To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
38 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
Serenity napisał/a
Internauci, dodający komentarz pod filmem:

@halinakopron7155
3 lata temu
Ależ Pan mnie namieszał Panie Jacku. Przeżyłam osobiście śmierć kliniczną. Nie miałam czasu na zastanawianie iść czy też nie iść w stronę światła. Moja energetyczna JAŹŃ została samoistnie zassana do szarego tunelu i błyskawicznie  przemieszczała się do światła na końcu tunelu.   Po opuszczeniu tunelu przeżyłam (moja energetyczna jaźń) wielką, niewyobrażalną  miłość.  Czułam, że jest to niebo, pragnęłam tam zostać. Niestety, usłyszałam głos i wiedziałam, że jest to głos Boga. Głos powiedział, że nie jest to mój czas i muszę wrócić na Ziemię . Wróciłam, z wielkim bólem. Minęło 40 lat a ja ciągle wspominam to zdarzenie , przestałam bać się śmierci ...aż do dzisiaj. Szkoda!




@stanj8010
3 lata temu
Najwyraźniej nie ma tu nikogo, kto tego doświadczył. W wielkim skrócie jest tak, że wpadasz do czarnego tunelu i nie masz najmniejszego wpływu na to co się z  tobą dzieje.  Światło w którym ostatecznie się znajdziesz nie ma nic wspólnego z białym światłem, które znamy z tej rzeczywistosci. Jest NADZWYCZAJNE. Jest EMANACJĄ DOBRA, PRAWDY I MIŁOŚCI. Tam kurtyna opada. Pozdrawiam!
Albo się odnajduje swoją czarną norkę idealnej do..... spania >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak mocno nagrzeszyłem to siedziałem w ciemnościach >;)) Ale skorpiona to trudno straszyć. Choć przyznam że mam "ale" do pomysłów rodziców na wychowywanie dziecka, a z drugiej strony, dobrze na tym wyszedłem, a z trzeciej strony, to grzecznym dzieckiem, to nie byłem >;P

Każdy wychowuje po swojemu Wojtek. W czasach, gdy my byliśmy dziećmi, to przeważnie był pas w akcji, więc Twoi rodzice widocznie chcieli Cię złamać poprzez taką karę.
Też nie byłam grzeczna i obrywałam od mamy pasem właśnie ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Sokal tam sugeruje, że "idąc w stronę światła", zostajemy poddani ponownej reinkarnacji.
A jak nie pójdziemy w stronę światła, to co? Zapewne będziemy się błąkać po Ziemi, jako duchy.

Jestem zdania, że kończąc proces reinkarnacji, taka dusza musi przejść pewne etapy, nauczyć się doświadczać wszystkiego. To jak podróż przez różne światy, w których zdobywa doświadczenia i wiedzę.
W miarę jak dusza doświadcza coraz więcej, zaczyna rozumieć sens swojego istnienia. To może prowadzić do duchowego oświecenia.
Serenko, czy ktoś powiedział, że nic nie "musimy"? Możemy, jak zechcemy? >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Amigoland
Dobranoc Wojtek...Dobranoc Duszki...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
Sokal tam sugeruje, że "idąc w stronę światła", zostajemy poddani ponownej reinkarnacji.
A jak nie pójdziemy w stronę światła, to co? Zapewne będziemy się błąkać po Ziemi, jako duchy.

Jestem zdania, że kończąc proces reinkarnacji, taka dusza musi przejść pewne etapy, nauczyć się doświadczać wszystkiego. To jak podróż przez różne światy, w których zdobywa doświadczenia i wiedzę.
W miarę jak dusza doświadcza coraz więcej, zaczyna rozumieć sens swojego istnienia. To może prowadzić do duchowego oświecenia.
Serenko, czy ktoś powiedział, że nic nie "musimy"? Możemy, jak zechcemy? >;P

No tak, zawsze mamy wybór. Pewnie i w zaświatach też ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Dobranoc Wojtek...Dobranoc Duszki...
Dobrej nocy :)
A ja jutro idę wybierać nagrobek dla mamy. Siostra specjalnie przyjechała z Niemiec...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak mocno nagrzeszyłem to siedziałem w ciemnościach >;)) Ale skorpiona to trudno straszyć. Choć przyznam że mam "ale" do pomysłów rodziców na wychowywanie dziecka, a z drugiej strony, dobrze na tym wyszedłem, a z trzeciej strony, to grzecznym dzieckiem, to nie byłem >;P

