Lothar. napisał/a
Może jakoś jej nie pasuje >;)) A meble? Nie ostrzy pazurków?
Nie, do mebli jakoś nie czuła pociągu, ani do dywanów. A teraz to tylko wydrapuje o swój drapak stojący...Normalnie niektórzy obcinają. ale ja nie obcinam, bo ona je po prostu potrzebuje, przy wskakiwaniu na narożnik. Z pazurkami czuje się pewniej...
Druga tura bez Bonżura...