Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
167 wiadomości Opcje
12345 ... 9
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Ale czegoś się "trzeba trzymać" Ewo. Nie wylewajmy dziecka z kąpielą i spokojnie i z otwartym umysłem sprawdźmy co jest Prawdą. Pan Dziadek nazywał mnie "niedowiarkiem" >;P No bo ja na miejscu Tomasza, to nie tylko bym pomacał >;) ale i zapytał, jak to zrobić i jakie są praktyczne zastosowania "odkrycia" >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Pamiętasz Serenko Wahadło Foucaulta? :)



Wahadło Foucaulta – wahadło mające możliwość wahań w dowolnej płaszczyźnie pionowej[1]. Powolna zmiana płaszczyzny ruchu wahadła względem Ziemi dowodzi jej obrotu wokół własnej osi. Nazwa wahadła upamiętnia jego wynalazcę, Jeana Bernarda Léona Foucaulta, który zademonstrował je w lutym 1851 roku w Paryskim Obserwatorium Astronomicznym. Kilka tygodni później eksperyment powtórzono w Panteonie w Paryżu.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Wahad%C5%82o_Foucaulta
No ok, ale to wahadło jedynie dowodzi, że Ziemia obraca się, jak powiedzmy połówka orzecha, a nie jak kula na której rozmieszczone są kontynenty, a o taki obrót mi chodziło.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Właściwie to trochę odeszliśmy z tematu, bo Ewa poruszyła temat, że prawdopodobnie pierwotnie na Ziemi wszelkie życie bazowało na krzemie, a nie na węglu.
W jakimś momencie to się zmieniło, po "resecie"(?), wielkim potopie (?) zmianie naszego DNA, byśmy żyli krócej (?)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
No ok, ale to wahadło jedynie dowodzi, że Ziemia obraca się, jak powiedzmy połówka orzecha, a nie jak kula na której rozmieszczone są kontynenty, a o taki obrót mi chodziło.
Wahadło Foucaulta ma jeszcze jedną ciekawą przypadłość bo jak każde wahadło pokazuje środek masy tandemu Ziemia, Księżyc, Słońce jest dość daleko ale też wpływa na pomiar. A jak mamy w przybliżeniu środek masy mierzony w paru miejscach to możemy domniemywać kształt Ziemi, bo odpadają bryły płaskie, trójkątne, graniaste.



Parametry Księżyca
Masa Księżyca jest 81 razy mniejsza niż masa Ziemi, a promień Księżyca jest 3,66 razy mniejszy niż promień Ziemi. Średnia gęstość Księżyca jest około 1,6 razy mniejsza niż Ziemi. Okres obrotu Księżyca wokół własnej osi wynosi 27 dni 7 godzin 43 minuty i niecałe 12 sekund (jest to miesiąc gwiazdowy lub syderyczny). Ponieważ Ziemia się obraca wokół Słońca to względem nas okres obiegu wynosi 29 dni i około 13 godzin (jest to miesiąc księżycowy lub synodyczny). Tyle samo wynosi obrót wokół własnej osi - dlatego widzimy tylko jedną stronę Księżyca. Dokładniej "na raty" można z Ziemi obserwować około 59% powierzchni Księżyca, co jest spowodowane jednoczesnym ruchem obiegowym Księżyca po elipsie wokół Ziemi, ruchem obrotowym wokół własnej osi oraz różnym ustawieniem osi obrotu Ziemi. Takie niewielkie odchylenia Księżyca nazywamy libracjami. Odległość między środkami Ziemi i Księżyca jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi. Układ Ziemia - Księżyc można więc traktować jako układ podwójny.
ruch układu dwóch ciał
Ruch układu Ziemia - Księżyc
Według ogólnej teorii ruchu układu dwóch ciał, oba ciała pod wpływem wzajemnego oddziaływania powinny poruszać się wokół wspólnego środka masy, ustawiając się naprzeciwko siebie. Poruszają się one wtedy po okręgach lub elipsach. Rysunek obok przedstawia animację ruchu dwóch ciał, z których jedno z nich ma dwukrotnie większą masę niż drugie i torami są okręgi.
Na rysunku powyżej zaznaczony jest środek masy układu Ziemia - Księżyc. Księżyc ma 81 razy mniejszą masę niż Ziemia więc punkt ten jest 80 razy bliżej środka Ziemi. Ponieważ średnia odległość Księżyca od Ziemi jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi (waha się od 56 do 64 ponieważ torem jest elipsa) to środek masy układu leży wewnątrz Ziemi. Siły wzajemnego oddziaływania są jednakowe co wynika z trzeciej zasady dynamiki i ruch obu ciał odbywa się wokół zaznaczonego środka masy.
Jeżeli jedno z ciał ma dużo większą masę niż drugie, to środek masy praktycznie pokrywa się z środkiem ciała o dużej masie. Tak jest w przypadku Słońca i planet. Słońce ma 1000 razy większą masę niż planety i dlatego uznajemy je za nieruchome.

