Imli-li ☼ napisał/a
właśnie nie rozumiem dlaczego nie prosi o pomoc medyczną objawy ma nieciekawe przy tym temperatura nie ma co spekulować tylko lekarz może pomóc w domu nie ma go kto pogonić zmobilizować no szkoda zwyczajnie mi go żal Kochanie Buziak
Dla mnie to...Postępuje nieodpowiedzialnie...Być może że igra z życiem. Ja miałem blokadę nerki, parę lat temu, to od razu zadzwoniłem po pogotowie. Dali na tzw. Sorze zastrzyk rozluźniający i jeszcze coś tam...To oddałem chyba z 1,5 litra moczu...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...