>;) Hmm, bo "dziewczyny to kuszą do złego"
![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Mamo, mamo, a co to ta cała pułapka ofsajdowa? >;))
pułapka ofsajdowa Definicja sport. w piłce nożnej zagranie polegające na nagłym cofnięciu się obrońców w kierunku środka boiska i pozostawieniu zawodnika lub zawodników drużyny przeciwnej na pozycji spalonej, co w zamierzeniu drużyny stwarzającej tę sytuację winno skutkować odgwizdaniem przez sędziego przewinienia i przerwaniem akcji ofensywnej Pułapki intymności, cz.2 – pułapka obowiązku miłości. List 7 Dziś o kolejnych fałszywych tropach na drodze do budowania prawdziwej intymności w związku. Pułapka obowiązku kochania to rodzaj takiej przeszkody, który może pojawiać się w różnych relacjach i na różnych etapach związków. Często jest jednak najbardziej widoczny w parach mających kłopoty z zazdrością oraz w takich, w których przynajmniej jedna ze stron z różnych powodów (lęku, poczucia mniejszej wartości, odczuwania mniejszego zaangażowania po drugiej stronie, ….) próbuje przywołać, zwiększyć lub wymusić miłość przez odwoływanie się do obowiązku kochania przez partnera. Sposoby mogą być różne, czasem jest to przypominanie złożonych obietnic, deklaracji partnera, czasem odwoływanie się do praw wynikających ze statusu związku, a czasem z wyznawanych wartości, własnych przekonań o tym jaki związek powinien być i co w nim się nam należy. Wielu ludzi jest przekonanych, że można wymóc na partnerze miłość, zaangażowanie czy lojalność. Gdy to się nie udaje pojawiają się wyrzuty „powinieneś mnie bardziej kochać” lub „przecież obiecywałaś” lub kolejne próby wymuszenia „obiecaj, że nie spojrzysz na inną/innego”, „przyrzeknij, że nigdy mnie nie zostawisz”, itp. Dlaczego takie strategie są pułapką? Z kilku powodów. Po pierwsze warto odwołać się do istoty miłości, Bertrand Russell ujął to tak: „miłość nie może być obowiązkiem, ponieważ nie podlega ona naszej woli”. Wykonywanie obowiązków podlega naszemu racjonalnemu umysłowi, często jest świadomym wyborem i w związkach niejednokrotnie wymaga odsuwania na bok emocjonalnych impulsów. Racjonalnej części umysłu możemy przypisać dbanie o konkretne zachowania (np. słuchanie swojej połówki, lojalne zachowania wobec niej), ale nie miłość czy zaangażowanie w związek, które powstają w zupełnie innej części mózgu (i serca). W większości zdrowych związków, to właśnie emocjonalne zaangażowanie pozwala na trwanie przy często trudnych racjonalnych decyzjach (choćby „ugryzę się w język i nie powiem czegoś złośliwego, bo go kocham” lub „nie zdradzę, bo nie chcę jej skrzywdzić”). Gdy posługujemy się argumentem obowiązku miłości, próbujemy odwrócić ten proces, chcemy zapewnienia o uczuciach, które wynika jednak z poczucia powinności lub prób wzbudzenia wyrzutów sumienia. Bogdan Wojciszke pisze wręcz, że: „rozumienie miłości jako obowiązku może być zabiegiem nie tylko sprzecznym z istotą miłości, ale także to uczucie uśmiercającym”. I tu warto odnieść się do potwierdzających to wyników badań. 5 Posłużymy się tu badaniem nad efektywnością kar. Eksperyment miał sprawdzić jakie będą długofalowe i krótkofalowe efekty kar silnych i słabych wobec osób karanych za to samo przewinienie. Okazało się, że krótkofalowe skutki obu rodzajów kar są podobne, natomiast długofalowe skutki kary słabej są silniejsze niż kary dużej. Co to ma wspólnego z pułapką obowiązku? Otóż ten wydawałoby się zaskakujący efekt opiera się na zjawisku uzasadniania swojego zachowania. Gdy kara była niewielka łatwiej było badanym znaleźć wewnętrzne uzasadnienie do nierobienia czegoś, czego zakazywał eksperymentator. Kara była na tyle lekka, że badani chcąc zrobić to, o co prosił badacz, odwoływali się do własnych, wewnętrznych wartości i przekonań. Natomiast w przypadku kary silnej, badani czuli presję zakazu i nie robili tego z powodu obawy przez zewnętrznymi konsekwencjami. W rezultacie, gdy