W chałupie zimno "jak w psiarni" u was też? >;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jak ślicznie i te niezapominajki. Jak byłam mała to uważałam je za magiczne kwiaty he he

Ogród się zmienia,inny jest wiosną,inny latem a jeszcze inny jesienią:))
Może mnie kiedys najdzie to w ukrytym watku wrzucę tą "maję w ogrodzie "z naszym udziałe,na chwilę jakbys chciała zobaczyć a potem skasuje;))

[Lothar.]

W domu jakieś niecałe 18 w pokoju i kuchni jest jeszcze w miarę znośnie ale łazienki to mam północne i tam zimnica, założyłem po 2 grzejniki to jak się grzeje, to są najcieplejsze pomieszczenia w domu, na dole wanna, na górze prysznic, ale lubię wannę >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

Ok,wrzucam:)Na kontrowersyjne.

[Jola]

michalina napisał/a

Rośliny w ogrodzie bardzo opóźnione,dopiero zaczyają kwitnąć azalie i rododendrony.

Kalina:)


Niezapominajki:)




Obuwuki;)

Jak ślicznie, dopiero zauważyłam.
Tak się wczoraj wkręciłam w wątek o Kłapouszku, że do innych nie zajrzałam.

A szkoda, widzę, że z kontrowersyjnych też usunęłaś, żałuję.
Tym bardziej po opisie Ewy wnioskuję, że twój ogród jest wyjątkowy.
Może to Zaczarowany Ogród! :)

Wiadomo, dużo zależy od klimatu, jaki sami temu szczególnemu miejscu nadajemy.

Jakbyś mogła jeszcze chociaż na chwilę w kontrowersyjnych, będę dziś zaglądać...

[michalina]

Dobrze Jolu,wrzucę teraz ,idę do pracy to będzie "wisieć"przez jakis czas;))

[Lothar.]

Nieraz się zastanawiałem :) jak to jest Jolu? >;PP Czy my sami "stwarzamy ludzi"? No bo ja, spotykam przeważnie przyzwoitych ludzi, o skomplikowanych życiorysach, czasami poranionych, czasami żyjących w autoagresji, poprzez skomplikowane poglądy i poczucie winy. A ty i Ewa, widzicie tam, jakichś zajadłych stalkerów, stwarzających zagrożenie dla życia? Może to dlatego, że jestem facetem i staram się patrzeć na ludzi, poprzez perspektywę Psychologii? Było parę razy niemiło, ale żadna z tych osób, nie była jakimś zbrodniarzem, żebyśmy mieli się z nożami, ganiać po osiedlu >;PP Możemy sobie pożartować w czarnym humorze, o "beczkach i babeczkach" ale tam przecież nie ma nic z "tragedii antycznej" >;)) Same kreujecie te osoby, poprzez traktowanie ich w sposób nieco agresywny? Czy raczej macie pecha i przyciągacie takie osoby?

[Lothar.]

michalina napisał/a

Dobrze Jolu,wrzucę teraz ,idę do pracy to będzie "wisieć"przez jakis czas;))

Masz piękny Ogród Michalino. Włożyliście dużo pracy w niego, rzeczywiście Paprocie są piękne >;PP :)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Nieraz się zastanawiałem :) jak to jest Jolu? >;PP Czy my sami "stwarzamy ludzi"? No bo ja, spotykam przeważnie przyzwoitych ludzi, o skomplikowanych życiorysach, czasami poranionych, czasami żyjących w autoagresji, poprzez skomplikowane poglądy i poczucie winy. A ty i Ewa, widzicie tam, jakichś zajadłych stalkerów, stwarzających zagrożenie dla życia? Może to dlatego, że jestem facetem i staram się patrzeć na ludzi, poprzez perspektywę Psychologii? Było parę razy niemiło, ale żadna z tych osób, nie była jakimś zbrodniarzem, żebyśmy mieli się z nożami, ganiać po osiedlu >;PP Możemy sobie pożartować w czarnym humorze, o "beczkach i babeczkach" ale tam przecież nie ma nic z "tragedii antycznej" >;)) Same kreujecie te osoby, poprzez traktowanie ich w sposób nieco agresywny? Czy raczej macie pecha i przyciągacie takie osoby?

