Lothar. napisał/a
Jest sporo osób które trzeba "trzymać za rękę" więc katabasy mają złote życie, ściemniając staruszkom jak to będzie fajnie w niebie >;) A to się kobitki zdziwią, jak będą u bauera zbierały szparagi >;))
No, chyba nie dałyby rady. Robota przy szparagach do łatwych nie należy...

Był czas kiedy bauerzy musieli zatrudniać bezrobotnych Niemców. Jeden bauer opowiadał że umówił się z pięcioma, że rano odbierze ich autem do pracy. Rano , czterech już było chorych. A piąty. Po godzinie pracy, uciekł z pola
Druga tura bez Bonżura...