Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku u mnie dalej fajnie znośnie jak dla mnie lekki wiaterek chmury jedynie przepływały jadłam dzisiaj swoje malinki nie byłam na działce przywiózł mi pychotka Buziak
U mnie jeszcze na dzisiaj nie koniec. podobno ma być jeszcze burza

Lubiłem kiedyś maliny. Rosły u nas przy liceum, od strony kolei. Tam było zabronione chodzić. Ale kto mógł dzieciakom zabronić. Rosły przy płocie, także wystarczyło tylko rękę wsadzić. Nie rozgadywałem się kolegom. Sam sobie od czasu do czasu poszedłem i pozrywałem

. Jak wspomniałem, nie było ich dużo...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...