Strażnicy Dziecięcych Marzeń

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Lothar. napisał/a

Wiesz Jolu, ja tego nie rozumiem, oczywiście widziałem negliże, ale dzieciaki są aseksualne. Po co w sobie rozwijać takie wrażliwości, wiem że można, bo umysł jest plastyczny, ale po co? To jakaś forma dominacji?

Nawet mi na myśl nie przeszło, by próbować zrozumieć przyczyny.
To chore umysły, a raczej nie chore, bo mogłoby zabrzmieć jak tłumaczenie ich zbrodni.

Nie ma 'zmiłuj się' dla psychopatów, którzy chcieliby, aby ich chore żądze uznać za prawidłowe.

Moim zdaniem jest bezcelowe ich intencje rozpatrywać...to 'margines', który powinien być odsuwany i stygmowany.

Próby zrozumienia umysłu tego rodzaju, to rola specjalisty...i kata.

[Lothar.]

Myślę że to nie tylko tą drogą idzie >;) Rozmawiam z dzieciakami po 20 lat i hmm nie czuja się Polakami i nie zamierzają głowy nadstawiać, za nie swoje. EU mamy pełną gębą. A broń to w kinie widzieli. To dlatego wezwali na ćwiczenia 50 latków bo nikt młodszy w wojsku nie był.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Wiesz Jolu, ja tego nie rozumiem, oczywiście widziałem negliże, ale dzieciaki są aseksualne. Po co w sobie rozwijać takie wrażliwości, wiem że można, bo umysł jest plastyczny, ale po co? To jakaś forma dominacji?

Nawet mi na myśl nie przeszło, by próbować zrozumieć przyczyny.
To chore umysły, a raczej nie chore, bo mogłoby zabrzmieć jak tłumaczenie ich zbrodni.

Nie ma 'zmiłuj się' dla psychopatów, którzy chcieliby, aby ich chore żądze uznać za prawidłowe.

Moim zdaniem jest bezcelowe ich intencje rozpatrywać...to 'margines', który powinien być odsuwany i stygmowany.

Próby zrozumienia umysłu tego rodzaju, to rola specjalisty...i kata.

Jolu trzeba Zrozumieć, bo można z normalnych ludzi, wpływem zewnętrznym, zrobić coś co będzie marionetką popychaną przez zarządzających. To brzmi jak SF ale tak jest, po to się ludziom pierze mózgi, mnie wyprano na przemoc w wojsku, abym mógł bez wyrzutów sumienia zabijać obce osoby, na rozkaz. Z dzieciakami można dużo więcej i dlatego każda religia chce złapać dziecko przed 7 rokiem życia gdy rodzi się silny krytycyzm wcześniej można łatwo indukować nowe wartości a rodzic tego nie zauważa, albo pominą jak im zrobiono to samo. Dlatego mnie tak wkurzyła, ta "zabawa edukacyjna" dla 4 latków, co miały sobie wyobrażać i poczuć ból krzyżowanego jezuska.

[Jola]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jolka to nie jest żaden margines!! Poczytaj sobie, czym był "Marsz przez instytucje". Ta lewacka degrengolada pisana przez zboczeńców i zwyroli wtargnęła do wszystkich instytucji państwowych począwszy od przedszkoli na sądach i prokuraturach kończąc! Zmieniając system edukacji czy system prawny!!! To się dzieje tu i teraz! Przez cały czas!

Miałam na myśli margines nie w sensie mniejszościowym, a patologicznym.

Dla mnie to niezrozumiałe, że w ogóle ktoś ich słucha. A skoro tak jest, widać ilu 'ukrytych' psycholi jest w szeregach.

Jeśli faktycznie to taktyka, by (jak wspomniałaś wcześniej w innym wątku), 'tworzyć' społeczeństwa zależne, to tym bardziej proces trzeba zahamować.

Niemniej dopóki wybieramy polityków (bo nie ma innych opcji), którzy głównie dbają o swój stołek, sytuacja nie przedstawia się optymistycznie.