układ Ziemia - Księżyc
Przypływy i odpływy
Ponieważ najbardziej oddziaływaniom grawitacyjnym poddaje się ciecz to oddziaływanie grawitacyjne Księżyca i Słońca wywołuje na Ziemi pływy czyli przypływy i odpływy mórz. Wypiętrzenie powierzchni oceanu spowodowane oddziaływaniem Księżyca wynosi 54 cm, natomiast Słońca około 25 cm. Gdy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdują się na jednej linii (czyli w czasie nowiu i pełni) siły pływowe się sumują i wypiętrzenie na środku oceanu sięga 79cm, natomiast gdy Księżyc znajduje się w pierwszej lub trzeciej kwadrze to pływy są najsłabsze i wynoszą 30 cm. Przy brzegach sytuacja może być inna, na przykład w zatoce Fundy w Kanadzie różnice wysokości poziomu wód wynoszą 16 metrów. Na niewielkim akwenie wodnym jakim jest Bałtyk różnice wysokości wynoszą jedynie 2 cm.
Aby wyjaśnić pływy wywoływane przez Księżyc rozpatrzmy dwa punkty A i B (patrz rysunek), znajdujące się po przeciwnej stronie Ziemi. Na każdy element masy Ziemi działają dwie siły: przyciągania Księżyca i odśrodkowa, wywołana obrotem układu Ziemia-Księżyc wokół wspólnego środka masy. Na półkuli bliższej Księżyca (punkt A) przeważa siła przyciągania grawitacyjnego, a na dalszej (punkt B) siła odśrodkowa związana z ruchem obrotowym Ziemi. Powoduje to powstanie spiętrzeń wód oceanicznych w obszarze najbliższym Księżyca i jednocześnie w najdalszym. Spiętrzenia te przesuwają się w miarę dobowego obrotu Ziemi, w wyniku czego przypływy (i odpowiednio przesunięte w czasie odpływy) występują co około 12 godzin i 25 minut. Nie zachodzi to w dokładnie 12 godzin, ponieważ gdy Ziemia dokonuje jednego pełnego obrotu dookoła własnej osi, to Księżyc, obiegając Ziemię, przesuwa się nieco na swojej orbicie i Ziemia potrzebuje w ciągu doby dodatkowo 50 minut aby ten sam punkt znalazł się naprzeciw Księżyca.
księżyce pyłowe w punktach libracyjnych
Księżyce pyłowe Ziemi
W 1961 roku polski astronom Kazimierz Kordylewski wysunął przypuszczenie o istnieniu wokół Ziemi księżycy pyłowych znajdujących się w punktach libracyjnych L4 i L5 układu Ziemia-Księżyc. Punkty te znajdują na orbicie Księżyca się w miejscach gdzie następuje zrównoważenie sił grawitacji i bezwładności oddziałujących na ciało w układzie odniesienia związanym z tym ciałem i tworzą z Ziemią i Księżycem trójkąt równoboczny. Wynika więc z tego, że obiegają one Ziemie w tym samym okresie co Księżyc. Księżyce pyłowe udało się sfotografować gdy zmieniały kształt i rozmiar, ale nie ma stuprocentowej pewności ich występowania. Uważa się, że każdy aż dwóch obłoków Kordylewskiego ma sumaryczną masę wynoszącą około 10000 kg i średnicą od 14 000 do 50 000 km. Niektórzy uważają księżyce pyłowe za przejściowe (krótkotrwałe), jako że punkty libracyjne L4 i L5 są niestabilne, ze względu na perturbacje Słońca. Prawdopodobnie przestrzeń w punktach libracyjnych stanowi grawitacyjną pułapkę, w której poszczególne pyłki przebywają przez pewien czas, a następnie opuszczają ją, a ich miejsce zajmują nowo schwytane drobinki.
precesja
Precesja Ziemi
Ziemia wykonuje ruch obrotowy wokół Słońca i jednocześnie ruch obiegowy wokół własnej osi. Na skutek oddziaływania grawitacyjnego Księżyca i Słońca (powstają pływy czyli przypływy i odpływy) i nierównomiernego rozmieszczenia masy Ziemi (spłaszczenie na biegunach) oś obrotu Ziemi nie może zachować stałego położenia w przestrzeni i zakreśla stożek. Zjawisko to nazywamy precesją. Oś obrotu Ziemi nie jest więc prostopadła do jej płaszczyzny obiegu wokół Słońca (ekliptyki), ale pochylona pod kątem ok. 23,5°. Precesję można obserwować podczas powolnego ruchu zabawki zwanej bąkiem. Skutkiem precesji Ziemi jest przesuwanie się gwiazd wzdłuż ekliptyki (pozornej drogi rocznego ruchu Słońca) z prędkością niemal jednego stopnia na 72 lata. Jednocześnie biegun północny zakreśla na niebie duży okrąg (o kącie rozwarcia 23,5°), i coraz to inna gwiazda staje się "gwiazdą polarną", czyli gwiazdą znajdującą się w pobliżu osi obrotu Ziemi. Zakreślenie pełnego okręgu trwa 26000 lat (360°x72 lata).
Aktualnie Gwiazdą Polarną jest najjaśniejsza gwiazda Małej Niedźwiedzicy (Małego Wozu) alfa Ursae Minoris. Alfa Ursae Minoris (Gwiazda Polarna) jest gwiazdą potrójną, której najjaśniejszy składnik jest gwiazdą zmienną (cefeidą). Każdy na pewno słyszał kiedyś o Gwieździe Polarnej i wydaje mu się, że swoją popularność zawdzięcza ona swojej jasności. Tak naprawdę, jest ona jednak aż 23 razy słabsza od najjaśniejszej gwiazdy nieba - Syriusza i jest gwiazdą średniej jasności. Kolejnymi "gwiazdami polarnymi" będą: za 1200 lat Alrai w gwiazdozbiorze Cefeusza, za 5000 lat Alderamin, za 12000 Wega, za 22000 Thuban a za 25000 lat ponownie alfa Ursae Minoris.
Podobnie przesuwa się po ekliptyce punkt równonocy wiosennej. W starożytności znajdował się on w gwiazdozbiorze Barana, obecnie wędruje przez gwiazdozbiór Ryb, a niebawem wejdzie w gwiazdozbiór Wodnika. Zmiana położenia ekliptyki na tle gwiazd powoduje zmiany terminów znaków zodiaku, czyli terminów w których Słońce znajduje się na tle określonych gwiazdozbiorów. W starożytności podzielono ekliptykę na 12 równych odcinków i na ich podstawie utworzono gwiazdozbiory, zwane znakami zodiaku, przypisując im konkretne gwiazdy. Obecnie w wyniku precesji Słońce wędruje inną drogą i jest widoczne na tle tych samych gwiazdozbiorów w innych terminach, co pokazuje tabela obok. Dodatkowo obecnie Słońce wchodzi w trzynasty gwiazdozbiór - Wężownik. Tradycyjne podziały urodzonych pod konkretnymi znakami zodiaku są więc nieaktualne a horoskopy gazetowe są tylko zabawą.
tsunami
Skrócenie ziemskiej doby
Najsilniejsze od czterdziestu lat trzęsienie Ziemi, które zaszło 26 grudnia 2004 roku i wywołane nim tragiczne tsunami (są to pojedyncze fale długie, powstające na skutek trzęsienia ziemi występującego pod dnem morskim) spowodowały zmiany kształtu naszej planety. Jak obliczono efektem tego trzęsienia było przesunięcie się bieguna północnego o 2,5 cm w kierunku południka 154°E. Przesunięcie w tym kierunku już obserwowano przy poprzednich kataklizmach. Po silnych wstrząsach Ziemia staje się bardziej kulista i przez to zaczyna się szybciej obracać. Wynika to z zasady zachowania momentu pędu. Skoro nie działa na Ziemię żaden zewnętrzny moment siły to moment pędu musi pozostać stały (zobacz pytania problemowe dotyczące zasady zachowania momentu pędu). Jeśli nastąpiło wyrównanie powierzchni to masa przesunęła się w stronę środka Ziemi i średni promień nieznacznie zmalał. Wtedy prędkość obrotu musi wzrosnąć aby moment pędu nie uległ zmianie. Dlatego w wyniku ostatniego kataklizmu dzień się skrócił o 2,68 ms (to jedynie 0,00268 sekundy) i nastąpiła niewielka modyfikacja pola grawitacyjnego Ziemi. Teraz nie ma się co dziwić, że ciągle brakuje czasu, skoro dnia ubywa.
Zwalnianie ruchu obrotowego Ziemi
Jak powiedziano wcześniej Księżyc i Ziemia poruszają się wokół wspólnego środka masy. Powoduje to powstawanie pływów oceanicznych, atmosferycznych i litosferze czyli wewnątrz Ziemi. W przypadku Księżyca brak jest atmosfery i zbiorników wodnych, zostaje więc jedynie litosfera. Dzięki oporom ruchu (tarcie wewnętrzne) przemieszczenia mas) (wód, atmosfery, litosfery) związane są z wykonaniem pracy kosztem energii mechanicznej układu. Stracona w ten sposób przez układ energia mechaniczna ulega dyssypacji czyli zamienia się na energię wewnętrzną. Powoduje to
zwalnianie szybkości obrotu poruszających się ciał. Siły pływowe wewnątrz Księżyca na spowolniły już na tyle rotację Księżyca, że stała się ona zsynchronizowana z ruchem obiegowym wokół Ziemi i dzięki temu Księżyc jest zwrócony do Ziemi stale tą samą stroną. Ponieważ Ziemia ma 81 razy większą masę niż Księżyc to spowolnienie trwa bardzo długo i następuje nieustanne wydłużanie doby. Obecnie Następuje wydłużenie o 4,4*10-8 sekundy na jeden obrót czyli dobę co daje 0,0016 sekund na stulecie. W takim tempie zrównanie ruchu obiegowego Księżyca i ruchu obrotowego Ziemi nastąpiło by dopiero za 5,5 miliarda lat i doba wynosiłaby wtedy 1000 godzin, ale wcześniej za 5 mld lat Słońce stanie się czerwonym olbrzymem i najprawdopodobniej układ Ziemia - Księżyc tego nie przetrzyma. Efekt wydłużania się doby potwierdzają badania paleontologiczne co przedstawia tabela obok.
Zrównanie okresów obrotów następuje szybciej gdy masy obiegających się obiektów są podobne. Taka sytuacja ma miejsce w układzie Pluton - Charon, gdzie oba obiekty zwrócone są do siebie tymi samymi stronami.
W układzie izolowanym, a za taki układ możemy uważać Ziemię i Księżyca, całkowity moment pędu jest stały. Zmniejszanie się momentu pędu ruchu obrotowego Ziemi powoduje wzrost momentu pędu ruchu obiegowego układu. Można udowodnić, że Księżyc poruszać się będzie wtedy nieznacznie wolniej i jego odległość od Ziemi powoli będzie rosnąć, co stwierdzono doświadczalnie wykonując pomiary laserowe. Jak wyliczono Księżyc oddala się od Ziemi około 3,8 cm na rok. Za 5,5 mld lat przy tym samym tempie oddalania, jego odległość wzrosłaby z 60 promieni ziemskich do 73 ziemskich promieni.
Bardzo silne działanie pływowe wywiera masywny Jowisz (jego masa jest 318 razy większa niż masa Ziemi) na swoje najbliższe planety: Io, Europe, Ganimedesa i Kalisto. Szczególnie jest to widoczne na Io. Wydzielana energia wewnątrz tego księżyca jest tak duża, że ten niewielki obiekt do dziś zachował płynne wnętrze co prowadzi do działalności wulkanicznej obserwowanej przez Voyagery.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Właściwie to trochę odeszliśmy z tematu, bo Ewa poruszyła temat, że prawdopodobnie pierwotnie na Ziemi wszelkie życie bazowało na krzemie, a nie na węglu.
W jakimś momencie to się zmieniło, po "resecie"(?), wielkim potopie (?) zmianie naszego DNA, byśmy żyli krócej (?)
hej Sarenko:))
wielki polski uczony  ,prof.Sedlak badał naturę zycia.
Na podstawie skamielin ze świętokrzyskiego doszedł do wniosku,ze życie było najpierw krzemowe.
Potem krzem zaczał byc wypierany przez wapń:)
Dlatego tak się uparłam na robienie wywaru ze skrzypu bo niedobory krzemu skutkuja wapnieniem,tak w skrócie;)))
O krzemionce ze skrzypu wspominał też ojciec Grande i Siemionowa więc uważam temat za bardzo ważny:))
Ciekawe,że tyle sie mówi o wit.D,C i wszelkich innych suplementacjach a aspekt krzemu jest pomijany.
Miłego dnia Tobie i wszystkim,pora mi na zabiegi i do pracy:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
No ok, ale to wahadło jedynie dowodzi, że Ziemia obraca się, jak powiedzmy połówka orzecha, a nie jak kula na której rozmieszczone są kontynenty, a o taki obrót mi chodziło.
Wahadło Foucaulta ma jeszcze jedną ciekawą przypadłość bo jak każde wahadło pokazuje środek masy tandemu Ziemia, Księżyc, Słońce jest dość daleko ale też wpływa na pomiar. A jak mamy w przybliżeniu środek masy mierzony w paru miejscach to możemy domniemywać kształt Ziemi, bo odpadają bryły płaskie, trójkątne, graniaste.



