Imli-li ☼ napisał/a
wszystko popierdzielone jest mi już brakuje słów i cierpliwości Kotku jest mi strasznie źle Buziak
Rozumiem Cię Kochanie. Każda emigracja to rozstanie. Ja też bym wolał żeby córka została w Niemczech, w mojej okolicy, gdzie mieszkali. Pamiętasz co kiedyś mówiłem? Mówiłem, obecnie wszędzie blisko. Wystarczy wskoczyć w samolot. Tylko że oni te wskakiwanie do samolotu...Strasznie utrudnili, wręcz uniemożliwili...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...