Co za okropne czasy, 'ewolucja' techniczna i umysłowa. jak wyniośle zwykło się akcentować, niestety niesie zagrożenie...nawet jakby się zastanowić, idee komunizmu nie są złe, katastrofalne skutki przynosi ich wykorzystywanie do własnych celów.
Tak jest w każdym ustroju...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Nie psycholi ale ludzi w pewien sposób ZDPRAWOWANYCH. Rozmawiałem z "księciuniem" :) jeszcze za onetowych czasów to on nie mógł pojąć, że mi nie sprawiało by trudności czołgiem polecieć "przez miasto" a jemu różne poglądy labilności moralnej. Rozumiesz Jolu? Każdy z nas został inaczej zindoktrynowany, on na ocenę ludzkich deprawacji jako prawnik, a ja na zabijanie ludzi jako techniczny. Do dziś mi się czasami śnią takie dantejskie sceny strzelania do ludzi.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Lothar. napisał/a

Nie psycholi ale ludzi w pewien sposób ZDPRAWOWANYCH. Rozmawiałem z "księciuniem" :) jeszcze za onetowych czasów to on nie mógł pojąć, że mi nie sprawiało by trudności czołgiem polecieć "przez miasto" a jemu różne poglądy labilności moralnej. Rozumiesz Jolu? Każdy z nas został inaczej zindoktrynowany, on na ocenę ludzkich deprawacji jako prawnik, a ja na zabijanie ludzi jako techniczny. Do dziś mi się czasami śnią takie dantejskie sceny strzelania do ludzi.

A jaka to tak naprawdę różnica? Psycho_socjopatia ma również źródła w indoktrynacji.

Podobno każdy ma wrodzone predyspozycje do psychopatii.
Potem osobowość do pewnego stopnia kształtuje środowisko.

Niemniej będąc świadomym dorosłym, z rozmysłem wybieramy konkretne metody funkcjonowania i działania.
Doskonale wiemy, jaki kierunek jest dobry, a który może przynieść szkody.
Wciąż mamy wybór.

Tylko słabe jednostki ulegają niskim instynktom.

Ps.
Chociaż...dotkliwa trauma może zaburzać percepcję.

Niemniej 'zjawisko' o jakim wspomina Ewa skupia w swoich szeregach świadomych zwyrodnialców, nie w każdym przypadku jest to jednostka obarczona 'zdeprawowaniem', za to ich intencje do takich efektów prowadzą.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Dzieci w przedziale wiekowym 9-12 !!!!!!!!  lat strona 44                                                                                          
       https://spunk.pl/wp-content/uploads/2013/03/WHO_BZgA_Standardy_edukacji_seksualnej.pdf
 
Pierwsze doświadczenia seksualne

 Orientacja płciowa

 Zachowania seksualne młodych osób (różnorodność zachowań seksualnych)

 Miłość, zakochanie
 
 Komunikowanie i rozumienie
różnych odczuć seksualnych,
a także rozmawianie o seksualności w stosowny sposób

 Podejmowanie świadomych
decyzji dotyczących zyskiwania bądź nie doświadczeń
seksualnych

 Odmowa podejmowania niechcianych doświadczeń seksualnych

 Akceptacja, szacunek i rozumienie różnorodności dotyczącej seksualności i orientacji seksualnych (współżycie/
seks powinien odbywać się za
zgodą obu osób, być dobrowolny, równy, stosowny do
wieku i kontekstu, zapewniający szacunek dla samego
siebie)

 Rozumienie seksualności jako
procesu uczenia się

 Akceptacja różnych sposobów
wyrażania seksualności (pocałunki, dotykanie, pieszczoty)

To jest tylko maleńki wycinek! Dałam wam mozliwośc zobaczenia tego pedofiskiego dokumentu! Nadmienie, że mam 11 syna, który odwraca głowę i wstydzi się , jak w telewizji dwoje ludzi sie całuje!  A oni chcą, żeby jakiś obcy człowiek rozmawiał z nim o sexie, świadomej na niego zgodzie, przyjemnosci itd itd. i to już wtedy, gdy miał 9 lat!!!!!!! Dociera do was czym jest ten dokument!!!!!

Myślę, że nawet na tą chwilę większość nie zdaje sobie sprawy, odwraca wzrok, albo puka się w głowę kiedy ktoś próbuje temat nakreślić.

Mi do myślenia dała nauczycielka mojej Mai, wtedy w zerówce.
Kilka lat temu zgadałyśmy się na temat podobnych zagrożeń, podała mi linki m.in. do niemieckich stron, pewnych organizacji.
I do konkretnej, której sama należy.

