Lothar. napisał/a
Jakoś głupio się czuje, tankując "bez" do dobrego się człowiek łatwo przywiązuje. Widziałem takich co mają własne porządne do tego rękawice w aucie >;)
Ale to chyba tylko po to żeby się nie zabrudzili przy tankowaniu. Nie wiem od czego można się tam zabrudzić, może ręce śmierdzą benzyną?
Druga tura bez Bonżura...