Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
21 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Jak Serbowie przepraszali za zestrzelenie amerykańskiego niewidzialnego bombowca? I to tego f117 co może kiedyś za bajońskie dudy >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jak Serbowie przepraszali za zestrzelenie amerykańskiego niewidzialnego bombowca? I to tego f117 co może kiedyś za bajońskie dudy >;)
Ten niewidzialny samolot po spadnięciu na niego trochę deszczu...Stał się widzialny
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
A my mamy jakiś sprzęt, jak by co? Słyszałem że nie bardzo i jak by co, to 39 to tylko pomarzyć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
To nie jedyny taki przypadek złych inwestycji. Rosjanie mają ich dużo więcej. Najlepszy helikopter świata "aligator", można zestrzelić zwykłym kałachem. Ich najlepszy czołg "świata'...Armata, 'zbuntował" się na pl. Czerwonym, w czasie parady. Ich jedyny lotniskowiec adm. Kuźniecow wiecznie w naprawach...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
My mamy wunderwaffe >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
To nie jedyny taki przypadek złych inwestycji. Rosjanie mają ich dużo więcej. Najlepszy helikopter świata "aligator", można zestrzelić zwykłym kałachem. Ich najlepszy czołg "świata'...Armata, 'zbuntował" się na pl. Czerwonym, w czasie parady. Ich jedyny lotniskowiec adm. Kuźniecow wiecznie w naprawach...
A 3 nowe okręty podwodne z atomówkami popłynęły i stany jakoś bardziej "pokojowe"? >;)

 Nowe rosyjskie „boomery"

Najważniejsza cześć uroczystości odbyła się z osobistym udziałem dowódcy WMF adm. Nikołaja Jewmienowa w stoczni AO PO Siewmasz w Siewierodwińsku. Dotyczyła ona podniesienia banery na strategicznym okręcie podwodnym o napędzie jądrowym Gienieralissimus Suworow proj. 955A Boriej-A, a także chrztu i symbolicznego wodowania – faktycznie wytoczenia z hali montażowej – kolejnej jednostki tego typu, Impieratora Aleksandra III. Obydwa te okręty powstały na mocy kontraktu zawartego 25 maja 2012 r. między Ministerstwem Obrony FR a Zjednoczoną Korporacją Stoczniową (OSK) dotyczącego budowy czterech seryjnych „boomerów" proj. 955A o numerach stoczniowych 205-208.

Stępka Gienieralissimusa Suworowa, budowanego pod numerem stoczniowym 206, została oficjalnie położona 26 grudnia 2014 r., jego chrzest i wytoczenie z hali montażowej odbyło się 25 grudnia 2021 r., zaś zwodowano go 11 stycznia 2022 r. Na pierwsze próby morskie okręt ten wyszedł 20 lipca br., natomiast na początku listopada, już w ramach państwowych prób zdawczo-odbiorczych, operując na Morzu Białym, wystrzelił z powodzeniem pocisk balistyczny R-30 Buława, który trafił w cel na poligonie Kura na Kamczatce. Nowy rosyjski „boomer" wejdzie w skład 25. Dywizji Okrętów Podwodnych Floty Oceanu Spokojnego bazującej w Wiluczinsku na Kamczatce.

Aktualnie w Siewierodwińsku trwa budowa trzech kolejnych okrętów proj. 955A. Stępkę pierwszego z nich Kniazia Pożarskijgo, zamówionego jeszcze w ramach kontraktu z 2012 r., położono 23 grudnia 2016 r. W lipcu 2020 r. podpisana została umowa na budowę dwóch następnych „boomerów" proj. 955A, które będą nosiły nazwy Dmitrij Donskoj i Kniaz' Potiemkin, a ich stępki zostały położone równocześnie 23 sierpnia 2021 r. Łącznie planuje się budowę 12 strategicznych okrętów podwodnych tzw. czwartego pokolenia, w tym trzech proj. 955 Boriej i dziewięciu zmodernizowanego proj. 955A Boriej-A.
Kolejny rakietowy Bujan-M na Bałtyku

Tego samego dnia w Bałtyjsku podniesiono banderę na małym okręcie rakietowym Grad (575), będącym już dziesiątą jednostką proj. 21631 Bujan-M. Powstał on na mocy umowy o wartości 27 mld rubli, dotyczącej budowy trzech okrętów tego typu, która została podpisana 7 września 2016 r. podczas moskiewskiej wystawy Armija 2016 przez Ministerstwo Obrony FR i stocznię AO Zielenodoskij Zawod im. A. M. Gorkowo z Zielonodolska (Tatarstan).

