Tylko kwik przy korycie. Dzień dobry Andrzeju >;))
|
Dlaczego kwik? Popierasz łamanie prawa? Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
|
Ja nie wierzę w "prawo" Andrzeju >;) To tylko pozory praworządności dla wkręcania ludzi >;)
|
Nie ma sprawy Wojtek. Już niedługo będziesz miał w Polsce prawo unijne ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Raczej bezprawie unijne >;)
ADAM JASKULSKI Poznañ Unia Europejska wspólnot¹ bezprawia? Du¿e i ma³e manipulacje w instytucjach unijnych w zwi¹zku z wejœciem w ¿ycie Traktatu lizboñskiego Wprowadzenie Celem prezentowanego artyku³u jest analiza elementów wdra¿ania postanowieñ Traktatu lizboñskiego (TL), odnosz¹ca siê przede wszystkim do tworzenia podstaw prawnych funkcjonowania Rady Europejskiej (RE), tj. jej regulaminu wewnêtrznego oraz pierwszych decyzji podejmowanych przez t¹ instytucjê na podstawie uprawnieñ przewidzianychdlaniejwTraktacielizboñskim.Dodatkowoanaliziezostaniepoddany problem wykorzystywania jêzyka, do promowania niektórych koncepcji prawnych na poziomie pozatraktatowym, na przyk³adzie nowego regulaminu wewnêtrznego Rady Unii Europejskiej (RUE) oraz zmian dokonywanych w regulaminie Parlamentu Euro- pejskiego (PE). Niniejszy artyku³ ma charakter interdyscyplinarny: prawno-politolo- giczny. Rozwa¿ania dotycz¹ce sposobu przyjmowania okreœlonych aktów oraz konsekwencji prawnych tak wykorzystywanych procedur s¹ uzupe³nione wyjaœnie- niem politologicznym zaistnia³ych sytuacji. Nadu¿ycie? Decyzja 1 w sprawie przyjêcia regulamin wewnêtrznego (RW) Rady Europejskiej zosta³a ustanowiona na podstawie procedury, która w momencie jej przyjmowania jeszcze nie istnia³a. Zgodnie z art. 1 ust. 2 Decyzji RE w sprawie przyjêcia regulaminu wewnêtrznego,zosta³onprzyjêtynapodstawieproceduryprzewidzianejwart.7Regu- laminu, stanowi¹cego za³¹cznik do wspomnianej Decyzji. Pytanie, jakie nasuwa siê w kontekœcie zastosowanej procedury przyjêcia decyzji o ustanowieniu RW, dotyczy tego czy mo¿liwe jest zastosowanie procedury do przyjêcia aktu, która w momencie jego przyjmowania nie istnieje? Traktat o Unii Europejskiej (TUE) i Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE)przewiduj¹przyjmowaniedecyzjiREtylkonajejspotkaniach.Traktatynieza- wieraj¹¿adnychodniesieñdomo¿liwoœcizastosowaniaprocedurypisemnejdoprzyjê- cia decyzji w sprawie przyjêcia RW RE. Tym samym, jedynym dopuszczalnym sposobem jest podjêcie decyzji poprzez g³osowanie na posiedzeniu RE. Natomiast Nr 4 ROCZNIK INTEGRACJI EUROPEJSKIEJ 2010 1 DecyzjaRadyEuropejskiejzdnia1grudnia2009r.wsprawieprzyjêciaregulaminuwewnêtrz- nego (2009/882/UE). w tym przypadku dosz³o do podjêcia decyzji w procedurze pisemnej, czyli poprzez przes³aniepropozycjidecyzjiprzezPrzewodnicz¹cegoREjejcz³onkom,którzypisem- nie wyrazili zgodê na przyjêcie proponowanej decyzji. Konstrukcja zastosowana do omawianej decyzji powoduje, i¿ jest ona niewa¿na z powodu naruszenia istotnych wymogów