Wczoraj przeleciało 2 lata, bez upijania się >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
24 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj przeleciało 2 lata, bez upijania się >;))

michalina
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Cześć Wojtek. Ja bez jakiś "ślubów" też nie piję. No tak od święta...Ale się nie upijam...Nie lubię sobie niczego odmawiać. Uważam to za ograniczenie mojej wolności osobistej. Wystarczy że inni ograniczają moją wolność osobistą. To mam to robi jeszcze ja?
Ale ja nie piłem Andrzeju żeby było miło, ale żeby było naprawdę ostro i żeby oddalić stres i napięcie, przeżyć katharsis z mega kacem i mieć spokój na 14 dni. Powyżej 0,6l whisky lub rumu. Stwierdziłem że mi to w sumie nie służy i stąd "śluby":) abstynenckie, przez 2 lata były 4 piwa (lato upały, zmęczenie i pomogło, po jednym na raz) i pół kieliszka wina, na proszonym obiedzie >;))
Miałeś Wojtek spokój przez 14 dni?
Bo ja przez dwa!Mój ojciec zawsze duzo pił,jakieś koniaki,jarzębiaki,nalewki na spirytusie,piwo ,goldwassery,whiskey,dużo dostawał tego.Nie wiem,jak to robił ale pracował do 80 lat,nigdy nic nie zawalił,ale moim zdaniem to wyjątek;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj przeleciało 2 lata, bez upijania się >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Cześć Wojtek. Ja bez jakiś "ślubów" też nie piję. No tak od święta...Ale się nie upijam...Nie lubię sobie niczego odmawiać. Uważam to za ograniczenie mojej wolności osobistej. Wystarczy że inni ograniczają moją wolność osobistą. To mam to robi jeszcze ja?
Hej Amigo;))
Powiem Ci tak:niestety osoba uzależniona musi sobie odmówić albo się stoczy albo szybko zejdzie;))Ja tez sobie np.nie odmawiam kawy bo jej po prostu nie piję!
Jak ktos nie jest uzależniony to oczywiście nie ma potrzeby odmawiania sobie;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj przeleciało 2 lata, bez upijania się >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Michalino :) Dobry wieczór >;)) Po 3/4l rumu, z colą bez objadania się, to ranek jest ciężki i z taką myślą, że.... nigdy więcej i.... po co mi to było >;)) Żadnych klinów, ani łagodzenia, ma boleć >;)) Wtedy jest 14 dni wolnego >;)) Przecież normalnie to ja nie piję i się użeram z alkoholikami, którzy: "nie mają z tym problemu" >;)) Mogą rzucić tylko po co? A jak proponuje miesiąc trzeźwości i bez papierosów i te 1600 zł sobie odłożyć, to nie słyszą >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Wczoraj przeleciało 2 lata, bez upijania się >;))

michalina
Lothar. napisał/a
Michalino :) Dobry wieczór >;)) Po 3/4l rumu, z colą bez objadania się, to ranek jest ciężki i z taką myślą, że.... nigdy więcej i.... po co mi to było >;)) Żadnych klinów, ani łagodzenia, ma boleć >;)) Wtedy jest 14 dni wolnego >;)) Przecież normalnie to ja nie piję i się użeram z alkoholikami, którzy: "nie mają z tym problemu" >;)) Mogą rzucić tylko po co? A jak proponuje miesiąc trzeźwości i bez papierosów i te 1600 zł sobie odłożyć, to nie słyszą >;))
To,że nie słyszą jest najzupełniej normalne;))Może nigdy nie usłyszą a może kiedys dotrze:))Ja też nie stosowałam żadnych klinów,po prostu miałam mocną głowę jak ojciec i po 2 dniach spokojnie bez obrzydzenia znów mogłam sączyć,najczęściej winko:))
12