Stępkę tej jednostki położono 27 kwietnia 2017 r., ale zwodowano ją dopiero 17 września 2021 r. Wynikało to z tego, że budowa Bujanów-M z tego kontraktu notowała bardzo duże opóźnienia, co spowodowane było głównie międzynarodowymi sankcjami wprowadzonymi po aneksji Krymu. Pierwotnie okręty tego typu wyposażone były w cztery niemieckie silniki wysokoprężne MTU 16V4000M90, których dostawy wstrzymane po wejściu w życie tych sankcji pod koniec 2014 r.
Mały okręt rakietowy Grad proj. 21631 Bujan-M podczas prób morskich.

Mały okręt rakietowy Grad proj. 21631 Bujan-M podczas prób morskich.

AO Zielonodolskij Zawod.

Rosjanie próbowali zaradzić tej sytuacji poprzez zastosowanie takiej samej liczby chińskich silników wysokoprężnych CHD622V20, produkowanych przez Henan Diesel Engine Industry Limited, które jednak nie spełniły oczekiwań, ponieważ cechowały się niską jakością i wysoką awaryjnością. Ostatecznie zdecydowano o zastosowaniu dwóch rodzimych silników wysokoprężnych 10D49 produkowanych przez OAO Kołomienskij Zawod z Kołomny. Przedsiębiorstwo to, podobnie jak i inne rosyjskie firmy silnikowe, nie jest zdolne, zaspokoić zwiększone jeszcze w wyniku sankcji zapotrzebowanie na okrętowe silniki napędowe.

Wszystko to spowodowało, że dopiero 10 sierpnia 2022 r. okręt opuścił macierzystą stocznię i został przeholowany śródlądowymi drogami wodnymi na Bałtyk, gdzie z portu w Kronsztadzie od początku października br. realizował on program stoczniowych prób morskich. Grad jest trzecią (pozostałe to Sierpuchow i Zielenyj Doł) jednostką proj. 21631 Bujan-M, która zasiliła rosyjską Flotę Bałtycką.
Autopromocja
Rozlicz PIT z "Rzeczpospolitą" i "Parkietem"

W łatwy i wygodny sposób wypełnij zeznanie podatkowe
Pobierz za darmo
Trzeci Aleksandrit w składzie Floty Oceanu Spokojnego

Ostatnia cześć uroczystości odbyła na Dalekim Wschodzie we Władywostoku, gdzie podniesiono banderę WMF na trałowcu morskim Anatolij Szlemow (651), trzeciej już jednostce proj. 12700 Aleksandrit, która zasiliła Flotę Oceanu Spokojnego.

Okręt obrony przeciwminowej Anatolij Szlemow, oficjalnie klasyfikowany jako trałowiec morski (wcześniej jednostki tego typu klasyfikowano jako trałowce bazowe), powstał w stoczni Sriednie-Newskij Sudostroitielnyj Zawod (SNSZ) z miejscowości Pontonnyj w pobliżu Sankt Petersburga pod numerem stoczniowym 527. Oficjalne położenie jego stępki tego okrętu nastąpiło12 lipca 2019 r., a zwodowany został 26 listopada 2021 r. 15 lipca 2022 r. poinformowano o rozpoczęciu holowania tego trałowca na Daleki Wschód. Zespół holowniczy musiał pokonać najpierw Kanał Białomorsko-Bałtycki, a następnie całą Północną Drogę Morską. Rejs zakończył się 18 października br. we Władywostoku. Z tej bazy prowadzone były stoczniowe próby morskie i poprzedzające odbiór jednostki testy państwowe.
Trałowiec morski Anatolij Szlemow proj. 12700 Aleksandrit wchodzi do Władywostoku.

Trałowiec morski Anatolij Szlemow proj. 12700 Aleksandrit wchodzi do Władywostoku.

forums.airbase.ru

Okręty przeciwminowe proj. 12700 zaprojektowane zostały przez biuro konstrukcyjne CMKB Ałmaz z Petersburga, budowane są seryjnie przez SNSZ od 2011 r. Do tej pory rosyjską banderę podniosło siedem z nich, służą one we flotach Bałtyckiej (jeden), Czarnomorskiej (trzy) i Oceanu Spokojnego (trzy). Spośród kolejnych okrętów tego typu Lew Czernawin przygotowywany jest do wodowania, Afanasij Iwannikow i Polarnyj znajdują się w fazie formowania kadłubów, zaś dwa kolejne są zakontraktowane.

Aleksandrity budowane są metodą infuzji próżniowej z laminatu w poliestrowo-szklanego. Przy wyporności pełnej wynoszącej 890 t i wymiarach 61,6×10,3×3,1 m są jednymi z największych okrętów przeciwminowych z tworzyw sztucznych na świecie. Osiągana przez nie prędkość maksymalna wynosi 16 w., a załoga liczy 44 ludzi. Uzbrojenie obejmuje 30 mm armatę AK-306, jeden 14,5 mm wkm MTPU, przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Igła i miny. Natomiast wyposażenie przeciwminowe składa się z: kadłubowej stacji hydrolokacyjnej, bezzałogowych pojazdów podwodnych i nawodnych do poszukiwania, klasyfikacji oraz niszczenia min oraz trałów mechanicznych i niekontaktowych.

https://radar.rp.pl/rosja/art37751641-nowe-okrety-rosyjskiej-floty
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
A my mamy jakiś sprzęt, jak by co? Słyszałem że nie bardzo i jak by co, to 39 to tylko pomarzyć.
Mamy więcej czołgów od Niemców, wliczając w to nawet Leopardy.... Nasze haubice Krab, są lepsze od niemieckich. Nie wyginają im się lufy po 100 wystrzałach. Oni takich Tuskomatołków mają dłużej w rządach. Zobacz od 3 minuty...

Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Te leopardy to chyba już pojechały Andrzeju :)

Polskie leopardy mogą trafić do Ukrainy. Oto jakie czołgi by nam zostały [GALERIA]
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
10 stycznia 2023, 6:05.
2 min czytania
Udostępnij artykuł

Choć ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, służące w naszej armii czołgi Leopard 2 mogą zostać przekazane Ukrainie. Doniesienia w tej sprawie wzbudziły sporo emocji, bo to właśnie na tych pojazdach opierają się w tej chwili nasze wojska pancerne. Jakimi czołgami dysponuje obecnie Wojsko Polskie – a jakie ma otrzymać niebawem?
Leopardy ciągle stanową trzon naszych wojsk pancernych.
Leopardy ciągle stanową trzon naszych wojsk pancernych. | Foto: Piotr Molecki / East News

    Na tle państw Europy Polskę można zaliczyć do "czołgowych" potęg
    Ile mamy czołgów? To trudne pytanie, bo znaczna część opancerzonych pojazdów trafiła w ciągu 2022 r. do Ukrainy
    Na razie nie przekazywaliśmy naszych najnowocześniejszych czołgów – Leopardów 2. To się jednak może niebawem zmienić
    Jakie czołgi nam pozostaną, jeśli wyślemy Ukrainie leopardy? I jakie czołgi niebawem trafią do naszej służby? Oto nasze podsumowanie
    Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl 

Leopard 2. Niemiecki "król" polskich wojsk pancernych
Leopard 2
Leopard 2 | MAREK MALISZEWSKI/REPORTER / East News

Leopard 2 to konstrukcja, która ma już swoje lata – czołgi weszły do służby w Niemczech już pod koniec lat 70. W tej chwili to najnowocześniejsze pojazdy tego typu, z których szeroko korzysta polska armia.

Mamy ich obecnie niemal 250 w różnych wersjach. Część ma zostać niebawem zmodernizowana za kwotę ponad 3 mld zł.

Zobacz także: Czołgi Leopard 2 dla Ukrainy tematem rozmów prezydenta Dudy. Oto co potrafią

Polskie władze przyznają, że są toczone rozmowy na temat przekazania tych czołgów Ukrainie. Ewentualna decyzja miałaby być jednak częścią szerszego pakietu dla tego kraju. Na razie nie wiadomo, ile czołgów tego typu miałaby przekazać Polska. Wątpliwe, żebyśmy wysłali je wszystkie czy nawet większość. Po prostu leopardy są obecnie głównym sprzętem naszych "pancerniaków".
Koreańskich panter ma być tysiąc. Ale...
K2 Black Panther
K2 Black Panther | Hubert Hardy/REPORTER / East News
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Wiadomości
Czy polska Marynarka Wojenna to "muzeum" – i kiedy się to zmieni [GALERIA]
piątek 13:31 | Mateusz Madejski
Czy polska Marynarka Wojenna to "muzeum" – i kiedy się to zmieni [GALERIA]
Wiadomości
Wezwania nie dostałem, ale i tak poszedłem do wojska. Oto co mnie spotkało
10.12.2022 | Mateusz Madejski
Wezwania nie dostałem, ale i tak poszedłem do wojska. Oto co mnie spotkało

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę polska armia zaczęła się szybko zbroić. Efektem jest ramowa umowa na nawet tysiąc południowokoreańskich czołgów K2 Black Panther.