Każdy wychowuje po swojemu Wojtek. W czasach, gdy my byliśmy dziećmi, to przeważnie był pas w akcji, więc Twoi rodzice widocznie chcieli Cię złamać poprzez taką karę.
Też nie byłam grzeczna i obrywałam od mamy pasem właśnie ;)
U mnie sznur od żelazka, bolało. A wiesz Serenko, połączyłem pewne fakty. Myślę że Tata mnie kiedyś uderzył (nie pamiętam) i Dziadek wziął go na rozmowę i odtąd to Mama "załatwiała te sprawy" aż się nauczyłem z biegu skakać przez balkon, lądowałem na krzaku i mnie trochę nie było, aż starszym przeszło >;P Dziś to jest niewyobrażalne >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Serenity
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak mocno nagrzeszyłem to siedziałem w ciemnościach >;)) Ale skorpiona to trudno straszyć. Choć przyznam że mam "ale" do pomysłów rodziców na wychowywanie dziecka, a z drugiej strony, dobrze na tym wyszedłem, a z trzeciej strony, to grzecznym dzieckiem, to nie byłem >;P

Każdy wychowuje po swojemu Wojtek. W czasach, gdy my byliśmy dziećmi, to przeważnie był pas w akcji, więc Twoi rodzice widocznie chcieli Cię złamać poprzez taką karę.
Też nie byłam grzeczna i obrywałam od mamy pasem właśnie ;)
U mnie sznur od żelazka, bolało. A wiesz Serenko, połączyłem pewne fakty. Myślę że Tata mnie kiedyś uderzył (nie pamiętam) i Dziadek wziął go na rozmowę i odtąd to Mama "załatwiała te sprawy" aż się nauczyłem z biegu skakać przez balkon, lądowałem na krzaku i mnie trochę nie było, aż starszym przeszło >;P Dziś to jest niewyobrażalne >;))

Czyli uciekałeś z domu.
Wiesz, jak wtedy rodzice się boją? To wiele wyjaśnia, dlaczego mama wolała zamknąć Cię w łazience.
Dobrej nocki :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
A mnie znów "odrzuca" od cmentarza, a powinienem iść, bo rodzina obmówi >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak mocno nagrzeszyłem to siedziałem w ciemnościach >;)) Ale skorpiona to trudno straszyć. Choć przyznam że mam "ale" do pomysłów rodziców na wychowywanie dziecka, a z drugiej strony, dobrze na tym wyszedłem, a z trzeciej strony, to grzecznym dzieckiem, to nie byłem >;P

Każdy wychowuje po swojemu Wojtek. W czasach, gdy my byliśmy dziećmi, to przeważnie był pas w akcji, więc Twoi rodzice widocznie chcieli Cię złamać poprzez taką karę.
Też nie byłam grzeczna i obrywałam od mamy pasem właśnie ;)
U mnie sznur od żelazka, bolało. A wiesz Serenko, połączyłem pewne fakty. Myślę że Tata mnie kiedyś uderzył (nie pamiętam) i Dziadek wziął go na rozmowę i odtąd to Mama "załatwiała te sprawy" aż się nauczyłem z biegu skakać przez balkon, lądowałem na krzaku i mnie trochę nie było, aż starszym przeszło >;P Dziś to jest niewyobrażalne >;))

Czyli uciekałeś z domu.
Wiesz, jak wtedy rodzice się boją? To wiele wyjaśnia, dlaczego mama wolała zamknąć Cię w łazience.
Dobrej nocki :)
Jak się czyta książki podróżnicze to są jak poradnik >;)) Wiesz kiedyś mi się zrobiło bardzo przykro, ale nie przez bicie zaniedbania czy brak bezpieczeństwa, bo popatrzyłem na Rodziców jako na prostych zagubionych ludzi, ludycznych ale przyzwoitych i szanowanych. Tata mnie zamykał w łazience >;) To dopiero kara, teraz bym sobie wymościł ręcznikami i spał >;P Dobranoc, Serenko >;)*
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
Nie należy martwić zwierzaków >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Przypomniałem sobie coś >;)) Jak mnie Tata zamykał za karę, to sobie obiecałem że jak podrosnę to go zamknę w kiblu aż zakwitnie >;)) Co było by nawet zabawne, ale.... zrealizowałem to marzenie >;)) Mając talent techniczny zablokowałem te drzwi na małą godzinkę :) Ale się pan Tata wściekał, za nic nie docenił owej puenty, a ja nie czekałem >;)) Jak widać pomiędzy ojcem a synem są różne niuanse i hmm, tęsknię za starszymi >;/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
I myk do pani w pościel dobrze się wytarzać >;) Simi mi łapy oparł i mam prześcieradło do prania >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Amigoland
Ja już od 2 lat nie nastawiam budzika
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: To nie jest prosta decyzja >;)) Wszyscy coś ukrywają >;)

Lothar.
A ja go "nie słyszę" bo to smartfon wygrywa mi różne melodie o określonych porach >;) O północy.....

12