Amigoland napisał/a
No właśnie nie wiem, bo właśnie wcale szybki nie jestem. Może tu chodzi o szybkość w podejmowaniu decyzji? No bo tu, to akurat bym się zgodził. Wow, żebyś widziała jak niektórzy Niemcy są szybcy w pracy, to byś się zdziwiła...
A to też możliwe Ami. Ja muszę przemyśleć wszystkie za i przeciw, jeśli coś jest dla mnie ważne, stąd pewnie jestem wolniejsza;)
Miłego dzionka, muszę zmyknąć na razie;)