Ja nie lubię takich spędów jak organizowany np Nowy rok w restauracjach, pełno napitych obcych ludzi, co to za zabawa? A jak o tańcu, gracji i sukniach to..... ![]()  | 
			
					
	
	Mnie też już to dawno przeszło. Jest czas młodości, czas do zabaw. I jest czas refleksji...  | 
			
| 
					
	
	 
		Nawet na festyny zakładowe nie chodziłem 
				 
	
	
	
	 | 
			
| 
					
	 
				W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
			 
	
		Pewnie byś kiedyś Mili zaprosił na tańce >;))
	
	
	
	 
				 | 
			
| 
					
	 
				W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
			 
	Biedna sunia. Moje kotki tez sie boją a ja razem z nimi,przezywam bardzo kazda wizyte u weta;)  | 
			
| 
					
	 
				W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
			 
	Pewnie Sarenko,że fajnie w ogrodzie:)) Ale czasem lubię wyjść do miasta a i zdarza się,że brakuje mi tańca,w sensie,wśród ludzi;) Ale cóż,w moim mieście są kluby ale tam chodzą raczej młodzi ludzie a jak coś dla starszych to może jakiś starodawny danzing a tam juz by trzeba było z facetem a przecież mój nie pójdzie;))  | 
			
| 
					
	 
				W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
			 
	Amigo,upłakałam się ze śmiechu ![]() I nie moge przestać;)) To znaczy,że jesteś własnie w czasie refleksji? ![]() Oj,coraz większy z Ciebie filozof;)) A tak poważnie to mój czas refleksji jest w listopadzie i do połowy grudnia każdego roku. Tak jakoś mam. A potem to różnie;))  | 
			
					
	
	
  Jak wspomnę te tańce na parkiecie i wygibasy. To teraz wydaje mi się to takie głupie 
	
	
	
	 | 
			
| 
					
	
	 
		Miało swój urok, Andrzeju >;)) No to spójrz na te "wygibasy" jak na balet >;) Tylko się trzeba nauczyć a potem to bardzo przyjemne >;)))
 
				 | 
			
| Free forum by Nabble | Edit this page | 
	
	
		