Biegnij Lola biegnij napisał/a
Ja lubie cimny, jasny i kurwa jakikolwiek fiolet. Jak bylam malutka, tycia, tycia i chodziłam w nocy na Swięto Zmarłych, to najbardziej podobały mi się fioletowe , maleńkie znicze. Kiedyś takie były. Maleńkie, jak kieliszek do wódki zniczyki he he. Tych fioletowych było bardzo mało i idąc przez cmentarz zawsze ich wypatrywałam he he
Moje ulubione lampki na choince były fioletowe;)
I jak byłam mała,w przedszkolu to wszystkpo co się dało zamalowywałam w fiolecie,różu i błękicie;))
Ale jeśli chodzi o fioletowe ubrania to juz niekoniecznie,mam 1 bluzke i jedna sukienke fioletową:)
A niebieskich ubrań to nie mam wcale,lubie niebieskie niebo i niebieskie kwiatki ale ubrania to nie;)
Co do fioletu to fioletem promieniuje czakra korony czyli,że byc może jesteś bardziej skierowana"ku górze"niz ku ziemi;)