ryzyko poniesienia kary zniknęło, nie mieli już powodu do zachowywania się w sposób, o który prosił badacz. Ludzie chcą myśleć o swoich działaniach jako sensownych i uzasadnionych. To daje nam poczucie jasności i kontroli nad swoim zachowaniem. W różnych życiowych sytuacjach możemy posiłkować się dwoma rodzajami uzasadnienia: Uzasadnieniem zewnętrznym – czyli robię coś lub nie robię czegoś żeby uniknąć kary, zyskać nagrodę; szukając przyczyn swoich zachowań odwołujemy się wówczas do nakazów i zakazów moralnych, powinności społecznych, reguł prawa (np. „nie kradnę żeby nie pójść do więzienia” lub „pomagam komuś, bo tego wymaga ode mnie religia, którą wyznaję”). W związku miłosnym może to przybrać formę „robię coś dla niej/dla niego, bo obiecałem/am” lub „postępuję tak, bo on/ona tego ode mnie oczekuje”. Uzasadnieniem wewnętrznym – czyli robię coś lub nie robię czegoś dla przyjemności płynącej z samej realizacji działań; szukając przyczyn swoich zachowań odwołujemy się wówczas do własnych uczuć, wyznawanych wartości, decyzji (np. „nie kradnę, bo ważną wartością dla mnie jest uczciwość” lub „pomagam komuś, bo chcę myśleć o sobie, że jestem dobrym człowiekiem”). W związku miłosnym uzasadnienie wewnętrzne może wyglądać tak: „robię coś dla niej/dla niego, bo ją/jego kocham” lub „postępuję tak, bo sprawia mi przyjemność troszczenie się o nią/ o niego ”. Jak rodzaj motywacji może wpływać na związek i intymność w nim występującą? „Określanie własnych przyzwoitych wobec partnera działań jako rezultatu spełniania nakazów (czy to moralności czy to rozsądku) prowadzić może do spostrzegania własnych do niego uczuć jako słabszych, w istocie tak słabych, że nie wystarczają one same w sobie do działania na rzecz partnera (Wojciszke, 2006 s. 166). Działa tu podobny mechanizm, jak w przypadku dzieci nagradzanych pieniędzmi za dobre oceny. Choćby w dziecku tkwił początkowo zapał i zaangażowanie w naukę (bo to frajda, przyjemne poczucie sukcesu, pokonywania trudności, itp.), to wkrótce nawet jeśli nadal będzie przynosić piątki, będą one miały całkiem inne znaczenie (po prostu opłaca mi się uczyć). Im częściej wpadamy w pułapkę obowiązku kochania, tym mniej w nas lub w partnerze wewnętrznego przekonania i uzasadnienia do emocjonalnego angażowania się w to, czego oczekuje druga strona. Istnieje też ryzyko, że gdy zniknie choć na chwilę widmo kary, zabraknie w partnerze wewnętrznego uzasadnienia dla bycia wobec nas w porządku. Artykuł powstał na podstawie: “Psychologia miłości” B. Wojciszke, GWP, Gdańsk, 2006 |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Jesteś w stanie przeczytać w pełnym skupieniu 10 zdań złożonych? >;)
|
Ewka nie może się skupić przy tobie ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Pamiętam, miłość to takie "pierdolencje" żeby się tylko do.... dupy dobrać. Hmm, miałaś "ciężkie życie", Ewo >;))
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
A ciekawość świata? Zawsze możesz oglądać seriale >;) Zaraz jadę >;) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Akurat miłość, to była ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
U nas chmurzyska, będzie lało, pogoda barowa, i jakieś niskie strychy, właz jak dźwiczki malutkiej szafki. Z klaustrofobią to by człowiek padł, a i wełna mineralna ta zielona, będzie fajnie >;)) Dopijam kawę >;)
|
Kiedyś ludzie byli szczuplejsi...Nie to co teraz ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Robili to goście od wykończeń i chyba mieli bardzo chudych pomocników, bo fajnie to nie jest. Włazy mają standardowe wymiary, a nie takie wynalazki >;)) 60 cm. Tak kiedyś uczyli >;))
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
<quote author="Amigoland">
![]() Jak Ruda to pewnie ma wigor za dwie ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Jak ten Koziołek Matołek Pacanowa szuka a ma pod nosem ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |