Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
48 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

michalina
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Serenko :) jest pewne skalowanie, jeżeli chodzi o "grzeczność" >;P Podejrzewam że oceny miałaś dobre, nie wagarowałaś i nie biłaś się z koleżankami aż były rozmowy u dyra jak wezwano rodziców >;)) Myślę Serenko, że my wszyscy Forumowicze jesteśmy szczęściarzami :) Nawet jak jest ciężko i są kłopoty, to jesteśmy silni i idziemy dalej pomimo przeciwności >;)) To wielkie szczęście :)
Biłam się  ale nie w szkole, tylko na podwórku. Jednak nigdy nie zaczynałam i tym samym to nie ja płakałam ;))
Raz się pobiłam z siostrą i jej koleżanką w domu, bo one chciały sobie wyjść i mi kazały posprzątać mieszkanie. A nie była moja kolej
Siostra jest ode mnie starsza o 4 lata, ale razem z koleżanką nie wygrały. Dopiero musiały mnie przekupić :PP

Z ocenami w szkole faktycznie nie miałam problemu, chociaż nigdy się w domu nie uczyłam. Po prostu zapamiętywałam wszystko, co było na lekcjach. A na wagary poszłam raz - w Dzień Wagarowicza! Z wszystkimi, tyle, że 7 dziewczyn się wróciło i była afera, łącznie z wezwaniem rodziców - serio ;))
Ostatecznie mieliśmy wszyscy (ci wagarowicze) obniżone oceny z tych przedmiotów, które akurat w tym dniu były.
Dałaś radę starszej siostrze i jej koleżance?
Sarenko,prawdziwy "bitnik "z Ciebie!
Ja się nie biłam,czasem na niby z młodszym bratem na szable;)
I raz mnie taka dziewczyna z bloku ,mocna i silna jak chłopak popchnęła na żywopłot,nazwała lampucerą(nie miałam pojęcia co to jest lampucera)i miałam dziurę w moich nowych,białych rajtuzach
Bardzo mnie ta dziewczyna nie znosiła,nie wiem dlaczego ;)))
Bić sie nie biłam ale bywałam pyskata ;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Mam jedno imię, jako jedyna z trójki rodzeństwa z resztą he he. Ale mam za to  'trzecie"  imię, to z bierzmowania, ale poszłam na nie w fioletowej bluzce wzbudzając niemłe poruszenie he he , więc nie wiem, czy się liczy he he
Liczy się;)
Ja wybrałam Agnieszka po Mamie.
A na drugie mam Tamara:)
Ja wybrałam Weronika
Numerologia i znaczenie imienia Weronika
Imie Weronika ma sumę cyfr: 42
Numerologiczne 6
Weronika jest twórcza i kreatywna intelektualnie. Uważa rodzinę za fundament swojego życia. Weronika mocno i długotrwale wiąże się z innymi ludzmi.
Ma łatwość odnajdywania się w przestrzeni i czasie.
Ograniczenia stawiane Weronice potrafią jednak wyprowadzić z równowagi.
Uczuciowość i wrażliwość sprawia, że do Weroniki garną się podobne osoby i często ulegają urokowi osobistemu.
Weronika chętnie udziela pomocy i wsparcia. Odpowiedzialność i troska o innych wypływa prosto z serca.
Jednak często Weronika nadmiernie przejmuje się drobiazgami i sprawami innych ludzi. Weronika to Introwertyk. Weronikę wypełnia ciekawość świata, potrzeba wiedzy o nim.
Umysł analityczny i wnikliwy.
Weronikę cechuje przeczulenie na punkcie prywatności i niezależności.
Uważa, że nie należy kierować się emocjami, ponieważ są one zbyt nietrwałe, a uzewnętrznianie ich osłabia.
Weronika stara się wszystko przemyśleć.
Nie reaguje spontanicznie, zwłaszcza w zaskakujących sytuacjach stara się odsunąć na bok, a potem dopiero przeżyć wszystko w samotności.
Często Weronika jest przez to nieświadomy swoich prawdziwych uczuć. Potrafi podejmować na chłodno trudne decyzje.
Szczęśliwy kamień: Opal