Ona 25 lat mieszkała w Kanadzie, tam po raz się z tym spotkała.
Wróciła do Pl ze względu na chorego męża, i już została. W szkole uczyła angielskiego.

Ewo, jak zaczęłam oglądać i czytać to co mi podsyłała na maila, przyznam, że sama, na tamtą chwilę pomyślałam o niej jakoś nie fajnie.

Tylko dlatego, że próbowała mi uświadomić jakie sytuację mają miejsce obok nas...ech.
Niełatwa rola prekursora.:)

Żartuję, trzeba o tym sygnalizować, czy to się komuś podoba czy nie...nawet jeśli tylko 5 osobom na 50 otworzą się oczy....umysł i serce.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jolka, wychowywać do życia w rodzinie ma prawo tylko rodzic, nikt więcej! Nikt! To rodzic wie na jakim etapie rozwoju znajduje sie jego dziecko, kiedy podejmuje ono jakiekolwiek zainteresowanie tym tematem, co można i w jaki sposób mu powiedzieć!  Ani kościół, ani państwo, ani inne instytucje  nie mają do tego prawa! Ludzie chyba zapomnieli, jak wyglada czterolatek, co go interesuje, czym sie bawi, jakie ma predyspozycje psycho-fizyczne!? To jest dzidziuś jeszcze, który potrzebuje matczynej opieki, przytulenia i zabawy laleczkami, czy samochodzikami, a nie żeby pod przymusem państwa jakaś obca osoba opowiadała mu o masturbacji!!!! Kurwa ludzie!

Dla kochającego rodzica czy opiekuna to jest tak oczywiste, że często gdy słyszy 'o planach' seksualizacji tak naprawdę nie wie na czym proces polega, nie dopuszczając tym samym, że praktyki 'systemu' mogą szkodzić dziecku.

Paradoksalnie oburzenie i sprzeciw dosięga osoby, które temat nakreślają, a nie autorów tychże.

Smutne i wkurzające, ale nie da się nikogo 'obudzić' na siłę, tym bardziej osobę, która na daną chwilę tego nie chce.

Ps.
Niemniej należy próbować, nie można zaprzestać tylko dlatego, że ktoś jest lub woli być 'ślepy'...

[Amigoland]

Jola napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Bardzo ważną informacją jest to, jak zmieniło się prawo w stanach pod wpływem raportów pedofila Kinseya i kto finansował jego "badania"!!!!!!!

Ewo, jak trafiam na podobne info., to myślę, że większość ludzi nie widzi zagrożenia, bo o tym nie czyta, nie słyszy.

Nawet nie interesuje się na tyle, by zweryfikować jak jest.

A kiedy ktoś próbuje w bardziej konkretny sposób niedowiarkom uświadomić pewne fakty, to zwyczajnie nie chcą tego przyjąć, bo uważają, że tak okropne historie, to literacka fikcja, albo nagonka przeciwników politycznych.

Nawet nie dopuszają, że może być prawda, bo to tak okropne.
Przez co często zdaje się być niewiarygodne, mało prawdopodobne.

Jak z tym wirusem teraz, są ludzie, którzy właśnie ze względu na skalę 'zbrodni', jaka dokonuje się na ich oczach, wolą żyć w ułudzie. Celowo zakłamują rzeczywistość nie dopuszczając faktów, na taką, jaką znają i w której czują się bezpiecznie, 'bańka ułudy'.
 
A bierność, to ciche przyzwolenie, które z czasem potrafi ewoluować...i eskalować w chwili kiedy najmniej się tego spodziewamy.

Wtedy dopiero zaczynamy 'budzić się', niestety, najczęściej jest już zbyt późno.

"Witaj Jolu...
"Ewo, jak trafiam na podobne info., to myślę, że większość ludzi nie widzi zagrożenia, bo o tym nie czyta, nie słyszy."
To fakt że nie ma tego w mediach masowego przekazu. Ale u mnie np. Na każdej klatce schodowej wisi plakat żeby uważać na dzieci, nie zostawiać je bez opieki...
W szkołach i przedszkolach też są na pewno pogadanki...