Parametry Księżyca
Masa Księżyca jest 81 razy mniejsza niż masa Ziemi, a promień Księżyca jest 3,66 razy mniejszy niż promień Ziemi. Średnia gęstość Księżyca jest około 1,6 razy mniejsza niż Ziemi. Okres obrotu Księżyca wokół własnej osi wynosi 27 dni 7 godzin 43 minuty i niecałe 12 sekund (jest to miesiąc gwiazdowy lub syderyczny). Ponieważ Ziemia się obraca wokół Słońca to względem nas okres obiegu wynosi 29 dni i około 13 godzin (jest to miesiąc księżycowy lub synodyczny). Tyle samo wynosi obrót wokół własnej osi - dlatego widzimy tylko jedną stronę Księżyca. Dokładniej "na raty" można z Ziemi obserwować około 59% powierzchni Księżyca, co jest spowodowane jednoczesnym ruchem obiegowym Księżyca po elipsie wokół Ziemi, ruchem obrotowym wokół własnej osi oraz różnym ustawieniem osi obrotu Ziemi. Takie niewielkie odchylenia Księżyca nazywamy libracjami. Odległość między środkami Ziemi i Księżyca jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi. Układ Ziemia - Księżyc można więc traktować jako układ podwójny.
ruch układu dwóch ciał
Ruch układu Ziemia - Księżyc
Według ogólnej teorii ruchu układu dwóch ciał, oba ciała pod wpływem wzajemnego oddziaływania powinny poruszać się wokół wspólnego środka masy, ustawiając się naprzeciwko siebie. Poruszają się one wtedy po okręgach lub elipsach. Rysunek obok przedstawia animację ruchu dwóch ciał, z których jedno z nich ma dwukrotnie większą masę niż drugie i torami są okręgi.
Na rysunku powyżej zaznaczony jest środek masy układu Ziemia - Księżyc. Księżyc ma 81 razy mniejszą masę niż Ziemia więc punkt ten jest 80 razy bliżej środka Ziemi. Ponieważ średnia odległość Księżyca od Ziemi jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi (waha się od 56 do 64 ponieważ torem jest elipsa) to środek masy układu leży wewnątrz Ziemi. Siły wzajemnego oddziaływania są jednakowe co wynika z trzeciej zasady dynamiki i ruch obu ciał odbywa się wokół zaznaczonego środka masy.
Jeżeli jedno z ciał ma dużo większą masę niż drugie, to środek masy praktycznie pokrywa się z środkiem ciała o dużej masie. Tak jest w przypadku Słońca i planet. Słońce ma 1000 razy większą masę niż planety i dlatego uznajemy je za nieruchome.

