Poszukiwany, poszukiwana...😉

[Lothar.]

Witaj Wenus >;)) Hmm, to pewnie "urok własny" >;P

[Wenus]

Cześć Lotek :)
Musi minąć sporo czasu zanim wybranek czy wybranka zaczną w naszych oczach mieć w ogóle jakiekolwiek wady 😆

[Lothar.]

To chyba te różowe okulary >;))))) Ale to w sumie bardzo miłe zobaczyć tak kogoś w samych superlatywach >;)))))) Ale ma to później wady bo się można odrobinę hmm rozczarować >;PPP Ale zobacz pomimo doświadczeń to miło się wspomina stan zakochania i przeróżna sensacje z mięknięciem kolan itp.  

[Wenus]

Na szczęście takie stany mam już za sobą 😉

[Lothar.]

Nie mów hop  

[Alicja]

Lothar. napisał/a

To chyba te różowe okulary >;))))) Ale to w sumie bardzo miłe zobaczyć tak kogoś w samych superlatywach >;)))))) Ale ma to później wady bo się można odrobinę hmm rozczarować >;PPP Ale zobacz pomimo doświadczeń to miło się wspomina stan zakochania i przeróżna sensacje z mięknięciem kolan itp.

Wiemy że  lubisz takie odloty he he , tylko, że u ciebie są intensywne, ale krótkie he he

[Lothar.]

Chyba jestem zbyt przyjazny >;)) Obce koty przychodzą na głaskanie >;P

[Alicja]

No, domyślam się he he , ale szczegóły zostaw sobie he he

[Lothar.]

Wiesz że dzieci mi ufają i słuchają poleceń bez używania autorytetu? A dorośli się trochę obawiają >;))

[Wenus]

Nie mówię, ale też i nie życzę tego sobie :)

[Lothar.]

Nie mamy na to wpływu Wenus. Jak by się człowiek nie pilnował, to może się porobić >;P Zwykły niewinny uśmiech i co z tym zrobić? Ja pilnuje serducha bo głupie że aż strach

[Lothar.]

Jeszcze zostanę diabłem stróżem >;P