Walka gatunków?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
22 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Walka gatunków?

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Szkoda że nie wiemy jakiego Pendergasta miał Biden
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Pan Dylewski znowu prorosyjski. Jak na razie to Rosja grozi zachodowi bronią atomową. I to nie raz...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
W Rosji nie wygrał rewolucji homosapiens, tylko homosovietikus Tja...gospodarka w ZSSR kwitła, dzięki dostawom z RWPG
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Tja...Gorbaczow poszedł na ustępstwa...Nie za darmo
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Nie zgadzam się z założeniami i wnioskami, ale sam pomysł mi się spodobał, że są gatunki ludzi którzy chcą spokojnie żyć i takich którym zawsze mało i chcą kraść dobra innych. I że to odmienne gatunki.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
 Ukraina ma tylko i wyłącznie postawę roszczeniową, w której domaga się swoich wartości i swoich racji, nie uwzględniając, że koszty zaspokajania ich oczekiwań ponosi polskie społeczeństwo – uważa dr Artur Bartoszewicz.

Od kilku miesięcy relacje między Polską a Ukrainą przeżywają kryzys. Niedawno prezydent Wołodymyr Zełenski ostro skrytykował Polskę oraz jej władze za, jak to określił, "milionowe straty" w gotówce oraz plonach, jakie poniosła gospodarka jego kraju w związku z embargiem na zboże oraz protestem polskich przewoźników.
W Polsce narasta irytacja

Tymczasem w Polsce narasta irytacja dochodzącymi z Kijowa krytycznymi głosami. Jak powiedział dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie w rozmowie z portalem Radia Maryja, "Ukraina nie wykonuje żadnego ruchu, który świadczyłby o tym, że nasze oczekiwania – nawet te historyczne – zostaną spełnione w jakikolwiek sposób".

– Cały czas nie ma zamkniętego tematu Wołynia, nie ma dostępu do grobów ludzi, którzy zostali tam zamordowani. Ukraina dalej udaje, iż tego tematu nie ma. Ukraina ma tylko i wyłącznie postawę roszczeniową, w której domaga się swoich wartości i swoich racji, nie uwzględniając, że koszty zaspokajania ich oczekiwań ponosi polskie społeczeństwo, polska gospodarka – powiedział.

Ekspert wskazał, że Ukrainie nie zależy na partnerskich relacjach z Polską. Tymczasem w "relacjach dobrosąsiedzkich powinno się załatwić wszystkie sporne kwestie".
Protest na granicy

Dr Bartoszewicz odniósł się także do protestu polskich przewoźników, który ma miejsce na granicy z Ukrainy. Take tutaj polskie interesy są traktowane przez Kijów na przeszkoda.

– Cały przekaz, w którym oskarża się nas o niedostarczanie oraz blokowanie pomocy humanitarnej i zbrojeniowej, pokazuje narrację, która domaga się, by Polska swoim kosztem realizowała działania pomocowe na rzecz Ukrainy. Wszystkie państwa chcą, by to właśnie Polska poniosła koszty – powiedział.

– Obawiam się, iż Polska zostanie zmuszona do zaakceptowania sytuacji, która będzie dla niej bardzo niekorzystna. Osobiście uważam, że powinniśmy w sposób bardzo twardy i jednoznaczny pokazywać swoje stanowisko, bronić go oraz wskazywać na charakter, który dba o interesy obywateli Rzeczypospolitej – dodał.

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Radio Maryja
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Nie zgadzam się z założeniami i wnioskami, ale sam pomysł mi się spodobał, że są gatunki ludzi którzy chcą spokojnie żyć i takich którym zawsze mało i chcą kraść dobra innych. I że to odmienne gatunki.
Oj tam Dylewski wymyślił sobie teorię Neandertala i Homosapiens A prawda jest zupełnie inna. To zmiana klimatu zniszczyła w Europie Neandertalczyków...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ukraina ma tylko i wyłącznie postawę roszczeniową, w której domaga się swoich wartości i swoich racji, nie uwzględniając, że koszty zaspokajania ich oczekiwań ponosi polskie społeczeństwo – uważa dr Artur Bartoszewicz.

Od kilku miesięcy relacje między Polską a Ukrainą przeżywają kryzys. Niedawno prezydent Wołodymyr Zełenski ostro skrytykował Polskę oraz jej władze za, jak to określił, "milionowe straty" w gotówce oraz plonach, jakie poniosła gospodarka jego kraju w związku z embargiem na zboże oraz protestem polskich przewoźników.
W Polsce narasta irytacja

Tymczasem w Polsce narasta irytacja dochodzącymi z Kijowa krytycznymi głosami. Jak powiedział dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie w rozmowie z portalem Radia Maryja, "Ukraina nie wykonuje żadnego ruchu, który świadczyłby o tym, że nasze oczekiwania – nawet te historyczne – zostaną spełnione w jakikolwiek sposób".