układ Ziemia - Księżyc
Przypływy i odpływy
Ponieważ najbardziej oddziaływaniom grawitacyjnym poddaje się ciecz to oddziaływanie grawitacyjne Księżyca i Słońca wywołuje na Ziemi pływy czyli przypływy i odpływy mórz. Wypiętrzenie powierzchni oceanu spowodowane oddziaływaniem Księżyca wynosi 54 cm, natomiast Słońca około 25 cm. Gdy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdują się na jednej linii (czyli w czasie nowiu i pełni) siły pływowe się sumują i wypiętrzenie na środku oceanu sięga 79cm, natomiast gdy Księżyc znajduje się w pierwszej lub trzeciej kwadrze to pływy są najsłabsze i wynoszą 30 cm. Przy brzegach sytuacja może być inna, na przykład w zatoce Fundy w Kanadzie różnice wysokości poziomu wód wynoszą 16 metrów. Na niewielkim akwenie wodnym jakim jest Bałtyk różnice wysokości wynoszą jedynie 2 cm.
Aby wyjaśnić pływy wywoływane przez Księżyc rozpatrzmy dwa punkty A i B (patrz rysunek), znajdujące się po przeciwnej stronie Ziemi. Na każdy element masy Ziemi działają dwie siły: przyciągania Księżyca i odśrodkowa, wywołana obrotem układu Ziemia-Księżyc wokół wspólnego środka masy. Na półkuli bliższej Księżyca (punkt A) przeważa siła przyciągania grawitacyjnego, a na dalszej (punkt B) siła odśrodkowa związana z ruchem obrotowym Ziemi. Powoduje to powstanie spiętrzeń wód oceanicznych w obszarze najbliższym Księżyca i jednocześnie w najdalszym. Spiętrzenia te przesuwają się w miarę dobowego obrotu Ziemi, w wyniku czego przypływy (i odpowiednio przesunięte w czasie odpływy) występują co około 12 godzin i 25 minut. Nie zachodzi to w dokładnie 12 godzin, ponieważ gdy Ziemia dokonuje jednego pełnego obrotu dookoła własnej osi, to Księżyc, obiegając Ziemię, przesuwa się nieco na swojej orbicie i Ziemia potrzebuje w ciągu doby dodatkowo 50 minut aby ten sam punkt znalazł się naprzeciw Księżyca.
księżyce pyłowe w punktach libracyjnych
Księżyce pyłowe Ziemi
W 1961 roku polski astronom Kazimierz Kordylewski wysunął przypuszczenie o istnieniu wokół Ziemi księżycy pyłowych znajdujących się w punktach libracyjnych L4 i L5 układu Ziemia-Księżyc. Punkty te znajdują na orbicie Księżyca się w miejscach gdzie następuje zrównoważenie sił grawitacji i bezwładności oddziałujących na ciało w układzie odniesienia związanym z tym ciałem i tworzą z Ziemią i Księżycem trójkąt równoboczny. Wynika więc z tego, że obiegają one Ziemie w tym samym okresie co Księżyc. Księżyce pyłowe udało się sfotografować gdy zmieniały kształt i rozmiar, ale nie ma stuprocentowej pewności ich występowania. Uważa się, że każdy aż dwóch obłoków Kordylewskiego ma sumaryczną masę wynoszącą około 10000 kg i średnicą od 14 000 do 50 000 km. Niektórzy uważają księżyce pyłowe za przejściowe (krótkotrwałe), jako że punkty libracyjne L4 i L5 są niestabilne, ze względu na perturbacje Słońca. Prawdopodobnie przestrzeń w punktach libracyjnych stanowi grawitacyjną pułapkę, w której poszczególne pyłki przebywają przez pewien czas, a następnie opuszczają ją, a ich miejsce zajmują nowo schwytane drobinki.
precesja
Precesja Ziemi
Ziemia wykonuje ruch obrotowy wokół Słońca i jednocześnie ruch obiegowy wokół własnej osi. Na skutek oddziaływania grawitacyjnego Księżyca i Słońca (powstają pływy czyli przypływy i odpływy) i nierównomiernego rozmieszczenia masy Ziemi (spłaszczenie na biegunach) oś obrotu Ziemi nie może zachować stałego położenia w przestrzeni i zakreśla stożek. Zjawisko to nazywamy precesją. Oś obrotu Ziemi nie jest więc prostopadła do jej płaszczyzny obiegu wokół Słońca (ekliptyki), ale pochylona pod kątem ok. 23,5°. Precesję można obserwować podczas powolnego ruchu zabawki zwanej bąkiem. Skutkiem precesji Ziemi jest przesuwanie się gwiazd wzdłuż ekliptyki (pozornej drogi rocznego ruchu Słońca) z prędkością niemal jednego stopnia na 72 lata. Jednocześnie biegun północny zakreśla na niebie duży okrąg (o kącie rozwarcia 23,5°), i coraz to inna gwiazda staje się "gwiazdą polarną", czyli gwiazdą znajdującą się w pobliżu osi obrotu Ziemi. Zakreślenie pełnego okręgu trwa 26000 lat (360°x72 lata).
Aktualnie Gwiazdą Polarną jest najjaśniejsza gwiazda Małej Niedźwiedzicy (Małego Wozu) alfa Ursae Minoris. Alfa Ursae Minoris (Gwiazda Polarna) jest gwiazdą potrójną, której najjaśniejszy składnik jest gwiazdą zmienną (cefeidą). Każdy na pewno słyszał kiedyś o Gwieździe Polarnej i wydaje mu się, że swoją popularność zawdzięcza ona swojej jasności. Tak naprawdę, jest ona jednak aż 23 razy słabsza od najjaśniejszej gwiazdy nieba - Syriusza i jest gwiazdą średniej jasności. Kolejnymi "gwiazdami polarnymi" będą: za 1200 lat Alrai w gwiazdozbiorze Cefeusza, za 5000 lat Alderamin, za 12000 Wega, za 22000 Thuban a za 25000 lat ponownie alfa Ursae Minoris.
Podobnie przesuwa się po ekliptyce punkt równonocy wiosennej. W starożytności znajdował się on w gwiazdozbiorze Barana, obecnie wędruje przez gwiazdozbiór Ryb, a niebawem wejdzie w gwiazdozbiór Wodnika. Zmiana położenia ekliptyki na tle gwiazd powoduje zmiany terminów znaków zodiaku, czyli terminów w których Słońce znajduje się na tle określonych gwiazdozbiorów. W starożytności podzielono ekliptykę na 12 równych odcinków i na ich podstawie utworzono gwiazdozbiory, zwane znakami zodiaku, przypisując im konkretne gwiazdy. Obecnie w wyniku precesji Słońce wędruje inną drogą i jest widoczne na tle tych samych gwiazdozbiorów w innych terminach, co pokazuje tabela obok. Dodatkowo obecnie Słońce wchodzi w trzynasty gwiazdozbiór - Wężownik. Tradycyjne podziały urodzonych pod konkretnymi znakami zodiaku są więc nieaktualne a horoskopy gazetowe są tylko zabawą.
tsunami
Skrócenie ziemskiej doby
Najsilniejsze od czterdziestu lat trzęsienie Ziemi, które zaszło 26 grudnia 2004 roku i wywołane nim tragiczne tsunami (są to pojedyncze fale długie, powstające na skutek trzęsienia ziemi występującego pod dnem morskim) spowodowały zmiany kształtu naszej planety. Jak obliczono efektem tego trzęsienia było przesunięcie się bieguna północnego o 2,5 cm w kierunku południka 154°E. Przesunięcie w tym kierunku już obserwowano przy poprzednich kataklizmach. Po silnych wstrząsach Ziemia staje się bardziej kulista i przez to zaczyna się szybciej obracać. Wynika to z zasady zachowania momentu pędu. Skoro nie działa na Ziemię żaden zewnętrzny moment siły to moment pędu musi pozostać stały (zobacz pytania problemowe dotyczące zasady zachowania momentu pędu). Jeśli nastąpiło wyrównanie powierzchni to masa przesunęła się w stronę środka Ziemi i średni promień nieznacznie zmalał. Wtedy prędkość obrotu musi wzrosnąć aby moment pędu nie uległ zmianie. Dlatego w wyniku ostatniego kataklizmu dzień się skrócił o 2,68 ms (to jedynie 0,00268 sekundy) i nastąpiła niewielka modyfikacja pola grawitacyjnego Ziemi. Teraz nie ma się co dziwić, że ciągle brakuje czasu, skoro dnia ubywa.
Zwalnianie ruchu obrotowego Ziemi
Jak powiedziano wcześniej Księżyc i Ziemia poruszają się wokół wspólnego środka masy. Powoduje to powstawanie pływów oceanicznych, atmosferycznych i litosferze czyli wewnątrz Ziemi. W przypadku Księżyca brak jest atmosfery i zbiorników wodnych, zostaje więc jedynie litosfera. Dzięki oporom ruchu (tarcie wewnętrzne) przemieszczenia mas) (wód, atmosfery, litosfery) związane są z wykonaniem pracy kosztem energii mechanicznej układu. Stracona w ten sposób przez układ energia mechaniczna ulega dyssypacji czyli zamienia się na energię wewnętrzną. Powoduje to
zwalnianie szybkości obrotu poruszających się ciał. Siły pływowe wewnątrz Księżyca na spowolniły już na tyle rotację Księżyca, że stała się ona zsynchronizowana z ruchem obiegowym wokół Ziemi i dzięki temu Księżyc jest zwrócony do Ziemi stale tą samą stroną. Ponieważ Ziemia ma 81 razy większą masę niż Księżyc to spowolnienie trwa bardzo długo i następuje nieustanne wydłużanie doby. Obecnie Następuje wydłużenie o 4,4*10-8 sekundy na jeden obrót czyli dobę co daje 0,0016 sekund na stulecie. W takim tempie zrównanie ruchu obiegowego Księżyca i ruchu obrotowego Ziemi nastąpiło by dopiero za 5,5 miliarda lat i doba wynosiłaby wtedy 1000 godzin, ale wcześniej za 5 mld lat Słońce stanie się czerwonym olbrzymem i najprawdopodobniej układ Ziemia - Księżyc tego nie przetrzyma. Efekt wydłużania się doby potwierdzają badania paleontologiczne co przedstawia tabela obok.
Zrównanie okresów obrotów następuje szybciej gdy masy obiegających się obiektów są podobne. Taka sytuacja ma miejsce w układzie Pluton - Charon, gdzie oba obiekty zwrócone są do siebie tymi samymi stronami.
W układzie izolowanym, a za taki układ możemy uważać Ziemię i Księżyca, całkowity moment pędu jest stały. Zmniejszanie się momentu pędu ruchu obrotowego Ziemi powoduje wzrost momentu pędu ruchu obiegowego układu. Można udowodnić, że Księżyc poruszać się będzie wtedy nieznacznie wolniej i jego odległość od Ziemi powoli będzie rosnąć, co stwierdzono doświadczalnie wykonując pomiary laserowe. Jak wyliczono Księżyc oddala się od Ziemi około 3,8 cm na rok. Za 5,5 mld lat przy tym samym tempie oddalania, jego odległość wzrosłaby z 60 promieni ziemskich do 73 ziemskich promieni.
Bardzo silne działanie pływowe wywiera masywny Jowisz (jego masa jest 318 razy większa niż masa Ziemi) na swoje najbliższe planety: Io, Europe, Ganimedesa i Kalisto. Szczególnie jest to widoczne na Io. Wydzielana energia wewnątrz tego księżyca jest tak duża, że ten niewielki obiekt do dziś zachował płynne wnętrze co prowadzi do działalności wulkanicznej obserwowanej przez Voyagery.
Hej Wojtek,bardzo to jest ciekawe:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Witaj Michalino >;) Jak mamy tak zakłamany i skorumpowany świat naukowy, a przekazy medialne nie wiadomo przez kogo są sponsorowane, to posiadając wiedzę i umiejętności :) można samemu dojść do pewnych wniosków i nie dawać się Oszukiwać >;)) Wielkość i masę Ziemi można samemu obliczyć, gorzej z dokładnym kształtem, bo on nie jest "równy" i bardziej przypomina jakąś nadepniętą dynie, niż kulę >;PPP Jeszcze jest kłopot w obliczeniach że Księżyc "hamuje" Ziemię w obracaniu się, przez co Ziemia zwalnia i doba trwa coraz dłużej. Z jednej strony pomogło to w powstaniu życia na ziemi bo daje ochronę magnetyczną przed promieniowaniem kosmicznym naszą magnetosferą (piękne zorze) >;) ale zaciemnia obraz zjawisk >;P

