Towar pomacany należy do macanta >;P

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

Latający dywan  Nie róbcie tego w domu >;)

[Lothar.]

[Lothar.]

[Alicja]

Nie mam dzisiaj ani siły, ani nastroju, żeby się z tobą barować. Nie wiem,co ci na łeb spadło dzisiaj, ale mocno oberwałeś, albo się nachlałeś?

[Lothar.]

Strułem się kaszanką i rzygałem jak kot. Jeszcze brzuszek boli >;) A Misiek to z kabaretu Olgi Lipińskiej >;)) To mi się przypomniały te dawne sympatie >;P Rozmawiałem ze SM to był niegłupi facet szukający ciepłej wdówki. Co ty mu zrobiłaś? >;)

[Alicja]

Idę spać   bo widzę  że się nakręciłeś tym wulgarnym pijaczyną.

[Lothar.]

>;) Nawywijałaś, Ewo :) nie każdy jest tak cierpliwy jak pan wojtek >;) O wulgarności i pijaństwie, to..... udam, że nie słyszałem

[Alicja]

Już wiem, jesień przyszła, a to twoja pora roku, dlatego taki nakręcony jesteś, w dodatku myślisz, że połknę haczyk i dam ci to, czego teraz potrzebujesz, czyli awanturkę he he Musisz sie obejśc smakiem i poszukać se do awanturek głupszą ode mnie, albo bardziej znerwicowaną. Żałuję, że tego muchomora nie nazbierałam w tym roku, ale trochę sie cykałam. W przyszłym zaczynam zbiory he he będe wypoczęta , zrelaksowana i poprawi mi sie myślenie, współczuję ci wtedy he he

[Lothar.]

Dzień dobry Ewo >;) No rzeczywiście, jak ci się poprawi myślenie i to po grzybach :) to.... trzeba będzie uważać >;P Śniło mi się że nasz świat stał się osobliwością i jest nieinuicyjny i trzeba bardzo uważać żeby nie zginąć przez rutynę. >;) Dalej się źle czuję.

[Alicja]

Ugotuj jajko, obierz. Skorupkę ułuż na ściereczce, zawiń i wałkiem do ciasta , rozwałkuj na drobny pył. Zbierz proszek na łyzkę, połknij i popij wodą

[Lothar.]

Wapno? Dobry pomysł. Zaraz zobaczę czy mam. Piję herbatę ziołową bo nie mam czym rzygać. Ale mnie dopadło a na 10 do roboty >;)

[Alicja]

Nie tylko, działa jak piling, oczyści ci wszystko co zostało a żoładku i jelitach

[Lothar.]

Wziąłem na razie 3 węgle i gorącą herbatę to się pocę i mnie telepie. Wapno powinno być ale na wierzchu nie widzę. Ale bida. >;)

[Alicja]

3 węgle to sobie możesz w d....... wsadzić he he Minimum 10, albo i wiecej. Ja czasem biore całe opakowanie, ale generalnie, to mam  w garażu węgiel na grilla i go miele w młynku do kawy. Biorę dużą łychę, tylko na kilka razy, bo mozna sie udusić he he , to jaskbyś  mąke połykał , zatyka w chwilę  i trzeba uważać he he

[Lothar.]

Jeszcze 6 węgli jest to zrobię 2 herbatę >;) Będę wracał to zajrzę do apteki >;)

[Alicja]

Lepszy jest wegiel na grilla, nie ma tam dodanych "cudów" medycyny np grafenu he he

[Lothar.]

Brzuszek przyjemnie pusty jak przy odchudzaniu >;)

[Alicja]

Żeby sprawdzić , zmiażdż jedna tabletke i przyłóz do niej magnes. Jak ci się tam co przyklei, to lepiej to wypierdol......ć he he