proceduralnych podczas jej przyjêcia. Wynika to z faktu, i¿ nie mo¿na przyjmowaæ aktu prawnego na podstawie procedury nieistniej¹cej w momencie jego przyjmowania. Owa niewa¿noœæ mog³a byæ tylko stwierdzona w postêpowaniu przed ETSwszczêtymwci¹gu2miesiêcyodpodjêciadecyzji,aformalniewci¹gu2miesiêcy od jej opublikowania w Dzienniku Urzêdowym UE. Jednak¿e, ¿adna z instytucji uprawnionych nie zaskar¿y³a przedmiotowego aktu do Trybuna³u,coskutkujeutrzymaniemtejdecyzjiwmocy,bezmo¿liwoœcijejuchylenia. Tym samym pomimo przes³anki powoduj¹cej niewa¿noœæ tej decyzji nie istnieje pod- stawa prawna do jej uchylenia, a wiêc decyzja ta jest nadal skuteczna. Jednak¿e up³yw terminu wniesienia skargi nie powoduje walidacji niewa¿noœci decyzji. Analiza przepisów TFUE dotycz¹cych zaskar¿alnoœci aktów instytucji i innych podmiotów UE, wymaga rozstrzygniêcia jeszcze jednego aspektu przedmiotowej de- cyzji, który warunkowa³by jej ewentualnoœæ zaskar¿alnoœci. Zgodnie z Traktatem, akty RE mog¹ byæ przedmiotem skargi do ETS tylko jeœli „zmierzaj¹ do wywarcia skutków prawnych wobec podmiotów trzecich”. Poddanie bezwzglêdnej kontroli ETS takich aktów wynika z Traktatu i znacznie szerszego orzecznictwa dotycz¹cego tej problematyki 2 . Podstawow¹ kwesti¹ w tej materii pozostaje jednak ustalenie tego czy przepisy de- cyzji w sprawie regulaminu wewnêtrznego RE zawieraj¹ normy prawne wywieraj¹ce skutek prawny wobec osób trzecich. Poza wyj¹tkowymi sytuacjami pojêcie „decyzji” u¿ywane w znaczeniu prawa unijnego oznacza akt prawny indywidualny i konkretny, a jego znaczenie jest co do zasady zbie¿ne z pojêciem aktu administracyjnego znanego z polskiego porz¹dku prawnego. W tym wypadku do koñca trudno okreœliæ charakter prawny tego typu decyzji, gdy¿ w praktyce wczeœniej Rada Europejska takowych nie przyjmowa³a. Po drugie, sama treœæ decyzji jest bardzo krótka, gdy¿ odnosi siê tylko i wy³¹cznie do czynnoœci konkretnej i indywidualnej, czyli ustanowienia w³asnego re- gulaminu wewnêtrznego. Natomiast regulamin wewnêtrzny RE, bêd¹cy za³¹cznikiem doprzedmiotowejdecyzji(awiêcjejintegraln¹czêœci¹),jestju¿aktemnormatywnym, czyli sk³adaj¹cym siê z norm o charakterze ogólnym i abstrakcyjnym. Konieczne tym samym staje siê rozstrzygniêcie czy normy prawne regulaminu we- wnêtrznego,mo¿naokreœliæjako„zmierzaj¹cedowywarciaskutkówprawnychwobec osób trzecich”. Po pierwsze nale¿y stwierdziæ, i¿ pojêcie u¿yte w tym miejscu ma cha- rakter bardzo szeroki, gdy¿ nie odnosi siê ono tylko i wy³¹cznie do zwi¹zania danej osobyt¹decyzj¹,aledowywieraniawp³ywunajejsytuacjêprawn¹.Podrugie,kluczo- w¹ kwesti¹ pozostaje rozstrzygniêcie, czy sformu³owanie to dotyczy, tylko i wy³¹cznie obowi¹zkualbouprawnieniaaktualnegowmomenciewydaniadecyzji,czyte¿wystar- 292 Adam Jaskulski RIE 4’10 2 Zob. m.in.: 294/83 Parti écologiste „Les Verts” przeciwko Parlamentowi Europejskiemu, w sprawie T 70/05 Evropaïki Dynamiki przeciwko Europejskiej Agencji Bezpieczeñstwa