Doba – astronomiczna jednostka miary upływu czasu związana z obrotem Ziemi wokół własnej osi (ale nie jest równa jednemu pełnemu obrotowi, który trwa 23 h 56 min 4,091 s). Jako urzędowa jednostka czasu zdefiniowana jest jako czas trwania 24 godzin = 1440 minut = 86400 sekund. Początek doby astronomicznej może wypadać, w zależności od przyjętego założenia, w różnych porach ziemskiego dnia:

    Doba słoneczna – okres pomiędzy dwoma kolejnymi górowaniami Słońca[1]. Początek doby słonecznej wypada w tym samym momencie dla wszystkich miejsc leżących na tej samej długości geograficznej (długość doby słonecznej zmienia się w ciągu roku, średnia długość, przyjęta umownie za wartość stałą, wynosi 24 godziny). Z uwagi na hamowanie obrotu Ziemi wskutek pływów średnia doba słoneczna jest coraz dłuższa i wydłuża się średnio o około 16 μs rocznie.
    Doba gwiazdowa – okres między dwoma kolejnymi górowaniami punktu Barana (23 h 56 min 4,091 s = 86164,09 s)[2].
    Doba księżycowa – okres między dwoma kolejnymi górowaniami Księżyca (24h 50min 28s = 89428 s).
    Doba cywilna – okres między godziną 00:00 jednego dnia i godziną 00:00 dnia następnego w danej strefie czasowej. Z powodów praktycznych jej początek w stosunku do początku doby słonecznej jest przesunięty w każdym miejscu na Ziemi o mniej więcej (zależy to od momentu górowania Słońca na danej długości geograficznej) 12 godzin – teoretycznie, natomiast w rzeczywistości od 10 do 14 godzin (wynika to z podziału kuli ziemskiej na strefy czasowe, istnienia czasu letniego i innych przyczyn).
    Doba pokładowa – czas odmierzany na obiekcie przemieszczającym się przez strefy czasowe (statku, samolocie, stacji kosmicznej) liczony od momentu rozpoczęcia podróży .
    Doba pracownicza – kolejne 24 godziny, poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy (art. 128 § 3 Kodeksu pracy). Definicja została wprowadzona nowelizacją ustawy Kodeks pracy z 14 listopada 2003 roku[3].
    Doba - pozaukładowa jednostka miary, czyli jednostka nienależącą do układu SI.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Zmęczyli mnie Ewo. Nie lubię takiej narracji w której mam wszystko "przyjmować" bez sprawdzania. Część psychotechnik jest mi znana, mnie cały czas się "zapalają czerwone żarówki" Myślę że to chodzi o zmęczenie ilością danych, aby nie móc tego ogarniać i przyjmować jak leci, a tego to bym nie chciał >;) Bo to jedna z technik manipulacyjnych, zresztą stosowana w szkolnictwie >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Działam, żyje, robię eksperymenty Ewo >;)) Zaraz w teren, więc mogę sprawdzać Praktycznie te rewelacje >;)) A co mam sprawdzać? Miłe programy z ciekawostkami, ale ja potrzebuje Podstaw Praktycznych, na których się można oprzeć w badaniach. Jak myślisz dlaczego nie idę dalej w rozwoju duchowym? No bo doszedłem do wniosku że muszę skoczyć w przepaść i strasznie zaryzykować, aby iść dalej i mam wątpliwości. A jeżeli to tylko w pustej głowie mi się zdaje i sam to generuje? To co? Nie jest to niemożliwe?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
No ok, ale to wahadło jedynie dowodzi, że Ziemia obraca się, jak powiedzmy połówka orzecha, a nie jak kula na której rozmieszczone są kontynenty, a o taki obrót mi chodziło.
Wahadło Foucaulta ma jeszcze jedną ciekawą przypadłość bo jak każde wahadło pokazuje środek masy tandemu Ziemia, Księżyc, Słońce jest dość daleko ale też wpływa na pomiar. A jak mamy w przybliżeniu środek masy mierzony w paru miejscach to możemy domniemywać kształt Ziemi, bo odpadają bryły płaskie, trójkątne, graniaste.



Parametry Księżyca
Masa Księżyca jest 81 razy mniejsza niż masa Ziemi, a promień Księżyca jest 3,66 razy mniejszy niż promień Ziemi. Średnia gęstość Księżyca jest około 1,6 razy mniejsza niż Ziemi. Okres obrotu Księżyca wokół własnej osi wynosi 27 dni 7 godzin 43 minuty i niecałe 12 sekund (jest to miesiąc gwiazdowy lub syderyczny). Ponieważ Ziemia się obraca wokół Słońca to względem nas okres obiegu wynosi 29 dni i około 13 godzin (jest to miesiąc księżycowy lub synodyczny). Tyle samo wynosi obrót wokół własnej osi - dlatego widzimy tylko jedną stronę Księżyca. Dokładniej "na raty" można z Ziemi obserwować około 59% powierzchni Księżyca, co jest spowodowane jednoczesnym ruchem obiegowym Księżyca po elipsie wokół Ziemi, ruchem obrotowym wokół własnej osi oraz różnym ustawieniem osi obrotu Ziemi. Takie niewielkie odchylenia Księżyca nazywamy libracjami. Odległość między środkami Ziemi i Księżyca jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi. Układ Ziemia - Księżyc można więc traktować jako układ podwójny.
ruch układu dwóch ciał
Ruch układu Ziemia - Księżyc
Według ogólnej teorii ruchu układu dwóch ciał, oba ciała pod wpływem wzajemnego oddziaływania powinny poruszać się wokół wspólnego środka masy, ustawiając się naprzeciwko siebie. Poruszają się one wtedy po okręgach lub elipsach. Rysunek obok przedstawia animację ruchu dwóch ciał, z których jedno z nich ma dwukrotnie większą masę niż drugie i torami są okręgi.
Na rysunku powyżej zaznaczony jest środek masy układu Ziemia - Księżyc. Księżyc ma 81 razy mniejszą masę niż Ziemia więc punkt ten jest 80 razy bliżej środka Ziemi. Ponieważ średnia odległość Księżyca od Ziemi jest tylko 60 razy większa od promienia Ziemi (waha się od 56 do 64 ponieważ torem jest elipsa) to środek masy układu leży wewnątrz Ziemi. Siły wzajemnego oddziaływania są jednakowe co wynika z trzeciej zasady dynamiki i ruch obu ciał odbywa się wokół zaznaczonego środka masy.
Jeżeli jedno z ciał ma dużo większą masę niż drugie, to środek masy praktycznie pokrywa się z środkiem ciała o dużej masie. Tak jest w przypadku Słońca i planet. Słońce ma 1000 razy większą masę niż planety i dlatego uznajemy je za nieruchome.

