Ciekawe ile zaoferują "ochotnikom" jak "nasi politycy" tak prą do wojny? Pewnie Pobór i ryzykuj za jedzenie, to pewnie dla tego kombinują żeby jedzenia było mało i było drogie. Byłem takim niewolnikiem, nie polecam, ale to był.... zaszczytny obowiązek >;)) Kto nie chciał to do więzienia, ale to w czasie pokoju, jak wprowadzą stan wojenny, to mogą karać śmiercią, wesoło, prawda?