Morskie- go, w sprawie T 258/06 RFN przeciwko Komisji Europejskiej, curia.europa.eu motyw 25 i kolejne oraz orzecznictwo tam wskazane. czypotencjalnycharakterwp³ywu,jakiodnosisiêw³aœniedoaktównormatywnych,ja- kim w praktyce jest regulamin wewnêtrzny RE na sytuacjê prawn¹ osób trzecich. Wydaje siê, ¿e u¿yte sformu³owanie „zmierzaj¹cych do wywarcia”, a nie „wywie- raj¹cych” w odniesieniu do decyzji, które mog¹ podlegaæ zaskar¿eniu, oznacza nie tyl- ko oddzia³ywanie na sytuacjê prawn¹ osób trzecich w momencie wejœcia w ¿ycie decyzji, ale tak¿e potencjaln¹ mo¿liwoœæ u¿ycia przepisów takiego aktu, do uzyskania takiego wp³ywu. Przyjmuj¹c tak¹ interpretacjê, mo¿na zakwalifikowaæ przepisy regu- laminuwewnêtrznegoRE,jako„zmierzaj¹cedowywarcia”takiegowp³ywu,poniewa¿ wyraŸnie nak³ada powtarzalne obowi¹zki na okreœlone podmioty, chocia¿by jej Prze- wodnicz¹cego czy pañstwa sprawuj¹ce prezydencjê. Poniewa¿ omawiana decyzja nadal funkcjonuje w obrocie prawnym i nie ma obec- nie mo¿liwoœci jej uchylenia, dlatego te¿ powstaje pytanie o skutki zwi¹zane z przyj- mowaniem przez RE decyzji z wykorzystaniem jej regulaminu wewnêtrznego. W przypadku decyzji przyjmowanych na podstawie procedury przewidzianej w TUE, czyli podczas spotkania RE mo¿na stwierdziæ, i¿ niewa¿noœæ regulaminu nie bêdzie wp³ywa³a na ich status prawny. Natomiast decyzje przyjmowane w procedurze pisem- nej zamieszczonej w regulaminie wewnêtrznym, bêd¹ de facto przyjmowane z naru- szeniem prawa, gdy¿ brak jest wa¿niej normy kompetencyjnej umo¿liwiaj¹cej zastosowanie takiej procedury. Odnosz¹c siê do mo¿liwych skutków prawnych przyjê- cia decyzji na podstawie procedury niezgodnej z prawem, wydaje siê, ¿e podmiot uprawniony do skargi na decyzjê Rady Europejskiej przyjêtej w procedurze pisemnej bêdzie mia³ mo¿liwoœæ podniesienia tego zarzutu w postêpowaniu przed Trybuna³em. Jednak¿e prawdopodobieñstwo stwierdzenia niewa¿noœci takiej decyzji wraz ze skut- kiem ex tunc jest bardzo ma³e. Trybuna³ Sprawiedliwoœci bardzo czêsto w praktyce orzeczniczej stosuje konstrukcjê stwierdzenia niewa¿noœci aktu prawa UE, jednak¿e utrzymuje w mocy skutki wywo³ane przez ten akt. Unikn¹æ wszelkich problemów mo¿na by³o w bardzo prosty sposób. Mianowicie wpisanie w TL w postanowieniach przejœciowych kompetencji do podejmowania de- cyzji w procedurze pisemnej, rozwi¹za³oby to praktyczny problem, który siê pojawi³. Drug¹ mo¿liwoœci¹ by³o formalne zwo³anie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Euro- pejskiej, jeszcze przed wejœciem w ¿ycie TL, ale na dzieñ wejœcia jego w ¿ycie, czyli 1 grudnia 2009 roku, co umo¿liwi³oby Radzie Europejskiej podjêcie wszelkich decyzji zgodnie z prawem. Kolejnym przyk³adem pope³nionych b³êdów jest przyjêcie przepisów reguluj¹cych sprawowanie prezydencji w Radzie UE. Traktaty za³o¿ycielskie w wersji lizboñskiej, czyli TUE i TFUE, nak³adaj¹ na Radê Europejsk¹ obowi¹zek przyjêcia decyzji do- tycz¹cej prezydencji