Zalety i wady

 
Zalety Weroniki
analityczny umysł
chłodne decyzje
rozwaga

Wady Weroniki
przeczulenie na punkcie prywatności
samotnik
Weronika to wg.mnie bardzo ładne imię:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
michalina napisał/a
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Andrzej jest podobny duchowo do Serenki, a ja do Ewy.
Numerologicznie to ja do Michalinki ;)
Tyle, że ja nie byłam grzecznym dzieckiem  jak to tam z opisu wynika, za to bardzo szybko się usamodzielniłam i wiele spraw podejmowałam bez konsultacji z rodzicami, będąc jeszcze dzieckiem.
Sarenko mając Księżyc w Wodniku nie wyobrażam sobie Ciebie jako grzecznej:))
No widzisz Michalinko, widać miałam tak zapisane w gwiazdach ;)))
Ludzie z Księżycem w wodniku to wolnościowcy,wiem po synu;))
za nic się nie podporządkują:))
Jak widać Sarenko Twój horoskop w tym punkcie się sprawdza:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Dałaś radę starszej siostrze i jej koleżance?
Sarenko,prawdziwy "bitnik "z Ciebie!
Ja się nie biłam,czasem na niby z młodszym bratem na szable;)
I raz mnie taka dziewczyna z bloku ,mocna i silna jak chłopak popchnęła na żywopłot,nazwała lampucerą(nie miałam pojęcia co to jest lampucera)i miałam dziurę w moich nowych,białych rajtuzach
Bardzo mnie ta dziewczyna nie znosiła,nie wiem dlaczego ;)))
Bić sie nie biłam ale bywałam pyskata ;))
 Potem z tego wyrosłam i już mama nie miała ze mną żadnych kłopotów.
Ale serio nigdy nie zaczynałam i zawsze były to dziewczyny starsze ode mnie
Jedna mnie zrzuciła z huśtawki, to jej wyrwałam garść kłaków i poleciała do domu z płaczem. Wiesz, jak ja się potem bałam iść do domu, że mi się oberwie, jak mama się dowie? ;))

Michalinko, ja takie dziury w rajtuzach non stop miałam ;)
W dzień komunii św. to tak zniszczyłam buty, że do zdjęcia to mama mi jakimś lakierem musiała zamalowywać.
Wyszumiałam się jako dziecko, to potem już byłam grzeczna ;)
Moja córka była bardzo grzeczna jako dziecko, a kłopoty zaczęły się z nią jako nastolatką, do tego stopnia, że nieraz twierdziłam, że mi dziecko podmienili ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

michalina
Serenity napisał/a
michalina napisał/a
Dałaś radę starszej siostrze i jej koleżance?
Sarenko,prawdziwy "bitnik "z Ciebie!
Ja się nie biłam,czasem na niby z młodszym bratem na szable;)
I raz mnie taka dziewczyna z bloku ,mocna i silna jak chłopak popchnęła na żywopłot,nazwała lampucerą(nie miałam pojęcia co to jest lampucera)i miałam dziurę w moich nowych,białych rajtuzach
Bardzo mnie ta dziewczyna nie znosiła,nie wiem dlaczego ;)))
Bić sie nie biłam ale bywałam pyskata ;))
 Potem z tego wyrosłam i już mama nie miała ze mną żadnych kłopotów.
Ale serio nigdy nie zaczynałam i zawsze były to dziewczyny starsze ode mnie
Jedna mnie zrzuciła z huśtawki, to jej wyrwałam garść kłaków i poleciała do domu z płaczem. Wiesz, jak ja się potem bałam iść do domu, że mi się oberwie, jak mama się dowie? ;))

