, którego teksty Kościół uznaje jako "prawdziwe słowo Boże" ma także inne żądania. "Wystrzegaj się, byś nie zawierał przymierza z mieszkańcami ziemi, do której idziesz, by się nie stali dla ciebie pułapką. Przeciwnie, zburzcie ich ołtarze, potłuczcie ich pomniki i wytnijcie ich święte drzewa" (2. Mojż. 34.12 i 13). Paweł, czczony przez Kościół jako apostoł narodów, idzie jeszcze dalej, kiedy o innowiercach i zwolennikach innych kultów pisze: "Są oni pełni wszelkiej nieprawości, złości, chciwości, nikczemności, pełni są również zazdrości, morderstwa, zwady, podstępu podłości.. Oni, którzy znają orzeczenie Boże, że ci, którzy to czynią, winni są śmierci…" (Do Rzymian, 1.29 - 32). Jak poważnie traktuje Kościół takie apele, jeśli świat nie przytrzyma go za rękę, dowodzi na przykład nawracanie w Ameryce Łacińskiej. A jeśli jakiś naród przeciwstawi się okrutnemu Bogowi Starego Testamentu, z którym Kościół się identyfikuje, to wtedy "…pożera narody, które go uciskają, kości ich pogruchocze, strzałami swymi przebija". Gdyby współczesny człowiek o zdrowych zmysłach nie wiązał tych słów z Bogiem, to wedle Kościoła to jest "prawdziwe słowo Boże". A kto myśli inaczej, należy do głosicieli herezji. W wyniku takiego terroru psychicznego u wielu ludzi, szczególnie u dzieci i młodzieży jest strach przed grzechem, wyrzuty sumienia, hipochondria i cała masa "eklezjogennych nerwic", które może wywoływać przynależność do Kościoła. Pisał o tym już Karl Jasper (niemiecki psychiatra i filozof). Zbrodnia przeciw ludzkości Wywodzący się z Kościoła rzymskokatolickiego przymus wiary, praktykowany wobec przymusowo rekrutowanych i przymusowo utrzymywanych wiernych; wymuszany groźbami niewyobrażalnych mąk piekielnych, jest ciężkim ograniczeniem wolności osobistego rozwoju ludzi i ich duchowej integralności. To, że członkowie Kościoła jeszcze nie załamali się psychicznie, można wyjaśnić tylko tym, że wielu z nich niezbyt serio traktuje kościelne groźby. Ta wewnętrzna emigracja nie zmienia jednak faktu, że jest to nieludzki system, którego celem jest totalne duchowe i umysłowe podporządkowanie członków Kościoła. A wszystko co jest przeciwne wierze musi być - wedle własnych słów Kościoła - z największą stanowczością wytępione. Jak dosłownie rozumie to Kościół dowodzą krwawe ślady wypraw krzyżowych, inkwizycja i palenie na stosie czarownic. To, że obecnie Kościół swojej słownej przemocy nie realizuje także fizycznie, nie zmienia faktu, że jest to system łamiący prawa człowieka. Powtarzające się groźby mąk piekielnych obliczone są na to, że ludzie w nie uwierzą i wielu też wierzy. Młodzi ludzie mają poczucie grzechu podczas pierwszych kontaktów seksualnych; małżeństwa boja się stosować środki antykoncepcyjne. Niekatolicy, poślubiając katolików muszą się zobowiązać, że będą wychowywać dzieci w wierze katolickiej. Psychicznie chorzy godzą się na wypędzanie z siebie złych duchów przez egzorcystów, rodzice ryzykują przy tym nawet śmierć swojego dziecka. Rodzice dzieci wykorzystanych seksualnie przez księży czują się zobowiązani zbrodnie te przemilczać. Afrykańscy katolicy zarażają się HIV, bo Kościół zabrania im używać prezerwatyw. Taki kościelny system przymusu istnieje od około 1500 lat. W krajach zachodnich stał się ugruntowaną religią nie na drodze dobrowolnego uznania, lecz przymusowego członkostwa, duchowego ucisku i krwawej przemocy. Wynikiem tego procesu jest powstanie "Kościoła światowego". Wszelkie przejawy sprzeciwu były tłumione nierzadko z pomocą władzy państwowej, w ramach obowiązującego prawa. Ale to się zmieniło, kiedy 1.7.2002 wszedł w życie statut Międzynarodowego Trybunału Karnego, a w nim pojawiła się kategoria zbrodni przeciwko ludzkości. Prawo to chroni nie tylko przed mordowaniem, ale też obejmuje takie prawa człowieka, jak ochrona przed dyskryminacją rasową, czy wypędzeniami. Szkodliwy dla zdrowia terror psychiczny, zmuszający do wiary poprzez nieludzkie groźby nie jest już tolerowany, lecz podlega karze. Kościelny system przymusu wyczerpuje znamiona tego przestępstwa. Mam nadzieję, że dojdzie do tego procesu i uświadomi on niektórym ślepo oddanym katolikom, że może za ich wiarą nie kryją się nauki Jezusa, lecz Szatana co w sposób celowy i złudny omamił hierarchów kościoła katolickiego powodując tak dalekie spaczenie nauk wielkiego człowieka jakim był Jezus. Źródła: http://miziaforum.wordpress.com/2012/01/02/okropny-rok-2012-papiez-zostanie-skazany-i-jest-pozew-watykan-milczy/ http://uparty.blox.pl/2008/03/OFIARY-KOSCIOLA-KATOLICKIEGO.html |
Administrator
|
Możesz się Wojtek nie czepiać Drapaka? Kiedyś podobnie czepiałeś się Any. Każdy ma swoją ścieżkę życiową, a nazywanie kogoś złodziejem, bo akurat przynależy do tej czy innej wiary to trochę przegięcie.
Temat Objawień Fatimskich akurat jest ciekawy, ale przez te Wasze "odbijanie piłeczki" - delikatnie ujmując, to odechciewa się dyskusji. Miłego wieczoru dla Was - jest nas tak mało, a tu takie "kwiatki", ech... ![]() |
Prze Pani, ale un zaczął >;))
A tak serio :) to warto uważać na sekty i warto co jakiś czas przypomnieć nieludzkie zbrodnicze czyny, bo ludzie mają krótką pamięć i zbrodniarzy uznają za świętych. A kto pamięta o germanizacji dzieci przy pomocy kk? Ja pamiętam, a wysłuchuję o niby "patriotyzmie" i powinienem milczeć aby nie psuć humoru >;)) |
Free forum by Nabble | Edit this page |