Nie udawaj "idioty", jak masz serwować takie nadęte teksty po tym co zapewne nie tylko my przeszłyśmy na forach, bo inni zapragnęli zwyrodniałej zabawy, z której doskonale zdajesz sobie sprawę, to lepiej nie pisz nic.

Wybacz...

[Lothar.]

<quote author="Jola">

Lothar. napisał/a

Nieraz się zastanawiałem :) jak to jest Jolu? >;PP Czy my sami "stwarzamy ludzi"? No bo ja, spotykam przeważnie przyzwoitych ludzi, o skomplikowanych życiorysach, czasami poranionych, czasami żyjących w autoagresji, poprzez skomplikowane poglądy i poczucie winy. A ty i Ewa, widzicie tam, jakichś zajadłych stalkerów, stwarzających zagrożenie dla życia? Może to dlatego, że jestem facetem i staram się patrzeć na ludzi, poprzez perspektywę Psychologii? Było parę razy niemiło, ale żadna z tych osób, nie była jakimś zbrodniarzem, żebyśmy mieli się z nożami, ganiać po osiedlu >;PP Możemy sobie pożartować w czarnym humorze, o "beczkach i babeczkach" ale tam przecież nie ma nic z "tragedii antycznej" >;)) Same kreujecie te osoby, poprzez traktowanie ich w sposób nieco agresywny? Czy raczej macie pecha i przyciągacie takie osoby?

Nie udawaj "idioty", jak masz serwować takie nadęte teksty po tym co Ewa i ja (i pewnie nie tylko) przeszłyśmy na forach, bo inni zapragnęli zwyrodniałej zabawy, z której doskonale zdajesz sobie sprawę, to lepiej nie pisz nic.

Wybacz...

Jolu :) Przyjmujesz Emocjonalną postawę w naszej rozmowie >;P A ja chcę zrozumieć "dlaczego"? Więc uraza jest nie na miejscu. Jesteś Dorosła i wiesz co robisz i możesz sama korygować rodzaje kontaktów międzyludzkich, nawet to wbijanie szpileczek >;)) Tylko mnie nie można w ten sposób wyprowadzić z równowagi. A teraz wyobraź sobie że mam 35 lat świeżo rozstałem się z roszczeniową połówką, stosującą podobne metody, nie mam dystansu poznawczego z Psychologii, to czy "zionę ogniem" jako normalny facet?

[Serenity]

Przepalam w kominku - wieczorami. Nie za długo, by nie było zbyt gorąco w nocy :)
Nie będzie prawdziwego lata w tym roku...
Dzień dobry :)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Serenity]

Piękne zdjęcia Michalinko
Filmik już kiedyś widziałam, ale raz jeszcze dziękuję za zaufanie :)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Jolu :) Przyjmujesz Emocjonalną postawę w naszej rozmowie >;P A ja chcę zrozumieć "dlaczego"? Więc uraza jest nie na miejscu. Jesteś Dorosła i wiesz co robisz i możesz sama korygować rodzaje kontaktów międzyludzkich, nawet to wbijanie szpileczek >;)) Tylko mnie nie można w ten sposób wyprowadzić z równowagi. A teraz wyobraź sobie że mam 35 lat świeżo rozstałem się z roszczeniową połówką, stosującą podobne metody, nie mam dystansu poznawczego z Psychologii, to czy "zionę ogniem" jako normalny facet?

Ty chcesz zrozumieć?

Jakkolwiek byś się starał ja dobrze odczytuję twoje prawdziwe intencje.

Ty chcesz się "bawić" podciągając klimat, bo ze wszystkiego doskonale zdajesz sobie sprawę.

Mnie nie nabierzesz na złotouste zapewnienia, i jak widać kolejne scenariusze, Pierwszy Kreacjonisto tego i innych for.

Może lepiej idź "po_wirować"...:), póki jeszcze celowo rozniecany przez ciebie "płomień wspomnień" ...da się ugasić.

