Powrót do domu...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1674 wiadomości Opcje
1 ... 72737475767778 ... 84
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
no tak teraz w kompie wiele można zdziałać  no dobrze idziemy Kochanie Dobranoc Serce Moje  do jutra przyjemnych snów  Buziak pa
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
no tak teraz w kompie wiele można zdziałać  no dobrze idziemy Kochanie Dobranoc Serce Moje  do jutra przyjemnych snów  Buziak pa
Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. Dzisiaj było dalej pochmurnie, a do tego zimno. Tylko...+7 stopni.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
cześć Kotku no i u mnie szaro buro +2 stopnie zimny wiatr  i coś mokrego leciało z tych chmur  paskudnie Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku no i u mnie szaro buro +2 stopnie zimny wiatr  i coś mokrego leciało z tych chmur  paskudnie Buziak
No...Zaczyna się chyba najgorszy czas jesieni.... Ja to nawet w okno nie patrzę, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
nawet mnie trochę przewiało  a wyobraź sobie Kotku moja chora sąsiadka  z 10 piętra zjechała na dół w samych majtkach nogi gołe  nie dała mi się do windy wprowadzić  i pukała do innych sąsiadów mówiła że idzie po majtki  ma tego Atzchaimera  nie wiem jak się pisze  wreszcie ją przekonałam i zawiozłam do domu jej mąż w najlepsze oglądał tv i nie słyszał jak ona wyszła z domu  napyskowałam na niego i poszłam do siebie  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
nawet mnie trochę przewiało  a wyobraź sobie Kotku moja chora sąsiadka  z 10 piętra zjechała na dół w samych majtkach nogi gołe  nie dała mi się do windy wprowadzić  i pukała do innych sąsiadów mówiła że idzie po majtki  ma tego Atzchaimera  nie wiem jak się pisze  wreszcie ją przekonałam i zawiozłam do domu jej mąż w najlepsze oglądał tv i nie słyszał jak ona wyszła z domu  napyskowałam na niego i poszłam do siebie  Buziak
No to rzeczywiście miałaś dzisiaj przygodę. To przykra choroba ten Alzheimer. Mieszkanie powinno być zamknięte a osoba pod stałem nadzorem. Taka osoba jest jak małe dziecko. Nie powinna się do niczego dotykać, do żelazka, kuchni. Bo może mieszkanie spalić...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
ten jej mąż jest taki lekkomyślny  tłumaczył się że nic nie słyszał  a ja się darłam że ona już prawie wychodziła na zewnątrz rany boskie  trzęsło ją z zimna nie rozumiała bidulka co się do niej mówi  bardzo mi jej żal  to straszna choroba   Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
ten jej mąż jest taki lekkomyślny  tłumaczył się że nic nie słyszał  a ja się darłam że ona już prawie wychodziła na zewnątrz rany boskie  trzęsło ją z zimna nie rozumiała bidulka co się do niej mówi  bardzo mi jej żal  to straszna choroba   Buziak
No. Tak ja wspomniałem. Powinno się zamykać mieszkanie od środka. U mnie sąsiad śp. 2 razy uciekał z domu. I policja go szukała...Raz pieniądze wsadził prawdopodobnie między gazety i sąsiadka, jego żona, wyrzuciła do papierów. Potem szukali. Była to suma na cały miesiąc na zakupy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
no mąż powinien o tym wiedzieć  raz opiekun chciał mu przyłożyć przed blokiem bo szarpał tą kobitkę do dziś mu nie podaje ręki na przywitanie  ona ma około 80 lat  ale nawet dobrze wygląda  on jest dupkiem  po prostu  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
no mąż powinien o tym wiedzieć  raz opiekun chciał mu przyłożyć przed blokiem bo szarpał tą kobitkę do dziś mu nie podaje ręki na przywitanie  ona ma około 80 lat  ale nawet dobrze wygląda  on jest dupkiem  po prostu  Buziak