Perspektywa to jednak dość odległa. Na razie do 2025 r. ma do nas dotrzeć 180 takich maszyn. Pod koniec roku przyszła do nas z Korei pierwsza dostawa i mamy już 10 pojazdów tego typu.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Efektu żadnego nie będzie. A wiesz dlaczego? Bo zieloni w Niemczech jak słyszą że ma powstać jakaś fabryka co to będzie jeszcze potrzebowała prądu. Dostają białej gorączki!
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Ktoś jeszcze słucha tych ludzi z "gorączką" to chyba ich trzeba koniecznie zaszczepić >;)) Ruscy ich smarowali i co?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Putin opłacał ekologów, by zablokować Zachód. "Przekazał 82 mln euro"

"Wojna na Ukrainie pokazała wyraźnie, jak bardzo Europa stała się zależna od rosyjskiej ropy i gazu. Próby samodzielnego wydobycia gazu ziemnego często kończyły się niepowodzeniem z powodu protestów organizacji broniących klimatu, wspieranych pieniędzmi z Moskwy" – pisze "Die Welt".
Putin opłacał ekologów, by zablokować Zachód. "Przekazał 82 mln euro"
Kanclerz Olaf Scholz przyznał wprost, że Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu (East News, Pool DPA)
Wielka promocja w LOT!
Świętuj z nami Nowy Rok i zaplanuj wyjątkowe podróże w 2023 roku!

Interesy zachodnich obrońców klimatu i rosyjskiego dyktatora Władimira Putina były zbieżne, choć ich motywacje była odmienna - ocenia niemiecki dziennik.

Pojawiają się sygnały, że Moskwa – chcąc sama sprzedawać więcej gazu i ropy - wspiera aktywistów w USA i Europie w ich walce z paliwami kopalnymi - zauważa "Die Welt" w opublikowanym w czwartek artykule. Dodaje, że w różnych źródłach pojawiały się informacje o finansowaniu przez Rosję różnych organizacji pozarządowych.
Ekolodzy opłacani przez rosyjski rząd

"Rosyjski rząd przekazał 82 miliony euro europejskim stowarzyszeniom ochrony klimatu, których celem jest zapobieganie produkcji gazu ziemnego w Europie" – pisze gazeta. Zaznacza, że były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen informował w 2014 roku, że Rosja wspierała organizacje ekologiczne "w celu utrzymania europejskiej zależności od rosyjskiego gazu". Zarzuty te odpierał wtedy m.in. Greenpeace.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Zobacz także: Niezadowolenie Rosjan wzrasta. "Ta wojna jest nieczytelna, absolutnie niezrozumiała"

Europa, podobnie jak USA, posiada ogromne zasoby gazu łupkowego. Na początku pierwszej dekady XXI wieku duże firmy energetyczne w Europie były gotowe do rozwoju eksploatacji tych pokładów.

    "Ale zasoby pozostały w ziemi, presja aktywistów klimatycznych na firmy i rządy doprowadziła do odwrócenia się inwestorów" – podkreśla "Die Welt", powołując się na ustalenia dzienników "Financial Times" i "New York Times". Dodaje, że wtedy załamały się poszukiwania nowych złóż gazowych w Europie.

Eksperci zastanawiali się nad "nagłym" pojawieniem się dobrze zorganizowanych grup, zajmujących się zwalczaniem procesu szczelinowania w Europie Wschodniej, gdzie Rosja sprzedaje swoją energię - zauważa niemiecki dziennik.

Wielki sprzeciw wobec wydobycia gazu ziemnego w Europie sprawił, że gaz z Rosji stał się atrakcyjny. Europa radykalnie ograniczyła wydobycie gazu ziemnego konwencjonalnymi metodami - 15 lat temu wydobywano więcej gazu, niż eksportowała Rosja. Kontynent europejski pokrywa obecnie około 40 proc. swojego zapotrzebowania na gaz ziemny dostawami z Rosji - wylicza "Die Welt".
Zobacz także:
Zachód ma trzy lata, żeby dać się we znaki Putinowi. "Oto co musimy zrobić punkt po punkcie"
Scholz wprost: jesteśmy uzależnieni od Rosji

W ostatnich latach szczególnie Niemcy uzależniły się od energii z Rosji. Wycofując się z energetyki jądrowej, zaplanowały dziesiątki nowych elektrowni gazowych, gdzie głównym dostawcą surowca miała być Rosja - podkreśla gazeta.

    "Kiedy były prezydent USA Donald Trump oświadczył w 2018 roku, że Niemcy uzależniły się od Rosji w zakresie dostaw energii, niemieccy dyplomaci wyśmiewali to. Jednak rosyjska inwazja na Ukrainę bezlitośnie ujawniła tę zależność Niemiec. Kanclerz Olaf Scholz przyznał wprost, że Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu" – zaznacza "Die Welt".