sk³adów Rady, z wyj¹tkiem Rady ds. Zagranicznych. Podobnie jak omawiana powy¿ej, tak¿e niniejsza Decyzja 3 zosta³a przyjêta 1 grudnia 2009 roku (a wiêc odnosz¹ siê do niej wszelkie zarzuty dotycz¹ce wadliwoœci aktów przyjêtych przez RE 1 grudnia 2009 r.). Jednoczeœnie do TL do³¹czono Deklaracjê odnosz¹c¹ siê do artyku³u 16 ustêp 9 Traktatu o Unii Europejskiej dotycz¹c¹ decyzji Rady Europej- skiej w sprawie sprawowania prezydencji Rady (Deklaracja numer 9). Owa Deklaracja RIE 4’10 Unia Europejska wspólnot¹ bezprawia? Du¿e i ma³e manipulacje... 293 3 Decyzja Rady Europejskiej z dnia 1 grudnia 2009 r. w sprawie sprawowania prezydencji Rady (2009/881/UE). zawiera Projekt decyzji Rady Europejskiej w sprawie sprawowania prezydencji Rady, jednoczeœnie zapowiadaj¹c, i¿ przedmiotowa Decyzja ma byæ przyjêta przez Radê Eu- ropejsk¹ w dniu wejœcia w ¿ycie TL. Na pocz¹tek nale¿y przypomnieæ, i¿ w przeciwieñstwie do Protoko³ówiZa³¹czni- ków do³¹czonych do Traktatów, Deklaracje nie maj¹ mocy prawnie wi¹¿¹cej. Deklara- cja ta zapowiada tak¿e, i¿ Rada powinna przygotowaæ decyzjê dotycz¹c¹ wykonania Decyzji Rady Europejskiej w sprawie sprawowania prezydencji w Radzie. Jednak¿e jesttojedynyzapis,pozasam¹decyzj¹,któryzobowi¹zujeiuprawniaRadêUEdopod- jêcia takich dzia³añ. Jak zosta³o jednak wczeœniej zaznaczone, deklaracje nie maj¹ mocyprawniewi¹¿¹cej,s¹wyrazemtylkowolipolitycznej,awiêcniemo¿naichuznaæ za podstawê prawn¹ przyznawania okreœlonych kompetencji jakiemukolwiek podmio- towi, a wiêc tym samym, Deklaracja nr 9 nie mo¿e byæ Ÿród³em uprawnieñ Rady do wydania takiej decyzji. Jednak¿eczydecyzjaRadyEuropejskiejsamoistniemo¿ebyæpodstaw¹prawn¹de- cyzji Rady, w sytuacji gdy Traktat wyraŸnie zobowi¹zuje i zastrzega wydanie decyzji dotycz¹cej prezydencji dla w³aœciwoœci Rady Europejskiej? Przed udzieleniem odpo- wiedzi na tak postawione pytanie nale¿y rozstrzygn¹æ jeszcze dwie kwestie. Po pierw- sze, problem subdelegacji kompetencji jednych instytucji na rzecz drugich w systemie instytucjonalnym Unii Europejskiej. Po drugie, praktyczny stosunek, jaki tworzy siê pomiêdzy instytucjami poprzez fakt ewentualnego uznania mo¿noœci subdelegacji przez RE swoich kompetencji na rzecz Rady UE. Odnosz¹c siê do pierwszego z postawionych problemów, nale¿y stwierdziæ, i¿ jed- ne przypadki subdelegacji, jakie by³y i s¹ wykorzystywane w ramach funkcjonowania instytucji,dokonywanes¹albonapodstawiewyraŸnychpostanowieñtraktatowych,je- œli dochodzi³o do przekazywania kompetencji pomiêdzy ró¿nymi instytucjami, czego najlepszym przyk³adem jest realizowanie funkcji wykonawczej Rady przez Komisjê Europejsk¹ (komitologia) albo w ramach funkcjonowania danej instytucji, ale we- wn¹trz jej struktury, co i tak z formalnego punktu widzenia zawsze skutkowa³o podej- mowaniem decyzji w ramach i w imieniu danej instytucji. Przyk³adem tego podejœcia jest mo¿liwoœæ delegowania okreœlonych uprawnieñ przez Komisjê Europejsk¹ na rzecz