Większość wypadków to zwykły ludzki pośpiech i nie przestrzeganie podstawowych zasad BHP. Przyznaj tak sam Wojtek, jak wchodzisz na drabinę, sprawdzasz czy ma jeszcze aktualny certyfikat? czy wszystkie szczeble są w porządku? Na pewno nie. Dopiero jak wejdziesz do połowy, zauważasz że jeden szczebel się rusza. Ale mimo to wchodzisz...Ostrożnie, bo jak już tyle wszedłeś, to nie będziesz się cofał, hehehe. Są różne budowy, to zależy od kierownika budowy. Na niektórych jest bałagan, a na niektórych porządek. Tam gdzie jest bałagan, nie trudno o wypadek...
Druga tura bez Bonżura...