Hm. No nie wiem, skoro mąż jest opiekunem tej starszej chorej pani, a nie wywiązuje się z obowiązków. To coś nie tak. Aaa nie ma jeszcze innej rodziny? Tej chorej kobiety?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
 to chora kobieta na głowę  już nie wie jak się nazywa  nie kontaktuje  on ma się nią opiekować przynajmniej powinien myśleć za nią mają syna i córkę  mieszkających gdzieś w okolicach podobno czasem zaglądają  ale tatuś udaje ideała przy nich  masakra  a mojego szwagra wywieźli na Śląsk  zrobili badania pobrali  do badań  próbki guza  podobno bardzo duży  i jutro przywożą go do domu  reszta ich nie interesuje  doradzili hospicjum  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
to chora kobieta na głowę  już nie wie jak się nazywa  nie kontaktuje  on ma się nią opiekować przynajmniej powinien myśleć za nią mają syna i córkę  mieszkających gdzieś w okolicach podobno czasem zaglądają  ale tatuś udaje ideała przy nich  masakra  a mojego szwagra wywieźli na Śląsk  zrobili badania pobrali  do badań  próbki guza  podobno bardzo duży  i jutro przywożą go do domu  reszta ich nie interesuje  doradzili hospicjum  Buziak
No to widzę Kotuś, że na nudę tam nie narzekasz. Jeżeli chodzi o tego Alzheimera to już 10 lat temu Niemcy rozpoczęły badania nad jakimś lekarstwem. co jakiś czas pojawiały się komunikaty że już, już...Będzie to lekarstwo. Nie likwidujące choroby, ale wstrzymujące rozwój. Chyba w tym roku przyszedł komunikat z USA że to wszystko pic. Niemcy nic nie zrobili, żadnego lekarstwa. Po co to wszystko było? Po co ta nadzieja? Nie wiem...Buziak.
Ps.
A może najprędzej ktoś zgarnął tylko kasę na badania...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
no troszkę słyszałam na ten temat  dzieje się w tej mojej rodzinie  i ogólnie rany te choroby są okrutne  każdy wolałby umrzeć i mieć wszystko z głowy  a nie cierpieć czy być ciężarem  niestety  nie ma lekko  trza się pomęczyć  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
no troszkę słyszałam na ten temat  dzieje się w tej mojej rodzinie  i ogólnie rany te choroby są okrutne  każdy wolałby umrzeć i mieć wszystko z głowy  a nie cierpieć czy być ciężarem  niestety  nie ma lekko  trza się pomęczyć  Buziak
No tak. Aaa żeby tego Alzheimera zahamować, opóźnić, czy powstrzymać. Trzeba robić to co my robimy....Klikać na klawiaturze, pisać, komunikować się...No i czytać dużo z internetu. Nie tam telewizja....Hm. Czas spać Kotuś...Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.

Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
w każdym razie  brutalna choroba  nikomu nie życzę  no dobrze Skarbie  chodźmy  Dobranoc Serce Moje do jutra  milusich snów  Buziak pa
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
w każdym razie  brutalna choroba  nikomu nie życzę  no dobrze Skarbie  chodźmy  Dobranoc Serce Moje do jutra  milusich snów  Buziak pa
No...Jest tych chorób tyle że nie wiadomo z której strony i co przywali. Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. Dzisiaj było u mnie pochmurnie i tylko +4 stopnie.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Imli-li ☼
cześć Kotku  a u mnie +5 i stopniowo spadała temperatura  było słonecznie i czarne chmury  trochę straszyły  nic nie padało  nie wychodziłam  nie chciało mi się  i tak zleciało  Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Powrót do domu...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku  a u mnie +5 i stopniowo spadała temperatura  było słonecznie i czarne chmury  trochę straszyły  nic nie padało  nie wychodziłam  nie chciało mi się  i tak zleciało  Buziak
U mnie też temp. Spadała. Teraz jest już -1 stopień. Też nigdzie nie wychodziłem. Jutro ruszam trochę na zakupy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
1 ... 72737475767778 ... 84