jednego z jej cz³onków albo na Dyrektora Generalnego KE, czy te¿ faktyczna rola COREPERów, które formalnie maj¹ tylko charakter organów przygotowawczych Rady. Tym samym nie dochodzi³o w przesz³oœci do sytuacji subdelegowania formal- nych uprawnieñ do podejmowania decyzji prawnie wi¹¿¹cych pomiêdzy instytucjami bez wyraŸniej podstawy prawnej wyra¿onej w Traktacie. Jednoczeœnie nie ma ¿adnej nawet nie pisanej zasady prawnej, która zezwala³aby na subdelegacje kompetencji jed- nej z instytucji drugiej instytucji. Analizuj¹c drug¹ z przedstawionych kwestii, czyli konsekwencje stosunku, jaki zostaje wprowadzony poprzez mo¿liwoœæ przekazania kompetencji przez Radê Europejsk¹ na rzecz RUE. W tym punkcie nale¿y siê przede wszystkim odnieœæ do zasady równowagi miêdzyinstytucjonalnej, która rz¹dzi stosun- kami pomiêdzy poszczególnymi aktorami systemu instytucjonalnego Unii Europej- skiej. Stwierdza ona, i¿ „ka¿da instytucja dzia³a w granicach uprawnieñ przyznanych jej na mocy Traktatów, zgodnie z procedurami, na warunkach i w celach w nich okreœlonych”.Oznaczato,i¿Traktatnak³adanaposzczególneinstytucjeobowi¹zek przestrzegania swoich funkcji oraz wykonywania obowi¹zków przewidzianych 294 Adam Jaskulski RIE 4’10 w Traktatach zgodnie z procedurami tam ustanowionymi, czyli w zgodzie z prawem. Jednoczeœnie ¿aden z przepisów nie ustanawia stosunku zale¿noœci czy podporz¹dko- wania pomiêdzy Rad¹ Europejsk¹ i RUE, co ewentualnie uzasadnia³oby mo¿liwoœæ subdelegacji kompetencji pierwszej instytucji na drug¹. Jednak¿e inicjatywa podjêta w tej sprawie, polegaj¹ca na przekazaniu przez RE swoich kompetencji na rzecz RUE, w jakimœ stopniu formalizuje okreœlony stosunek polityczny, jaki by³ budowany przez ostatniedziesiêælatpomiêdzyREaRUE,apolegaj¹cynadominacjiREwramachmiê- dzyrz¹dowego pionu UE, tak¿e de facto na p³aszczyŸnie decyzyjnej i sprowadzenia funkcji RUE w wielu sprawach schodzi do roli wykonawcy decyzji podejmowanych przezRE 4 .Jednak¿eokreœlonystosunekfaktyczny,nieuprawniadowywodzeniaznie- go okreœlonych konsekwencji prawnych. Odpowiadaj¹c na postawione wy¿ej pytanie, nale¿y stwierdziæ, i¿ nie ma podstawy prawnej subdelegowania przez Radê Europejsk¹ jej uprawnieñ przyznanych przez TraktatnarzeczRadyUniiEuropejskiej,tymsamymdecyzjaRadyUEustalaj¹caœrod- ki wykonawcze dla prezydencji Rady zosta³a wydana bez podstawy prawnej, a wiêc jest decyzj¹ wadliw¹, niewa¿n¹ z mocy prawa, jednak¿e nadal istniej¹c¹ w obrocie prawnym, do momentu jej uchylenia. Jednak¿e takowe nie nast¹pi, gdy¿ min¹³ czas przewidzianynazaskar¿enietakwydanejdecyzji.Coprawdawprawieunijnymistnie- je kategoria aktów nieistniej¹cych, tzn. takich, które z racji swojej wyj¹tkowo powa¿- nej wadliwoœci nie s¹ uznawane za niewa¿ne, ale za nieistniej¹ce, jednak w tym wypadku wady choæ bardzo istotne, nie powoduj¹ automatycznie nieistnienia tej decy- zji w obrocie prawnym 5 . W praktyce jak wynika z przedstawionych rozwa¿añ, wszelkie