Jak podsumowuje gazeta, walka z wydobyciem gazu ziemnego w Europie i USA nie posłużyła ostatecznie ochronie klimatu. Gaz ziemny jest nadal spalany, tyle że pochodzi z Rosji.
Zobacz także:
UE kupi wspólnie gaz. Konkluzje dotyczące energii zostały przyjęte przez unijnych przywódców. Konkrety w maju

"Elektrownie jądrowe zostały zamknięte na rzecz energetyki opartej na gazie. Wojna na Ukrainie spowodowała wzrost cen gazu ziemnego, przez co rośnie zapotrzebowanie na węgiel – a to powoduje wzrost emisji CO2. Z powodu braku alternatywy dla rosyjskiego gazu Niemcy biorą pod uwagę przedłużenie funkcjonowania elektrowni węglowych - zauważa "Die Welt".

https://www.money.pl/gospodarka/putin-oplacal-ekologow-by-zablokowac-zachod-przekazal-82-mln-euro-6751344305978304a.html
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Te leopardy to chyba już pojechały Andrzeju :)

Polskie leopardy mogą trafić do Ukrainy. Oto jakie czołgi by nam zostały [GALERIA]
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
10 stycznia 2023, 6:05.
2 min czytania
Udostępnij artykuł

Choć ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, służące w naszej armii czołgi Leopard 2 mogą zostać przekazane Ukrainie. Doniesienia w tej sprawie wzbudziły sporo emocji, bo to właśnie na tych pojazdach opierają się w tej chwili nasze wojska pancerne. Jakimi czołgami dysponuje obecnie Wojsko Polskie – a jakie ma otrzymać niebawem?
Leopardy ciągle stanową trzon naszych wojsk pancernych.
Leopardy ciągle stanową trzon naszych wojsk pancernych. | Foto: Piotr Molecki / East News

    Na tle państw Europy Polskę można zaliczyć do "czołgowych" potęg
    Ile mamy czołgów? To trudne pytanie, bo znaczna część opancerzonych pojazdów trafiła w ciągu 2022 r. do Ukrainy
    Na razie nie przekazywaliśmy naszych najnowocześniejszych czołgów – Leopardów 2. To się jednak może niebawem zmienić
    Jakie czołgi nam pozostaną, jeśli wyślemy Ukrainie leopardy? I jakie czołgi niebawem trafią do naszej służby? Oto nasze podsumowanie
    Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl 

Leopard 2. Niemiecki "król" polskich wojsk pancernych
Leopard 2
Leopard 2 | MAREK MALISZEWSKI/REPORTER / East News

Leopard 2 to konstrukcja, która ma już swoje lata – czołgi weszły do służby w Niemczech już pod koniec lat 70. W tej chwili to najnowocześniejsze pojazdy tego typu, z których szeroko korzysta polska armia.

Mamy ich obecnie niemal 250 w różnych wersjach. Część ma zostać niebawem zmodernizowana za kwotę ponad 3 mld zł.

Zobacz także: Czołgi Leopard 2 dla Ukrainy tematem rozmów prezydenta Dudy. Oto co potrafią

Polskie władze przyznają, że są toczone rozmowy na temat przekazania tych czołgów Ukrainie. Ewentualna decyzja miałaby być jednak częścią szerszego pakietu dla tego kraju. Na razie nie wiadomo, ile czołgów tego typu miałaby przekazać Polska. Wątpliwe, żebyśmy wysłali je wszystkie czy nawet większość. Po prostu leopardy są obecnie głównym sprzętem naszych "pancerniaków".
Koreańskich panter ma być tysiąc. Ale...
K2 Black Panther
K2 Black Panther | Hubert Hardy/REPORTER / East News
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Wiadomości
Czy polska Marynarka Wojenna to "muzeum" – i kiedy się to zmieni [GALERIA]
piątek 13:31 | Mateusz Madejski
Czy polska Marynarka Wojenna to "muzeum" – i kiedy się to zmieni [GALERIA]
Wiadomości
Wezwania nie dostałem, ale i tak poszedłem do wojska. Oto co mnie spotkało
10.12.2022 | Mateusz Madejski
Wezwania nie dostałem, ale i tak poszedłem do wojska. Oto co mnie spotkało

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę polska armia zaczęła się szybko zbroić. Efektem jest ramowa umowa na nawet tysiąc południowokoreańskich czołgów K2 Black Panther.