Michalinko, ja takie dziury w rajtuzach non stop miałam ;)
W dzień komunii św. to tak zniszczyłam buty, że do zdjęcia to mama mi jakimś lakierem musiała zamalowywać.
Wyszumiałam się jako dziecko, to potem już byłam grzeczna ;)
Moja córka była bardzo grzeczna jako dziecko, a kłopoty zaczęły się z nią jako nastolatką, do tego stopnia, że nieraz twierdziłam, że mi dziecko podmienili ;)
Coś Ty Sarenko zrobiła z butami komunijnymi by az trzeba było je zamalować?jakieś wybitne zdolności przejawiałaś
Ale faktycznie z tego co piiszesz to się wyszumiałaś:)Widać taka energia Ci towarzyszyła w dzieciństwie:)
Mój syn od dzieciaka był żywotny,podejrzewałam nawet ADHD;)
Byłam wzywana do szkoły często,np,że zamiast tańczyć na szkolnej zabawie to zamknął się z kolegą w klasie i zdemolowali krzesełka..i takie tam.
A potem jeszcze gorzej bywało ale teraz juz spoko,10 lat temu zwrot o 180 stopni:)
Myślę,że nasze dzieci co najgorsze mają juz za sobą,teraz będzie coraz lepiej:))
Bo po burzy zawsze przychodzi spokój:))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

Serenity
michalina napisał/a
Coś Ty Sarenko zrobiła z butami komunijnymi by az trzeba było je zamalować?jakieś wybitne zdolności przejawiałaś
Ale faktycznie z tego co piiszesz to się wyszumiałaś:)Widać taka energia Ci towarzyszyła w dzieciństwie:)
Mój syn od dzieciaka był żywotny,podejrzewałam nawet ADHD;)
Byłam wzywana do szkoły często,np,że zamiast tańczyć na szkolnej zabawie to zamknął się z kolegą w klasie i zdemolowali krzesełka..i takie tam.
A potem jeszcze gorzej bywało ale teraz juz spoko,10 lat temu zwrot o 180 stopni:)
Myślę,że nasze dzieci co najgorsze mają juz za sobą,teraz będzie coraz lepiej:))
Bo po burzy zawsze przychodzi spokój:))
No i widzisz Michalinko jak to się sprawdza? Twój syn to był diabełek, jak ja i potem zwrot o 180 st. a moja córa aniołek i ten zwrot w drugim kierunku.
 
Tak, po burzy spokój i tego się trzymajmy ;) Jest nawet taka piosenka

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

michalina
Serenity napisał/a
michalina napisał/a
Coś Ty Sarenko zrobiła z butami komunijnymi by az trzeba było je zamalować?jakieś wybitne zdolności przejawiałaś
Ale faktycznie z tego co piiszesz to się wyszumiałaś:)Widać taka energia Ci towarzyszyła w dzieciństwie:)
Mój syn od dzieciaka był żywotny,podejrzewałam nawet ADHD;)
Byłam wzywana do szkoły często,np,że zamiast tańczyć na szkolnej zabawie to zamknął się z kolegą w klasie i zdemolowali krzesełka..i takie tam.
A potem jeszcze gorzej bywało ale teraz juz spoko,10 lat temu zwrot o 180 stopni:)
Myślę,że nasze dzieci co najgorsze mają juz za sobą,teraz będzie coraz lepiej:))
Bo po burzy zawsze przychodzi spokój:))
No i widzisz Michalinko jak to się sprawdza? Twój syn to był diabełek, jak ja i potem zwrot o 180 st. a moja córa aniołek i ten zwrot w drugim kierunku.
 
Tak, po burzy spokój i tego się trzymajmy ;) Jest nawet taka piosenka

Bardzo lubie ten kawałek Budki i dobrze wyczułaś,te słowa są właśnie ściągnięte z tej piosenki:a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój":)
Sarenko będzie dobrze ,życie takie jest że w końcu wszystko się układa:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenko >;)) Jechałem dziś przez Białołękę i.... >;P

Serenity
Też go lubię, dlatego skojarzyłam od razu.
Dobrej nocy Michalinko :)
123