układ Ziemia - Księżyc
Przypływy i odpływy
Ponieważ najbardziej oddziaływaniom grawitacyjnym poddaje się ciecz to oddziaływanie grawitacyjne Księżyca i Słońca wywołuje na Ziemi pływy czyli przypływy i odpływy mórz. Wypiętrzenie powierzchni oceanu spowodowane oddziaływaniem Księżyca wynosi 54 cm, natomiast Słońca około 25 cm. Gdy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdują się na jednej linii (czyli w czasie nowiu i pełni) siły pływowe się sumują i wypiętrzenie na środku oceanu sięga 79cm, natomiast gdy Księżyc znajduje się w pierwszej lub trzeciej kwadrze to pływy są najsłabsze i wynoszą 30 cm. Przy brzegach sytuacja może być inna, na przykład w zatoce Fundy w Kanadzie różnice wysokości poziomu wód wynoszą 16 metrów. Na niewielkim akwenie wodnym jakim jest Bałtyk różnice wysokości wynoszą jedynie 2 cm.
Aby wyjaśnić pływy wywoływane przez Księżyc rozpatrzmy dwa punkty A i B (patrz rysunek), znajdujące się po przeciwnej stronie Ziemi. Na każdy element masy Ziemi działają dwie siły: przyciągania Księżyca i odśrodkowa, wywołana obrotem układu Ziemia-Księżyc wokół wspólnego środka masy. Na półkuli bliższej Księżyca (punkt A) przeważa siła przyciągania grawitacyjnego, a na dalszej (punkt B) siła odśrodkowa związana z ruchem obrotowym Ziemi. Powoduje to powstanie spiętrzeń wód oceanicznych w obszarze najbliższym Księżyca i jednocześnie w najdalszym. Spiętrzenia te przesuwają się w miarę dobowego obrotu Ziemi, w wyniku czego przypływy (i odpowiednio przesunięte w czasie odpływy) występują co około 12 godzin i 25 minut. Nie zachodzi to w dokładnie 12 godzin, ponieważ gdy Ziemia dokonuje jednego pełnego obrotu dookoła własnej osi, to Księżyc, obiegając Ziemię, przesuwa się nieco na swojej orbicie i Ziemia potrzebuje w ciągu doby dodatkowo 50 minut aby ten sam punkt znalazł się naprzeciw Księżyca.
księżyce pyłowe w punktach libracyjnych
Księżyce pyłowe Ziemi
W 1961 roku polski astronom Kazimierz Kordylewski wysunął przypuszczenie o istnieniu wokół Ziemi księżycy pyłowych znajdujących się w punktach libracyjnych L4 i L5 układu Ziemia-Księżyc. Punkty te znajdują na orbicie Księżyca się w miejscach gdzie następuje zrównoważenie sił grawitacji i bezwładności oddziałujących na ciało w układzie odniesienia związanym z tym ciałem i tworzą z Ziemią i Księżycem trójkąt równoboczny. Wynika więc z tego, że obiegają one Ziemie w tym samym okresie co Księżyc. Księżyce pyłowe udało się sfotografować gdy zmieniały kształt i rozmiar, ale nie ma stuprocentowej pewności ich występowania. Uważa się, że każdy aż dwóch obłoków Kordylewskiego ma sumaryczną masę wynoszącą około 10000 kg i średnicą od 14 000 do 50 000 km. Niektórzy uważają księżyce pyłowe za przejściowe (krótkotrwałe), jako że punkty libracyjne L4 i L5 są niestabilne, ze względu na perturbacje Słońca. Prawdopodobnie przestrzeń w punktach libracyjnych stanowi grawitacyjną pułapkę, w której poszczególne pyłki przebywają przez pewien czas, a następnie opuszczają ją, a ich miejsce zajmują nowo schwytane drobinki.
precesja
Precesja Ziemi
Ziemia wykonuje ruch obrotowy wokół Słońca i jednocześnie ruch obiegowy wokół własnej osi. Na skutek oddziaływania grawitacyjnego Księżyca i Słońca (powstają pływy czyli przypływy i odpływy) i nierównomiernego rozmieszczenia masy Ziemi (spłaszczenie na biegunach) oś obrotu Ziemi nie może zachować stałego położenia w przestrzeni i zakreśla stożek. Zjawisko to nazywamy precesją. Oś obrotu Ziemi nie jest więc prostopadła do jej płaszczyzny obiegu wokół Słońca (ekliptyki), ale pochylona pod kątem ok. 23,5°. Precesję można obserwować podczas powolnego ruchu zabawki zwanej bąkiem. Skutkiem precesji Ziemi jest przesuwanie się gwiazd wzdłuż ekliptyki (pozornej drogi rocznego ruchu Słońca) z prędkością niemal jednego stopnia na 72 lata. Jednocześnie biegun północny zakreśla na niebie duży okrąg (o kącie rozwarcia 23,5°), i coraz to inna gwiazda staje się "gwiazdą polarną", czyli gwiazdą znajdującą się w pobliżu osi obrotu Ziemi. Zakreślenie pełnego okręgu trwa 26000 lat (360°x72 lata).
Aktualnie Gwiazdą Polarną jest najjaśniejsza gwiazda Małej Niedźwiedzicy (Małego Wozu) alfa Ursae Minoris. Alfa Ursae Minoris (Gwiazda Polarna) jest gwiazdą potrójną, której najjaśniejszy składnik jest gwiazdą zmienną (cefeidą). Każdy na pewno słyszał kiedyś o Gwieździe Polarnej i wydaje mu się, że swoją popularność zawdzięcza ona swojej jasności. Tak naprawdę, jest ona jednak aż 23 razy słabsza od najjaśniejszej gwiazdy nieba - Syriusza i jest gwiazdą średniej jasności. Kolejnymi "gwiazdami polarnymi" będą: za 1200 lat Alrai w gwiazdozbiorze Cefeusza, za 5000 lat Alderamin, za 12000 Wega, za 22000 Thuban a za 25000 lat ponownie alfa Ursae Minoris.
Podobnie przesuwa się po ekliptyce punkt równonocy wiosennej. W starożytności znajdował się on w gwiazdozbiorze Barana, obecnie wędruje przez gwiazdozbiór Ryb, a niebawem wejdzie w gwiazdozbiór Wodnika. Zmiana położenia ekliptyki na tle gwiazd powoduje zmiany terminów znaków zodiaku, czyli terminów w których Słońce znajduje się na tle określonych gwiazdozbiorów. W starożytności podzielono ekliptykę na 12 równych odcinków i na ich podstawie utworzono gwiazdozbiory, zwane znakami zodiaku, przypisując im konkretne gwiazdy. Obecnie w wyniku precesji Słońce wędruje inną drogą i jest widoczne na tle tych samych gwiazdozbiorów w innych terminach, co pokazuje tabela obok. Dodatkowo obecnie Słońce wchodzi w trzynasty gwiazdozbiór - Wężownik. Tradycyjne podziały urodzonych pod konkretnymi znakami zodiaku są więc nieaktualne a horoskopy gazetowe są tylko zabawą.
tsunami
Skrócenie ziemskiej doby
Najsilniejsze od czterdziestu lat trzęsienie Ziemi, które zaszło 26 grudnia 2004 roku i wywołane nim tragiczne tsunami (są to pojedyncze fale długie, powstające na skutek trzęsienia ziemi występującego pod dnem morskim) spowodowały zmiany kształtu naszej planety. Jak obliczono efektem tego trzęsienia było przesunięcie się bieguna północnego o 2,5 cm w kierunku południka 154°E. Przesunięcie w tym kierunku już obserwowano przy poprzednich kataklizmach. Po silnych wstrząsach Ziemia staje się bardziej kulista i przez to zaczyna się szybciej obracać. Wynika to z zasady zachowania momentu pędu. Skoro nie działa na Ziemię żaden zewnętrzny moment siły to moment pędu musi pozostać stały (zobacz pytania problemowe dotyczące zasady zachowania momentu pędu). Jeśli nastąpiło wyrównanie powierzchni to masa przesunęła się w stronę środka Ziemi i średni promień nieznacznie zmalał. Wtedy prędkość obrotu musi wzrosnąć aby moment pędu nie uległ zmianie. Dlatego w wyniku ostatniego kataklizmu dzień się skrócił o 2,68 ms (to jedynie 0,00268 sekundy) i nastąpiła niewielka modyfikacja pola grawitacyjnego Ziemi. Teraz nie ma się co dziwić, że ciągle brakuje czasu, skoro dnia ubywa.
Zwalnianie ruchu obrotowego Ziemi
Jak powiedziano wcześniej Księżyc i Ziemia poruszają się wokół wspólnego środka masy. Powoduje to powstawanie pływów oceanicznych, atmosferycznych i litosferze czyli wewnątrz Ziemi. W przypadku Księżyca brak jest atmosfery i zbiorników wodnych, zostaje więc jedynie litosfera. Dzięki oporom ruchu (tarcie wewnętrzne) przemieszczenia mas) (wód, atmosfery, litosfery) związane są z wykonaniem pracy kosztem energii mechanicznej układu. Stracona w ten sposób przez układ energia mechaniczna ulega dyssypacji czyli zamienia się na energię wewnętrzną. Powoduje to
zwalnianie szybkości obrotu poruszających się ciał. Siły pływowe wewnątrz Księżyca na spowolniły już na tyle rotację Księżyca, że stała się ona zsynchronizowana z ruchem obiegowym wokół Ziemi i dzięki temu Księżyc jest zwrócony do Ziemi stale tą samą stroną. Ponieważ Ziemia ma 81 razy większą masę niż Księżyc to spowolnienie trwa bardzo długo i następuje nieustanne wydłużanie doby. Obecnie Następuje wydłużenie o 4,4*10-8 sekundy na jeden obrót czyli dobę co daje 0,0016 sekund na stulecie. W takim tempie zrównanie ruchu obiegowego Księżyca i ruchu obrotowego Ziemi nastąpiło by dopiero za 5,5 miliarda lat i doba wynosiłaby wtedy 1000 godzin, ale wcześniej za 5 mld lat Słońce stanie się czerwonym olbrzymem i najprawdopodobniej układ Ziemia - Księżyc tego nie przetrzyma. Efekt wydłużania się doby potwierdzają badania paleontologiczne co przedstawia tabela obok.
Zrównanie okresów obrotów następuje szybciej gdy masy obiegających się obiektów są podobne. Taka sytuacja ma miejsce w układzie Pluton - Charon, gdzie oba obiekty zwrócone są do siebie tymi samymi stronami.
W układzie izolowanym, a za taki układ możemy uważać Ziemię i Księżyca, całkowity moment pędu jest stały. Zmniejszanie się momentu pędu ruchu obrotowego Ziemi powoduje wzrost momentu pędu ruchu obiegowego układu. Można udowodnić, że Księżyc poruszać się będzie wtedy nieznacznie wolniej i jego odległość od Ziemi powoli będzie rosnąć, co stwierdzono doświadczalnie wykonując pomiary laserowe. Jak wyliczono Księżyc oddala się od Ziemi około 3,8 cm na rok. Za 5,5 mld lat przy tym samym tempie oddalania, jego odległość wzrosłaby z 60 promieni ziemskich do 73 ziemskich promieni.
Bardzo silne działanie pływowe wywiera masywny Jowisz (jego masa jest 318 razy większa niż masa Ziemi) na swoje najbliższe planety: Io, Europe, Ganimedesa i Kalisto. Szczególnie jest to widoczne na Io. Wydzielana energia wewnątrz tego księżyca jest tak duża, że ten niewielki obiekt do dziś zachował płynne wnętrze co prowadzi do działalności wulkanicznej obserwowanej przez Voyagery.
No to jaki możemy domniemywać kształt Ziemi, bo hollywood pokazuje nam "piłkę" jak na załączonym przez Ciebie obrazku ;))