Perspektywa to jednak dość odległa. Na razie do 2025 r. ma do nas dotrzeć 180 takich maszyn. Pod koniec roku przyszła do nas z Korei pierwsza dostawa i mamy już 10 pojazdów tego typu.
Leopardy jeszcze nie zostały przekazane. Polska zrobiła ciekawy manewr polityczny. Na razie poprosili o ilość chętnych. Zgłosiła się oprócz oczywiście Polski, Finlandia, Niemcy ,Hiszpania i nawet Grecja. No i będzie formowana w Polsce jakaś ukraińska dywizja pancerna. Wtedy wyjdzie na jaw kto daje w rzeczywistości, a kto daje tylko...Medialnie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ktoś jeszcze słucha tych ludzi z "gorączką" to chyba ich trzeba koniecznie zaszczepić >;)) Ruscy ich smarowali i co?
Nie wiem kto smarował, jest podejrzenie. Ale Niemcom pasuje, nic nie produkować, ale wszystko mieć. Stosują tą taktykę już od lat. Przemysł wypchnąć do Chin i np. Polski, samemu nie produkować CO2, ale w Polsce można, bo za ten CO2 niemieckich firm w Polsce...Płaci Polska...
A u siebie produkują tylko solary, które w przyszłości, będą utylizować w...Polsce. Wspomnisz moje słowo...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
W Polsce będzie formowana ukraińska dywizja pancerna? No to weszliśmy w strefę bombardowań na własną prośbę? No nie ona ma być Polska.

Między 16. i 18. Dywizją Zmechanizowaną powstaje nowa 1 Dywizja Piechoty Legionów, która będzie działała przede wszystkim na terenie województwa podlaskiego - m.in. w Łomży, Grajewie, Kolnie czy Siemiatyczach - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

    W poniedziałek ( 9 stycznia) szef MON w jednostce w Białymstoku zatwierdził koncepcję sformowania kolejnej, piątej dywizji polskiej armii.
    1 Dywizja Piechoty Legionów będzie przede wszystkim operowała na terenie woj. podlaskiego.
    Będzie uzbrojona w koreańskie czołgi K2 i amerykańskie Abrams oraz samobieżne armatohaubice Krab i K9.

Przejecie kierowania maszyną w powietrzu przez system sztucznej inteligencji stało się możliwe
CZYTAJ WIĘCEJ

Myśliwce F-16 mogą już latać bez pilotów

"Formujemy nowe jednostki wojskowe - często w miejscach, w których te jednostki zostały rozformowane w poprzednich latach. Szczególnie zły dla Wojska Polskiego był rok 2011, kiedy to bardzo wiele jednostek na wschodzie naszego kraju zostało zwiniętych, rozformowanych" - powiedział Błaszczak.
Szef MON: od 2015 roku konsekwentnie wzmacniane są Polskie Siły Zbrojne.

"Jest już 18. Dywizja Zmechanizowana, dywizja, która powstała w miejscu, w którym wcześniej do 2011 działała 1 Warszawska Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki. Staramy się nasycić wschodnią część naszego kraju wojskiem; w związku z tym powołujemy do życia nowe jednostki: między 16. Dywizją Zmechanizowaną, która operuje przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim, a 18. Dywizją, operującą głównie w woj. mazowieckim i lubelskim, powstaje 1 Dywizja Piechoty Legionów, która będzie przede wszystkim operowała na terenie woj. podlaskiego - nie wyłącznie, ale przede wszystkim" - oświadczył szef MON.
Sprawa przekazania na Ukrainę czołgów Leopard z Polski jest w toku - powiedział Jakub Kumoch
CZYTAJ WIĘCEJ

Polskie Leopardy są coraz bliżej Ukrainy
Powstająca dywizja będzie piątą w polskich siłach lądowych

Obecnie, poza 16. i 18. Dywizją Zmechanizowaną istnieje jeszcze 12. Dywizja Zmechanizowana operująca na terenie Pomorza Zachodniego oraz 11. Dywizja Kawalerii Pancernej, która ma siedzibę w Żaganiu w woj. lubuskim. Dodał, że nowa dywizja będzie zorganizowana tak, jak teraz formowana jest 18. Dywizja Zmechanizowana i przekształcana 16. Dywizja Zmechanizowana - "w systemie czwórkowym, to znaczy 4 brygady po 4 bataliony w brygadzie".
Przekazanie baterii Patriot Ukrainie, to najbardziej optymalne i rozsądne rozwiązanie - powiedział Jarosław Kaczyński
CZYTAJ WIĘCEJ

Kaczyński o Patriotach na Ukrainie: pokazujemy czym jest skuteczność

Szef MON wskazał, że nowa dywizja będzie ulokowana przede wszystkim w ośrodkach woj. podlaskiego - w Łomży, Grajewie, Kolnie, a także m.in. w Czerwonym Borze nieopodal Zambrowa oraz w Siemiatyczach. Błaszczak podkreślił, że "te lokalizacje są konsekwencją analiz przeprowadzonych przez Wojsko Polskie". Poinformował, że koncepcję stworzenia nowej dywizji przygotował gen. Norbert Iwanowski.
Szef MON: nowa dywizja otrzyma czołgi K2 i Ambrams