decyzje RE przyj- mowane dnia 1 grudnia 2009 r., zosta³y podjête bez odbycia spotkania Rady Europej- skiej, s¹ wiêc obarczone wadami powoduj¹cymi ich niewa¿noœæ. Jednak¿e jak w powy¿szej sprawie z racji ich niezaskar¿enia w przepisowym terminie, bêd¹ one nadal funkcjonowaæ w obrocie prawnym. ETS niejednokrotnie pokaza³ ogromne zdolnoœci w stosowaniu rozszerzaj¹cej i ce- lowoœciowej wyk³adni prawa i co siê z tym wi¹¿e uznawaniem bardzo kontrowersyj- nych rozwi¹zañ, tylko i wy³¹cznie na tej podstawie, ¿e Traktat wyraŸnie czegoœ nie zakazuje. Klasycznym ju¿ przyk³adem jest przyznanie normom dyrektyw bezpoœred- niej skutecznoœci 6 , w sytuacji gdy charakter prawny tego aktu jest dok³adnie opisany wTraktacie.DlaETSwystarczaj¹c¹przes³ank¹by³ostwierdzenie,i¿ówczesnyTEWG nie zakazywa³ przypisania normom dyrektywy w uzasadnionych sytuacjach owego skutku bezpoœredniego. Dlatego te¿ nie mo¿na wykluczyæ, ¿e ewentualne rozstrzy- gniêcie, jakie mog³oby nast¹piæ w przypadku zaskar¿enia tej decyzji, by³oby jednak RIE 4’10 Unia Europejska wspólnot¹ bezprawia? Du¿e i ma³e manipulacje... 295 4 Zob. N. Nugent, The Government and Politics of The European Union, New York 2006, s. 231–238. 5 Zob.wyrokiTrybuna³u:zdnia1kwietnia1982r.wsprawie11/81DürbeckprzeciwkoKomisji, Rec.s.1251,pkt17;zdnia26lutego1987r.wsprawie15/85ConsorzioCooperatived’Abruzzoprze- ciwko Komisji, Rec. s. 1005, pkt 10; z dnia 15 czerwca 1994 r. w sprawie C 137/92 P Komisja prze- ciwko BASF i in., Rec. s. I 2555, pkt 48; z dnia 8 lipca 1999 r. w sprawie C 245/92 P Chemie Linz przeciwkoKomisji,Rec.s.I4643,pkt93izdnia5paŸdziernika2004r.wsprawieC475/01Komisja przeciwko Grecji, Zb. Orz. s. I 8923, pkt 18. 6 WyrokTrybuna³uzdnia4grudnia1974r.YvonnevanDuynprzeciwkoHomeOfficeC-41/74. utrzymuj¹cym omawian¹ decyzjê w mocy, poniewa¿ ETS, podobnie jak w powo³anej powy¿ej sprawie, móg³by stwierdziæ, i¿ skoro Rada Europejska nie ma wyraŸnego traktatowego zakazu subdelegacji, to w uzasadnionych sytuacjach mo¿e tego dokony- waæ, co jednak nale¿a³oby oceniæ negatywnie. Status prawny Rady Europejskiej przed 1 grudnia 2009 roku, by³ okreœlony bardzo nieprecyzyjnie. Formalnie Rada Europejska uznawana by³a za instytucjê Unii Euro- pejskiej, natomiast nie Wspólnoty Europejskiej, która w tamtym okresie by³a pod- staw¹ wspó³pracy pañstw w integruj¹cej siê Europie. W praktyce RE by³a instytucj¹ o charakterze przede wszystkim politycznym, ze stosunkowo w¹skimi uprawnienia- mi formalnymi, jednak¿e o ogromnych wp³ywach politycznych. Dlatego te¿ sposób jej funkcjonowania móg³ byæ stosunkowo ma³o sformalizowany z punktu widzenia regu³ prawnych. Zmiany, jakie zachodzi³y w organizacji prac RE, mia³y przede wszystkim odniesienie do uproszczenia i przyspieszenia jej prac. Staj¹c siê po Trak- tacie lizboñskim „w pe³ni” instytucj¹ Unii Europejskiej, z poddaniem kontroli legal- noœci prowadzonej przez ETS jej decyzji, Rada Europejska powinna dostosowaæ swoje funkcjonowanie