1 2. Kształt i rozmiary Ziemi

2 Poglądy na temat kształtu ziemi zmieniały się wraz z poznawaniem przez człowieka świata oraz wraz z rozwojem wiedzy różnych nauk a także odkrywaniem czy konstruowaniem poszczególnych wynalazków. W najstarszych etapach naszej historii, w starożytności wyobrażano sobie, że Ziemia ma postać krążka (dysku), pływającego po wodach Wszechoceanu. Nieco później zrodziło się pojęcie Ziemi jako olbrzymiej bryły, zawieszonej w kosmosie albo podtrzymywanej na barkach potężnego tytana - Atlasa czy przez słupy Herkulesa.

3 Wśród osób kreujących poglądy na kształt Ziemi największą rolę odegrali: Homer w VIII wieku p.n.e. mówiący, że świat jest płaską tarczą oblaną wodami szerokiej rzeki lub oceanu. Anaksymander z Miletu, który jako pierwszy narysował mapę świata, uwzględniając fakt, że wg niego Ziemia miała kształt walca (na górze zamieszkiwali ludzie i była to ekumena, otoczona dookoła falami oceanu). Pitagoras który w VI wieku p.n.e. wysunął hipotezę o kulistym kształcie Ziemi (twierdził, że Ziemia ma najdoskonalszy, boski kształt, czyli kuli).

4 Arystoteles podał dowody na kulistość Ziemi w IV wieku p.n.e. na podstawie: obserwacji statków (jak statki zawijające do portu wyłaniały się stopniowo spoza horyzontu - musiały więc płynąć po łuku), obserwacji nieba (zauważył, że przemieszczając się wzdłuż południka, gwiazdy zmieniają wysokość oraz fakt istnienia cienia naszej planety na tarczy Księżyca w czasie zaćmienia).

5 Arystarch z Samos był w III w p.n.e. prekursorem heliocentrycznej teorii budowy Układu Słonecznego (kulista Ziemia obraca się wokół Słońca). Pochodząca z X wieku kopia pracy Arystarcha z Samos z obliczeniami wzajemnego położenia Słońca, Księżyca i Ziemi Eratostenes z Cyreny w III w p.n.e. dokonał pierwszych pomiarów Ziemi (obwód Ziemi wynosił km; późniejsze obliczenia Ptolemeusza, oficjalnie funkcjonujące do XVI były dużo gorsze).