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Nie psycholi ale ludzi w pewien sposób ZDPRAWOWANYCH. Rozmawiałem z "księciuniem" :) jeszcze za onetowych czasów to on nie mógł pojąć, że mi nie sprawiało by trudności czołgiem polecieć "przez miasto" a jemu różne poglądy labilności moralnej. Rozumiesz Jolu? Każdy z nas został inaczej zindoktrynowany, on na ocenę ludzkich deprawacji jako prawnik, a ja na zabijanie ludzi jako techniczny. Do dziś mi się czasami śnią takie dantejskie sceny strzelania do ludzi.

A jaka to tak naprawdę różnica? Psycho_socjopatia ma również źródła w indoktrynacji.

Podobno każdy ma wrodzone predyspozycje do psychopatii.
Potem osobowość do pewnego stopnia kształtuje środowisko.

Niemniej będąc świadomym dorosłym, z rozmysłem wybieramy konkretne metody funkcjonowania i działania.
Doskonale wiemy, jaki kierunek jest dobry, a który może przynieść szkody.
Wciąż mamy wybór.

Tylko słabe jednostki ulegają niskim instynktom.

Ps.
Chociaż...dotkliwa trauma może zaburzać percepcję.

Niemniej 'zjawisko' o jakim wspomina Ewa skupia w swoich szeregach świadomych zwyrodnialców, nie w każdym przypadku jest to jednostka obarczona 'zdeprawowaniem', za to ich intencje do takich efektów prowadzą.

Nie chodzi o "różnicę" Jolu, ale o bycie poza Prawem i ocenami moralnymi, jako Ludzie Systemu. Księciuniowi wolno ferować dowolne wyroki, a mnie zabijać, ale tylko na rozkaz, będąc prywatnie: przyzwoitymi, moralnymi, kulturalnymi ludźmi. To dlatego nie chciałem pracować w mundurze, choć kusili. Próbowałem to przekazać Sputnikowi, ale bezskutecznie. Ludzie sobie nie zdają sprawy jak można wpływać na poglądy i oceny i nie Strzegą swych Umysłów. Ewa widzi co wyczyniają z dziećmi, ja z dziećmi nie pracuje, ale dorośli bez Wiedzy to też dzieci.

[Jola]

Amigoland napisał/a

"Witaj Jolu...
"Ewo, jak trafiam na podobne info., to myślę, że większość ludzi nie widzi zagrożenia, bo o tym nie czyta, nie słyszy."

To fakt że nie ma tego w mediach masowego przekazu. Ale u mnie np. Na każdej klatce schodowej wisi plakat żeby uważać na dzieci, nie zostawiać je bez opieki...
W szkołach i przedszkolach też są na pewno pogadanki...

Hejka Andrzeju...

To jest potrzebne, naturalnie. Niemniej z doświadczenia wiem, że na takie ostrzeżenia właściwie reaguje tylko świadomy rodzic czy opiekun dziecka.

Pozostali nawet jak przeczytają, to skala refleksji potrafi wbić w beton.
Niektórym naprawdę się wydaje, że zagrożenie o ile w ogóle jest, to na odległej planecie.

Dlatego czasem mi się wydaje, że edukować należy również, a może głównie dorosłych.
Co da maluchowi pogadanka w przedszkolu, gdy w domu się o tym nie mówi, albo wręcz bagatelizuje temat.

To jest proces, nie da się od tak...

[Jola]

Lothar. napisał/a

Ewa widzi co wyczyniają z dziećmi, ja z dziećmi nie pracuje, ale dorośli bez Wiedzy to też dzieci.

Nie do końca się zgodzę.

Obowiązkiem dorosłego jest wiedzę posiadać.
Świadomy dorosły na każdym etapie życia ma wybór.
Dzieci go nie mają dopóki są zależne od swoich opiekunów.

Niewiedza nie zwalnia od odpowiedzialności za dziecko.

[Lothar.]

>;))
Jolu >;)) Masz bardzo przyzwoite Oceny :) A ja oczekiwałem na spotkanie i się przysłuchiwałem wykładowi na podnoszeniu kwalifikacji dla nauczycielek, a kto to prowadzi? A fundacja od pana Sorosa i straciłem resztki złudzeń, bo jak nauczycielki tego nie widzą, pomimo doświadczenia i przygotowania zawodowego, to jak mają to zobaczyć Rodzice?

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.