Teraz masz w umowie o pracę "dyspozycyjność" i odbieranie tel i korespondencji >;P Mnie chcieli kiedyś wkręcić w dyżury w domu za free >;) Że masz sobotę albo w niedzielę telefon i lecisz. Jest robota to coś zarobisz, nie ma to warowałeś za free >;))