Uzdrawianie za pomocą wizualizacji.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1 wiadomość Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Uzdrawianie za pomocą wizualizacji.

Lothar.
Uzdrawianie za pomocą wizualizacji:
Jeżeli czujesz się osłabiony, masz katar, jakąś mniej poważną chorobę, lub
po prostu chcesz zregenerować energię przed ważnym zdarzeniem, to
ćwiczenie może Ci się przydać.
Połóż się plecach, z nogami skrzyżowanymi przy stopach. Palce dłoni
powinny być splecione, i położone na brzuchu. Po przejściu wstępnej
relaksacji, wyobraź sobie, że nad Twoją głową dryfuje piękna, złocista kula,
która stanowi całą esencję życia. Piękna, obracająca się dookoła własnej
osi kula, którą widzisz i czujesz. Teraz skup się przez chwilę na swoim
oddechu, a następnie powróć myślami do złocistej kuli.
Wyobraź sobie teraz, że przy każdym wdechu wciągasz czubkiem swojej
głowy uzdrawiającą energie złotego koloru zawartą w kuli. Energia ta
zatrzymuje się w Twoich płucach, a następnie, przy wydechu,
rozprzestrzenia się po całym Twoim organizmie, od stóp, poprzez koniuszki
palców u rak, aż po koniuszki palców u stóp. Nie zapomnij o kręgosłupie!
Wyobrażaj sobie całe to zdarzenie przez ok. minutę.
Teraz, jeżeli chciał(a)byś sobie na przykład uzdrowić konkretną część ciała,
to przy następnym wydechu wyobrażaj sobie, że cała złocista energia w
Twoich płucach jest wysyłana właśnie do tej części ciała. Do każdej jego
komórki. Wizualizację tę powtarzaj po 5-10 razy dla każdej partii ciała, którą
chciałbyś uzdrowić.
Efekty tego ćwiczenia zauważysz od razu po tym jak wstaniesz.

Gwarantuję. Polecam to ćwiczenie wykonywać codziennie dwa razy – raz
po południu (po szkole, pracy itd.), oraz raz przed snem. Po paru
tygodniach zauważysz, że Twoje ciało się zmienia (na lepsze).
Trochę na temat zwalczania nałogów:
Jako, że nie posiadam jeszcze stosownych uprawnień, aby dawać rady w
tej dziedzinie, ograniczę się tylko do paru wskazówek.
Przede wszystkim musisz wiedzieć, że powodem któregokolwiek nałogu
jest jakiś problem. Aby się pozbyć nałogu za pomocą wizualizacji (lub
hipnozy) należy starać się dotrzeć właśnie do tego problemu i go
wyeliminować. Wtedy dopiero można zacząć np. rzucać palenie.
Czytałem kiedyś pewien bardzo ciekawy scenariusz, który służy ogólnemu
zwalczaniu nałogów. Nie pamiętam niestety nazwiska autora, ani miejsca,
w którym to znalazłem. Jeżeli się dowiem, natychmiast umieszczę tutaj
odpowiednią informację. A o to scenariusz:
Wyobraź sobie, że idziesz przez las. Siadasz na miękkiej, zielonej trawie.
Odpoczywasz. Nagle, w oddali dostrzegasz pewną postać, która zmierza w
Twoim kierunku. To mądra starsza kobieta. Wstajesz i zaczynasz iść w jej
kierunku. Spotykacie się. Widzisz jej starą, mądrą twarz. Zaczynasz jej
opowiadać o swoim problemie (musisz oczywiście wiedzieć, jaki jest
problem czyli powód nałogu, ale jeżeli nie wiesz to wyobraź sobie po
prostu, że mówisz jej coś na ucho i sam nie wiesz co). Mądra starsza
kobieta słucha Cię uważnie i kiwa zrozumiale głową. Następnie mówi Ci,
żebyś poszła/poszedł nazbierać drewno na opał, a Ona tym czasem pójdzie
poszukać dla Ciebie specjalne zioła. Idziesz do lasu, zbierasz drewno. W
oddali widzisz jak mądra kobieta bacznie obserwuje rosnące nieopodal
zioła i wybiera te najodpowiedniejsze dla Ciebie. Po chwili znowu się
spotykacie. Rozpalacie ogień pod małym kociołkiem z wodą, do którego
mądra kobieta wrzuca kolejno składniki (zioła) w odpowiednich proporcjach.
Jest już ciemno, a Ty się bacznie wpatrujesz w lśniący płomień. Po chwili
mądra kobieta podaje Ci kubek z gotowym do wypicia eliksirem. Zamykasz
oczy i pijesz go. Czujesz jak jego uzdrawiająca moc rozchodzi się po
Twoim ciele. Nie zapomnij na końcu podziękować mądrej kobiecie.
Kilka rad odnośnie wizualizacji:
1.Staraj się, aby wszystko, co sobie wyobrażasz, było tak szczegółowe jak
to tylko możliwe.
2.Nie spiesz się. Poświęcaj na wizualizację każdej sceny tyle czasu ile
potrzeba. Musisz się wczuć.
3.Staraj się uprawiać wizualizację tak często jak to tylko możliwe.
4.Staraj się zawsze myśleć pozytywnie, nawet jeżeli nie masz ku temu
powodów – ma to naprawdę ogromny wpływ na Twoje samopoczucie i
pewność siebie.
5.Przejdź się do jakiejś dobrej księgarni. Na rynku jest co najmniej kilka
książek z bardzo dobrymi scenariuszami wizualizacyjnymi.
Podsumowanie wizualizacji:
Potęga wyobraźni jest nadal niedoceniana. Ludzie traktują ją bardziej jak
coś oczywistego, co służy głównie wymyślaniu śmiesznych i ciekawych
rzeczy oraz przewidywaniu różnych sytuacji. Większość nie ma pojęcia jak
wielkie zmiany mogą zajść w ludzkim ciele i psychice na skutek
odpowiednio dobranych obrazów. Mam nadzieję, że nigdy już tego błędu
nie popełnisz i w pełni wykorzystasz możliwości, które oferuje Ci Twój
niesamowity umysł.

Marek Nazzal.