Nowo formowana 1. Dywizja Piechoty Legionów będzie uzbrojona w koreańskie czołgi K2 i amerykańskie Abrams oraz samobieżne armatohaubice Krab i K9 – powiedział w poniedziałek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

"O ile 16. Dywizja Zmechanizowana będzie wyposażona przede wszystkim w czołgi K2, 18. (Dywizja Zmechanizowana) w Abramsy, o tyle dywizja podlaska zarówno w K2, jak i w Abramsy" - mówił Błaszczak w poniedziałek, prezentując a Białymstoku koncepcję powołania kolejnego związku taktycznego. "Chodzi o to, żeby maksymalnie wykorzystać nowoczesną broń, która do Polski już dociera" - dodał.
Przejecie kierowania maszyną w powietrzu przez system sztucznej inteligencji stało się możliwe
CZYTAJ WIĘCEJ

Myśliwce F-16 mogą już latać bez pilotów

Brygada pancerna nowej dywizji ma być rozlokowana w Czerwonym Borze i Siemiatyczach. W skład nowej jednostki ma wejść także brygada artylerii. "Doświadczenia z wojny na Ukrainie wskazują, że artyleria odgrywa kluczową rolę w skutecznej obronie" - powiedział.

Brygada artylerii ma otrzymać armatohaubice K9 i Krab, a także system powietrznych dronów rozpoznawczo uderzeniowych Gladius.

"To jest proces, który już zainicjowaliśmy, ale dziś poprzez zatwierdzenie koncepcji ten proces nabiera realnego kształtu" - powiedział Błaszczak. Dodał że "już zostały wydane odpowiednie polecenia" formowania jednostek, które mają się złożyć na nową dywizję. "A więc ten proces będzie przebiegał dynamicznie, jestem o tym przekonany" - podkreślił.

Pełnomocnik ministra ds. powołania nowej dywizji gen. bryg. Norbert Iwanowski poinformował, że o miejscu dyslokacji jednostek nowej dywizji zdecydowały względy operacyjne i społeczno-ekonomiczne: demografia i potencjał rekrutacji do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, poziom bezrobocia, dostęp do edukacji i służby zdrowia.

Większość jednostek będzie się znajdować w woj. podlaskim i mazowieckim. Nowa dywizja zmechanizowana ma być zdolna do odpierania zagrożenia ze strony potencjalnego przeciwnika, także przez projekcję siły, ma być zdolna do samodzielnych działań w dużym rozproszeniu, ale także do współdziałania z sojusznikami; oprócz operacji militarnych ma być w stanie przeciwdziałać zagrożeniom niemilitarnym jak katastrofy naturalne.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Ktoś jeszcze słucha tych ludzi z "gorączką" to chyba ich trzeba koniecznie zaszczepić >;)) Ruscy ich smarowali i co?
Nie wiem kto smarował, jest podejrzenie. Ale Niemcom pasuje, nic nie produkować, ale wszystko mieć. Stosują tą taktykę już od lat. Przemysł wypchnąć do Chin i np. Polski, samemu nie produkować CO2, ale w Polsce można, bo za ten CO2 niemieckich firm w Polsce...Płaci Polska...
A u siebie produkują tylko solary, które w przyszłości, będą utylizować w...Polsce. Wspomnisz moje słowo...
Pewnie tak bo "nasi politycy" wszystko ukradną. Wiesz że część ludzi kombinuje jak by tu korzystać z solarów bez sieci zewnętrznych.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Putin opłacał ekologów, by zablokować Zachód. "Przekazał 82 mln euro"

"Wojna na Ukrainie pokazała wyraźnie, jak bardzo Europa stała się zależna od rosyjskiej ropy i gazu. Próby samodzielnego wydobycia gazu ziemnego często kończyły się niepowodzeniem z powodu protestów organizacji broniących klimatu, wspieranych pieniędzmi z Moskwy" – pisze "Die Welt".
Putin opłacał ekologów, by zablokować Zachód. "Przekazał 82 mln euro"
Kanclerz Olaf Scholz przyznał wprost, że Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu (East News, Pool DPA)
Wielka promocja w LOT!
Świętuj z nami Nowy Rok i zaplanuj wyjątkowe podróże w 2023 roku!

Interesy zachodnich obrońców klimatu i rosyjskiego dyktatora Władimira Putina były zbieżne, choć ich motywacje była odmienna - ocenia niemiecki dziennik.