– Cały czas nie ma zamkniętego tematu Wołynia, nie ma dostępu do grobów ludzi, którzy zostali tam zamordowani. Ukraina dalej udaje, iż tego tematu nie ma. Ukraina ma tylko i wyłącznie postawę roszczeniową, w której domaga się swoich wartości i swoich racji, nie uwzględniając, że koszty zaspokajania ich oczekiwań ponosi polskie społeczeństwo, polska gospodarka – powiedział.

Ekspert wskazał, że Ukrainie nie zależy na partnerskich relacjach z Polską. Tymczasem w "relacjach dobrosąsiedzkich powinno się załatwić wszystkie sporne kwestie".
Protest na granicy

Dr Bartoszewicz odniósł się także do protestu polskich przewoźników, który ma miejsce na granicy z Ukrainy. Take tutaj polskie interesy są traktowane przez Kijów na przeszkoda.

– Cały przekaz, w którym oskarża się nas o niedostarczanie oraz blokowanie pomocy humanitarnej i zbrojeniowej, pokazuje narrację, która domaga się, by Polska swoim kosztem realizowała działania pomocowe na rzecz Ukrainy. Wszystkie państwa chcą, by to właśnie Polska poniosła koszty – powiedział.

– Obawiam się, iż Polska zostanie zmuszona do zaakceptowania sytuacji, która będzie dla niej bardzo niekorzystna. Osobiście uważam, że powinniśmy w sposób bardzo twardy i jednoznaczny pokazywać swoje stanowisko, bronić go oraz wskazywać na charakter, który dba o interesy obywateli Rzeczypospolitej – dodał.

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Radio Maryja
Lepiej ponieść trochę kosztów i trzymać jak najdalej kacapa od polskich granic, osłabiać go, nie ponosząc przy tym strat w ludności polskiej...Pieniądz, rzecz nabyta, życie każdego Polaka jest najcenniejsze...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Niestety ale w przypadku napaści Rosji na kraje bałtyckie, wojska polskie wezmą udział w walkach...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Myślę że nie "wyginęli" a zaginęli, bo te dwa gatunki się połączyły i do dziś to widać po budowie i urodzie >;) Albo długi korpus i krótkie kończyny, albo odwrotnie >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Niestety ale w przypadku napaści Rosji na kraje bałtyckie, wojska polskie wezmą udział w walkach...
I bez tej napaści stany nam mogą kazać walczyć o obce interesy.


Zostań Żołnierzem RP

    Portal rekrutacyjny Wojska Polskiego
    Pobierz

Jest łatwiej, szybciej i nowocześniej – od 23 kwietnia 2022 r. w wojsku obowiązuje nowy system rekrutacji dla wszystkich, którzy chcą wstąpić do armii. Zmieniamy podejście i filozofię, aby ludzie nie zniechęcali się skomplikowanymi procedurami. Powołaliśmy Wojskowe Centra Rekrutacji, które zajmą się rekrutacją do wojska. Można spotkać się z ekspertami od rekrutacji, albo załatwić to przez internet.
portal

Nasz cel to liczebne Wojsko Polskie - do 250 tysięcy żołnierzy zawodowych i 50 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Budowana nowoczesna struktura Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, będzie odpowiedzialna za system rekrutacji. Wychodzimy naprzeciw zmianom współczesności. Dla zwiększenia liczebności Sił Zbrojnych RP przewidujemy trzy rodzaje czynnej służby wojskowej: zawodową służbę wojskową, terytorialną służbę wojskową, dobrowolną zasadniczą służbę wojskową oraz dwa rodzaje służby w rezerwie: aktywną i pasywną rezerwę.

Nowością jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, która jest podzielona na dwa etapy - podstawowy trwający do 27 dni i specjalistyczny do 11 miesięcy. Osoba decydująca się na tę formę służby zyskuje wynagrodzenie na poziomie żołnierzy zawodowych od 4960 zł, pierwszeństwo w naborze do zawodowej służby wojskowej, pierwszeństwo zatrudnienia w administracji publicznej.
Jak wygląda proces rekrutacji?

