Po co komu Projekt? >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
22 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Po co komu Projekt? >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Istnieje Plan zagospodarowania przestrzennego, przynajmniej w cywilizowanych miejscach. Ale z miejscami kultu religijnego to jest inaczej i odmówić dominującej religii to każdy urzędnik dwa razy pomyśli, bo o robotę trudno a za zadzieranie z Biskupem to krótka droga na świeży luft
Wojtek wyobraź sobie,że na mojj uliczce nie ma planu zagospodarowania!
Przez to musimy walczyc z deweloperką.
Jak to prywatna uliczka to co mają planować? Hehehe. Witaj Michalino.
Jakby była prywatna to nikt by nie miał prawa nawet nia przejechac,he,he;))
Swoja drogą to jest ulica sprzed wojny jeszcze,mam stary plan domu z 1930 roku;)
Nazywała się wtedy Ulica Czwartaków;)
Miałem na myśli że większość domów to domy prywatne na twojej ulicy Michalino. Nie wiem jak w Polsce. Ale w Niemczech połowa ulicy należy do posesji. Czyli z jednej strony połowa, z drugiej strony połowa i uliczka jest można by powiedzieć prywatna. Jeżeli cała zabudowana jest domkami prywatnymi. Tylko że w prawie jest że to droga publiczna. Chociaż w połowie na wysokości twojego domu...Prywatna. Do jazdy jest publiczna. A do odśnieżania prywatna, hehehe. I jak nie odśnieżysz to służby mogą wlepić ci mandat. A jak dojdzie do jakiegoś wypadku, to lepiej nie myśleć, hehehe
Poznałem Andrzeju faceta co posprzedawał działki, ale ulice są jego i miasto chciało żeby tą ziemię im dał za free, to on na to że im wynajmie >;PP Normalnie hektary w najlepszym miejscu.
No tak. Za darmo to boli gardło. Spróbuj coś dostać od miasta, hehehe. Przypomniało mi się zdarzenie sprzed paru lat. Facet udostępniał swoją działkę na przejazd ludziom do kościoła. Mieli niezły skrót. No ale któregoś dnia zamknął "drogę" bo chciał budować dla córki. Oburzeni parafianie niezwłocznie powiadomili proboszcza. Proboszcz wyklął z ambony wiernego że blokuje dostęp do Boga, hehehe. A ten wierny nie skąpił datków na budowę tegoż kościoła. Widnieje na tablicy darczyńców...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Po co komu Projekt? >;))

Lothar.
>;)) Może powinien ogłosić że pana proboszcza "diabeł opętał" i nigdy tam nie zaglądać. Bo do siedliska diabelstwa to się "nie chodzi" >;PPP Już sobie wyobrażam te wojny podjazdowe i przepędzanie kolędników, ba dlaczego by nagle nie zostać "innowiercą" >;PPP
12