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Przepalam w kominku - wieczorami. Nie za długo, by nie było zbyt gorąco w nocy :)
Nie będzie prawdziwego lata w tym roku...
Dzień dobry :)

Witaj Serenko :) A nie jest ci chłodno popołudniem? Bo na moją decyzję o uruchomieniu ogrzewania wpłyneła zimnica w łazience, jak tu się kąpać jak gęsia skórka wychodzi? :) A teraz mam dylemat, zostawić piec na minimum, czy wyłączyć jak słońce zerka z za chmur >;))

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Witaj Serenko :) A nie jest ci chłodno popołudniem? Bo na moją decyzję o uruchomieniu ogrzewania wpłyneła zimnica w łazience, jak tu się kąpać jak gęsia skórka wychodzi? :) A teraz mam dylemat, zostawić piec na minimum, czy wyłączyć jak słońce zerka z za chmur >;))

Nie, bo przeważnie siedzę w kuchni, gdzie jest ciepło z samego gotowania.
W mojej łazience to obowiązkowo grzejnik olejowy ;) bo ja lubię sobie posiedzieć, a nawet poleżeć w wannie ;)

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Po prostu wojcieszku Twoje pierdolenie w tej kwestii jest irytujące, tym bardziej, że byłeś po części świadkiem pewnych wydarzeń. To, że postanowiłeś wsadzić sobie kij od szczotki w tyłek i udawć kogoś, kim nie jesteś, żeby sprostać boskim wymaganiom nie oznacza, że każdy tak będzie robił.

Dzień dobry Ewo :) Jesteś Psychologiem, więc wiesz co robię >;)) Mam swoją teorię o niedoborach napięć psychicznych i autokorekcie. (bez podtekstów seksualnych) Masz spokojne unormowane życie (o ile to możliwe) i potrzebujesz adrenaliny, sporty ekstremalne raczej odpadają, kleptomania nie przystoi, figle hmm są ryzykowne, więc...?

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Jolu :) Przyjmujesz Emocjonalną postawę w naszej rozmowie >;P A ja chcę zrozumieć "dlaczego"? Więc uraza jest nie na miejscu. Jesteś Dorosła i wiesz co robisz i możesz sama korygować rodzaje kontaktów międzyludzkich, nawet to wbijanie szpileczek >;)) Tylko mnie nie można w ten sposób wyprowadzić z równowagi. A teraz wyobraź sobie że mam 35 lat świeżo rozstałem się z roszczeniową połówką, stosującą podobne metody, nie mam dystansu poznawczego z Psychologii, to czy "zionę ogniem" jako normalny facet?

Ty chcesz zrozumieć?

Jakkolwiek byś się starał ja dobrze odczytuję twoje prawdziwe intencje.

Ty chcesz się "bawić" podciągając klimat, bo ze wszystkiego doskonale zdajesz sobie sprawę.

Mnie nie nabierzesz na złotouste zapewnienia, i jak widać kolejne scenariusze, Pierwszy Kreacjonisto tego i innych for.

Może lepiej idź "po_wirować"...:), póki jeszcze celowo rozniecany przez ciebie "płomień wspomnień" ...da się ugasić.

Więc jesteś tego świadoma, Jolu? Ja nie z tych co dokuczają. Jestem ciekawy, czy sama zechcesz to korygować.

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Witaj Serenko :) A nie jest ci chłodno popołudniem? Bo na moją decyzję o uruchomieniu ogrzewania wpłyneła zimnica w łazience, jak tu się kąpać jak gęsia skórka wychodzi? :) A teraz mam dylemat, zostawić piec na minimum, czy wyłączyć jak słońce zerka z za chmur >;))

Nie, bo przeważnie siedzę w kuchni, gdzie jest ciepło z samego gotowania.
W mojej łazience to obowiązkowo grzejnik olejowy ;) bo ja lubię sobie posiedzieć, a nawet poleżeć w wannie ;)

Ja też ;) ale zimno bije od ceramiki na ścianach i woda płynie po oknach i lustrze w szafce jak jest zimno, a nawet za toaletą wypryskałem bo miał ochotę wejść grzyb. W łazience musi być ciepło >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.