Lothar. napisał/a
Rozmawiałem z żoną jak już mnie kawami poi >;) To pies im zmechacił podłogę i myślą o jakimś twardym lakierze to się dobrze skończyło >;))) Ale w dzisiejszych czasach podłoga sosnowa?
Kiedyś też robili. Jak ktoś lubi takie sosnowe "słoje" to robi...Tylko że twardy lakier, zmieni kolor podłogi

Ale to ty już będziesz za siedmioma górami, za siedmioma rzekami
Druga tura bez Bonżura...