Najważniejsze zmiany:

    Wojskowe Centrum Rekrutacji / portal rekrutacyjny www.zostanzolnierzem.pl – oprócz tradycyjnego składania wniosków w Wojskowych Centrach Rekrutacji można to zrobić również w formie elektronicznej za pośrednictwem Portalu Rekrutacyjnego do Wojska Polskiego. Jest to kolejna, obok ePUAP, elektroniczna forma aplikowania do wojska. Kandydat do służby wojskowej, który nigdy nie był w wojsku, maksymalnie w 14 dni od złożenia wniosku elektronicznego na portalu zostanzolnierzem.pl otrzyma informację, kiedy i w którym Wojskowym Centrum Rekrutacji ma się stawić, aby dopełnić formalności i przejść wymagane badania.

    Wojskowe Centrum Rekrutacji – to miejsca, w których w jeden, maksymalnie 2 dni kandydat do wojska (do korpusu szeregowych zawodowych lub terytorialnej służby wojskowej) odbędzie rozmowę kwalifikacyjną, rozmowę z psychologiem oraz będzie zbadany przez komisję lekarską. Wojskowe Centra Rekrutacji to 86 miejsc w Polsce, gdzie można rozpocząć rekrutację to różnych form służby wojskowej.

    Szkolenie podstawowe / specjalistyczne – maksymalnie do 28 dni tyle potrwa szkolenie podstawowe dla kandydatów w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Po pozytywnym zakończeniu szkolenia podstawowego i złożeniu przysięgi wojskowej – kandydat przechodzi to kolejnego etapu służby w ramach szkolenia specjalistycznego, które potrwa do 11 miesięcy. Po zakończeniu szkolenia kandydat, żołnierz może kontynuować służbę już jako zawodowy żołnierz.

Wprowadzone zmiany, są odpowiedzią na wnioski osób, które ubiegały się lub ubiegają się o służbę w Wojsku Polskim. Jednym z czynników zniechęcających do służby był zbyt długi termin jaki upływał pomiędzy złożeniem wniosku, a ukończeniem szkolenia i złożeniem przysięgi wojskowej. Do tej pory kilkadziesiąt procent potencjalnych kandydatów rezygnowało z ubiegania się o służbę w Wojsku Polskim właśnie ze względu na długotrwałe i skomplikowane procedury. Dziś redukujemy ten czas z 190 dni do maksymalnie 50, jednocześnie wprowadzając udogodnienia w procesie rekrutacji.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Myślę że nie "wyginęli" a zaginęli, bo te dwa gatunki się połączyły i do dziś to widać po budowie i urodzie >;) Albo długi korpus i krótkie kończyny, albo odwrotnie >;))
Jakie dwa gatunki? Mamy 99 proc. DNA Neandertali... Mam inną teorię. Oni wyszli z Europy w okresie lodowcowym, bo inaczej by nie przeżyli. Żaden by nie przeżył...
Ile było epok lodowcowych na Ziemi?
Jak często zdarzają się epoki lodowcowe i kiedy może rozpocząć się nowe zlodowacenie? Odpowiedź na pierwsze pytanie zależy od tego, czy mówimy o wielkich epokach lodowcowych, czy o małych epokach lodowych. Ziemia przeszła pięć wielkich epok lodowcowych, z których część trwała setki milionów lat.29 mar 2017
Nie wiem w której epoce opuścili Europę. Ale jak opuścili to mogli powrócić po upływie nawet 5 tyś lat. W tym czasie,  ulegli naturalnej "modernizacji" Wiesz jak ludzie się zmieniają? Popatrz na ludzi z średniowiecza, a na współczesnych. Ile lat minęło? 500?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
Myślisz że to czarni z Afryki, Andrzeju? Mają jakąś taką dziwną urodę >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Myślisz że to czarni z Afryki, Andrzeju? Mają jakąś taką dziwną urodę >;)
No nie wiem, nie będę fantazjował...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
A ja już dawno temu zwróciłem uwagę na figurę pań  i to że długie nogi i ręce, to krótszy tułów >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Lothar. napisał/a
A ja już dawno temu zwróciłem uwagę na figurę pań  i to że długie nogi i ręce, to krótszy tułów >;))
Jak zwracasz uwagę na figurę pań...Tzn...Że jesteś jeszcze zdrowy Długie ręce pewnie pewnie wyrobiły się z czasów PRL-u od dźwigania zakupów
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
Sam pamiętam jak tarabaniłem te siaty >;) To chyba nie od tego >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Sam pamiętam jak tarabaniłem te siaty >;) To chyba nie od tego >;))
Ale faceci mają więcej siły i mięśni...A kobiety?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Walka gatunków?

Lothar.
Mają inne.... talenty   >;))
12