do nowego otoczenia prawnego, w jakim siê znalaz³a. Ogromn¹ rolê do odegrania ma tu Sekretariat Generalny Rady, w szczególnoœci jego s³u¿by prawne, odpowiedzialne obecnie za wspieranie tej instytucji i jej Przewod- nicz¹cego.Jednak¿e,jakwskazujepowy¿szaanalizazmiany,wprowadzoneprzezTL nie zosta³y w³aœciwie wdro¿one w ¿ycie. Poszukuj¹c wyjaœnienia zaistnia³ej sytuacji mo¿na odrzuciæ tezê o b³êdach wyni- kaj¹cych z nieznajomoœci prawa, gdy¿ bez w¹tpienia w Sekretariacie Generalnym RUE pracuj¹ wysokiej klasy specjaliœci, którzy nie pope³niliby tak podstawowych b³êdów, przy stanowieniu tak wa¿nych aktów prawnych. Bardziej prawdopodobne jest podejmowanie tych decyzji z pe³n¹ œwiadomoœci¹ b³êdów prawnych, jakimi s¹ one obarczone. Takie postêpowanie mo¿na wyjaœniæ niechêci¹ do zwo³ywania nadzwy- czajnego szczytu Rady Europejskiej, który mia³by przyj¹æ wymagane prawem decyzje oraz niepotrzebnym poœpiechem, gdy¿ wydaje siê, ¿e podjêcie tych decyzji na kolej- nymspotkaniuRadyEuropejskiej,któreodby³osiêdziesiêædnipowejœciuw¿ycieTL, nie by³oby z³amaniem prawa, gdy¿ sam TL nie wymaga³ podjêcia decyzji, tak aby obowi¹zywa³y one ju¿ od dnia wejœcia w ¿ycie Traktatu lizboñskiego. Przyjêcie takiej procedury przy stanowieniu tych decyzji, mo¿na t³umaczyæ tak¿e przekonaniem opraktycznymbrakusankcjiniewa¿noœcizategotypudzia³anie,czyli³amaniemprawa w jego majestacie. Niestetyprawotwórcza dzia³alnoœæ ETSizwi¹zaneztymdoœæswobodnepodejœcie do litery prawa powoduje, i¿ tak¿e inne instytucje zaczynaj¹ traktowaæ przepisy praw- ne mocno wybiórczo i pragmatycznie, co bez w¹tpienia nie tworzy dobrego wizerunku organizacji,któraitakmaznaczneproblemyzakceptacj¹spo³eczn¹jejdzia³añ.Fakt,i¿ we wskazanych sprawach nie ma w praktyce podmiotów „pokrzywdzonych”, takim przyjêciem opisanych aktów prawnych nie powoduje, i¿ nale¿y akceptowaæ, takie po- stêpowanie Rady Europejskiej. Jest to tworzenie bardzo z³ej praktyki instrumentaliza- cjiprawa,dladokoñcaniejasnychcelów.G³owypañstwcz³onkowskich,decyduj¹csiê na pe³ne w³¹czenie Rady Europejskiej w system instytucjonalny UE, powinny tak¿e przyj¹æ konsekwencje zwi¹zane z koniecznoœci¹ poddania siê wszelkim wymogom formalnoprawnym z tym zwi¹zanym. |
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No właśnie. Będziesz musiał się do tego bezprawia przyzwyczaić
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No...będziemy płacić miliardy w roku Niemcom ![]() ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
No bo z unii dostajemy "pieniądze" >;)))))
|
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wojtek? Będziemy spłacać KPO i powstanie nowy fundusz, pomocy Ukrainie, do którego też należymy... ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Czyli niemcy lepiej nas "wydoją" jak kacapy?
|
Kacapy zajęte są na Ukrainie. Jak tam skoczą przyjdą do Polski ![]() ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Free forum by Nabble | Edit this page |