6 Eratostenes z Cyreny dokonał pierwszego pomiaru Ziemi wg schematu: zmierzył odległość między Syenne (obecnie Asuan w Egipcie) i Aleksandrią, wynik podał na podstawie obliczeń: liczby dni jakiej potrzebowały karawany na pokonanie dystansu (znając średnie tempo karawanu ustalił odległość), uzyskał wynik: około 5000 stadionów (1 stadion = 178,35 m), stadion w starożytnej Grecji miara długości równa m (zwykle 192 m) oraz dystans biegowy, od 165 m (stadion pytyjski) do 210 m (stadion joński); wykorzystał obserwację oświetlenia Ziemi mierząc wysokość górowania Słońca: w Syenne: h=90 (Słońce 22 VI oświetlało całe dno głębokiej studni), w Aleksandrii: h = 90 7,2 = 82,8 (Słońce 22 VI było odchylone od zenitu o 1/50 kąta pełnego, czyli o kąt 7,2 ); z proporcji obliczył obwód Ziemi: (7,2 ) / (360 ) = (5000 stadionów) / (obwód Ziemi), czyli stadionów, czyli obecne km; następnie wartość obwodu wstawił do wzoru 2πR i otrzymał długość promienia, posługując się dzisiejszymi miarami, wartość ta wynosiła ok km.

7 Kulisty kształt Ziemi jako pierwszy udowodnił w sposób bezpośredni Juan Sebastian El Cano, kapitan wyprawy, która odbyła się w latach i opłynęła wokół naszą Ziemię. Początkowo dowodził nią Ferdynand Magellan niestety został on zabity przez tubylców na wyspach dzisiejszych Filipin.
 Dzisiaj dobrze wiemy, że Ziemia nie ma kształtu kuli.
8 Fizyk Izaak Newton ( ), odkrywając prawo powszechnego ciążenia, stwierdził, że skoro Ziemia obraca się wokół własnej osi, to musi być spłaszczona, zatem jej kształt jest zbliżony do ELIPSOIDY OBROTOWEJ. Znając siłę ciężkości tego samego ciała na biegunie i równiku można wyliczyć spłaszczenie kuli ziemskiej. Wymiary elipsoidy ziemskiej

9 Na podstawie bardzo licznych pomiarów przyjmujemy następujące rozmiary elipsoidy ziemskiej: spłaszczenie (różnica między promieniem równikowym a biegunowym) ok. 21 km: promień równikowy km, promień biegunowy km; obwód równika km; obwód wzdłuż przeciwległych południków : długość łuku południka km, jednostopniowy łuk równika 111,3 km, przeciętny jednostopniowy łuk południka 111,1 km; pole powierzchni elipsoidy km2; objętość elipsoidy km3. Wymiary elipsoidy ziemskiej

10 Najdoskonalszą możliwość określenia dokładnych parametrów (w tym i kształtu) naszej planety uzyskaliśmy dopiero pod koniec lat 50. XX wieku. W 1957 roku nastąpiło wystrzelenie w przestrzeń kosmiczną pierwszego sztucznego satelity. Od tego czasu niewątpliwie nastąpił jeszcze spory postęp umożliwiający określenie kształtu Ziemi mianem tzw. geoidy.

11 Pomiary dokonywane w terenie z bardzo dużą dokładnością odbiegają nieco od przedstawionych wcześniej, w związku z czym należy sądzić, że Ziemia nie ma kształtu elipsoidy obrotowej. Główna przyczyna tkwi w nierównomiernym rozkładzie gęstości materii budującej naszą planetę. Obserwacje i badania prowadzone w kosmosie wykazały, że Ziemia jest nieregularną bryłą, której nie określają żadne matematyczne wzory. Na określenie jej kształtu używamy terminu GEOIDA lub GEOID, co oznacza: bryłę, która w każdym miejscu swej powierzchni jest pozioma, a więc prostopadła do kierunku działania siły ciężkości, a na morzach znajduje się na średnim poziomie mórz. Geoida na obszarach lądowych wznosi się ponad elipsoidę, na obszarach oceanicznych zaś jest obniżona.

12 Geoida jest zbliżona do elipsoidy obrotowej, odbiega jednak od niej miejscami o wysokość od +127 do 160 m (wg innych danych +87 i 105 m): na Oceanie Indyjskim i w środkowej Azji jest poniżej powierzchni elipsoidy, na Atlantyku wraz ze wschodnią częścią Europy i Afryki wznosi się powyżej, Morze Karaibskie i Ameryka Północna znajdują się poniżej. Podstawą wyznaczenia geoidy były pomiary grawimetryczne i satelitarne. Odchylenie Powierzchni geoidy względem elipsoidy (w m)

13 Dla celów kartograficznych (w celu opracowywania map) Ziemię jednak nadal traktuje się jako elipsoidę obrotową, ponieważ można ją opisać prostymi formułami matematycznymi.

https://docplayer.pl/107181796-2-ksztalt-i-rozmiary-ziemi.html
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
hej Sarenko:))
wielki polski uczony  ,prof.Sedlak badał naturę zycia.
Na podstawie skamielin ze świętokrzyskiego doszedł do wniosku,ze życie było najpierw krzemowe.
Potem krzem zaczał byc wypierany przez wapń:)
Dlatego tak się uparłam na robienie wywaru ze skrzypu bo niedobory krzemu skutkuja wapnieniem,tak w skrócie;)))
O krzemionce ze skrzypu wspominał też ojciec Grande i Siemionowa więc uważam temat za bardzo ważny:))
Ciekawe,że tyle sie mówi o wit.D,C i wszelkich innych suplementacjach a aspekt krzemu jest pomijany.
Miłego dnia Tobie i wszystkim,pora mi na zabiegi i do pracy:))
I Tobie Michalinko również :)
Muszę się zapoznać z tymi badaniami prof. Sedlaka.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
michalina napisał/a
hej Sarenko:))
wielki polski uczony  ,prof.Sedlak badał naturę zycia.
Na podstawie skamielin ze świętokrzyskiego doszedł do wniosku,ze życie było najpierw krzemowe.
Potem krzem zaczał byc wypierany przez wapń:)
Dlatego tak się uparłam na robienie wywaru ze skrzypu bo niedobory krzemu skutkuja wapnieniem,tak w skrócie;)))
O krzemionce ze skrzypu wspominał też ojciec Grande i Siemionowa więc uważam temat za bardzo ważny:))
Ciekawe,że tyle sie mówi o wit.D,C i wszelkich innych suplementacjach a aspekt krzemu jest pomijany.
Miłego dnia Tobie i wszystkim,pora mi na zabiegi i do pracy:))
I Tobie Michalinko również :)
Muszę się zapoznać z tymi badaniami prof. Sedlaka.
Sarenko przeczytałam 4 jego książki,np."Człowiek i Góry Świętokrzyskie".Badał dno rzeki Kamiennej płynącej przez Skarżysko i mieszkał jakis czas na Swiętym Krzyżu,prof.Sedlak był księdzem,uczonym biologiem:))
A właściwie zajmoował się bioelektroniką.To ciekawe ,ze badając czym jest życie jednoczesnie był człowiekiem wierzącym:))
Złote mysli Sedlaka||(niektóre):
"Bóg dokonuje się w nas kwantowo."
"Kościół to wielki furgon zaprzężony w ludzkie szkapy"
"Liczba głupców jest niezliczona,czyli na resztę wypada dar madrości|";)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Cudowne zjawisko!
A wiesz,czytałam,że zorza wytwarza infradźwięki które są bardzo szkodliwe dla naszego organizmu.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
To chyba ta ujemna zieleń? Z Radiestezji >;) U mnie burza, lubię ten zapach >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

michalina
Lothar. napisał/a
To chyba ta ujemna zieleń? Z Radiestezji >;) U mnie burza, lubię ten zapach >;)
Też lubię zapach ozonu:))
U mnie była mocna burza tak ok.18:))
Bardzo lało.
Nie wiem,moze to zieleń ujemna.Ale infradźwięki  raczej nie są związane z zielenia ujemną:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serenita, wiem, że puszczałas tu któryś odcinek, ja muszę przelecieć wszystkie od początku, bo dawno Rafiego nie słuchałam " Co się się do cholery stało?"

Lothar.
Wczoraj jak się rozkręciło to aż strach żeby nie popaliło kompa :) Zapaliłem prawdziwą woskową świece i były takie zaduszki, a płomień pochylał się nisko, pewnie od burzy >;)
12345 ... 9