Pojawiają się sygnały, że Moskwa – chcąc sama sprzedawać więcej gazu i ropy - wspiera aktywistów w USA i Europie w ich walce z paliwami kopalnymi - zauważa "Die Welt" w opublikowanym w czwartek artykule. Dodaje, że w różnych źródłach pojawiały się informacje o finansowaniu przez Rosję różnych organizacji pozarządowych.
Ekolodzy opłacani przez rosyjski rząd

"Rosyjski rząd przekazał 82 miliony euro europejskim stowarzyszeniom ochrony klimatu, których celem jest zapobieganie produkcji gazu ziemnego w Europie" – pisze gazeta. Zaznacza, że były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen informował w 2014 roku, że Rosja wspierała organizacje ekologiczne "w celu utrzymania europejskiej zależności od rosyjskiego gazu". Zarzuty te odpierał wtedy m.in. Greenpeace.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Zobacz także: Niezadowolenie Rosjan wzrasta. "Ta wojna jest nieczytelna, absolutnie niezrozumiała"

Europa, podobnie jak USA, posiada ogromne zasoby gazu łupkowego. Na początku pierwszej dekady XXI wieku duże firmy energetyczne w Europie były gotowe do rozwoju eksploatacji tych pokładów.

    "Ale zasoby pozostały w ziemi, presja aktywistów klimatycznych na firmy i rządy doprowadziła do odwrócenia się inwestorów" – podkreśla "Die Welt", powołując się na ustalenia dzienników "Financial Times" i "New York Times". Dodaje, że wtedy załamały się poszukiwania nowych złóż gazowych w Europie.

Eksperci zastanawiali się nad "nagłym" pojawieniem się dobrze zorganizowanych grup, zajmujących się zwalczaniem procesu szczelinowania w Europie Wschodniej, gdzie Rosja sprzedaje swoją energię - zauważa niemiecki dziennik.

Wielki sprzeciw wobec wydobycia gazu ziemnego w Europie sprawił, że gaz z Rosji stał się atrakcyjny. Europa radykalnie ograniczyła wydobycie gazu ziemnego konwencjonalnymi metodami - 15 lat temu wydobywano więcej gazu, niż eksportowała Rosja. Kontynent europejski pokrywa obecnie około 40 proc. swojego zapotrzebowania na gaz ziemny dostawami z Rosji - wylicza "Die Welt".
Zobacz także:
Zachód ma trzy lata, żeby dać się we znaki Putinowi. "Oto co musimy zrobić punkt po punkcie"
Scholz wprost: jesteśmy uzależnieni od Rosji

W ostatnich latach szczególnie Niemcy uzależniły się od energii z Rosji. Wycofując się z energetyki jądrowej, zaplanowały dziesiątki nowych elektrowni gazowych, gdzie głównym dostawcą surowca miała być Rosja - podkreśla gazeta.

    "Kiedy były prezydent USA Donald Trump oświadczył w 2018 roku, że Niemcy uzależniły się od Rosji w zakresie dostaw energii, niemieccy dyplomaci wyśmiewali to. Jednak rosyjska inwazja na Ukrainę bezlitośnie ujawniła tę zależność Niemiec. Kanclerz Olaf Scholz przyznał wprost, że Niemcy są uzależnione od rosyjskiego gazu" – zaznacza "Die Welt".

Jak podsumowuje gazeta, walka z wydobyciem gazu ziemnego w Europie i USA nie posłużyła ostatecznie ochronie klimatu. Gaz ziemny jest nadal spalany, tyle że pochodzi z Rosji.
Zobacz także:
UE kupi wspólnie gaz. Konkluzje dotyczące energii zostały przyjęte przez unijnych przywódców. Konkrety w maju

"Elektrownie jądrowe zostały zamknięte na rzecz energetyki opartej na gazie. Wojna na Ukrainie spowodowała wzrost cen gazu ziemnego, przez co rośnie zapotrzebowanie na węgiel – a to powoduje wzrost emisji CO2. Z powodu braku alternatywy dla rosyjskiego gazu Niemcy biorą pod uwagę przedłużenie funkcjonowania elektrowni węglowych - zauważa "Die Welt".

https://www.money.pl/gospodarka/putin-oplacal-ekologow-by-zablokowac-zachod-przekazal-82-mln-euro-6751344305978304a.html
82 mln. Euro? To na waciki,hehehe...dla tych co się do drzew przywiązują...Nie dla polityków...


Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Weź i tyle zarób Andrzeju >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
Lothar. napisał/a
Weź i tyle zarób Andrzeju >;)
Nie kręcą mnie miliony...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Lothar.
Ale takie sumy to raczej nie są do zarobienia Andrzeju >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Serbowie wypisywali na transparentach sarkastyczne napisy "Przepraszamy, nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny".

Amigoland
Lothar. napisał/a
Ale takie sumy to raczej nie są do zarobienia Andrzeju >;)
Oligarchy zarabiali więcej rocznie
Druga tura bez Bonżura...
12