Imli-li ☼ napisał/a
no tak szybkiego to jeszcze nie widziałam małe toto a sprytne niesamowicie coś mnie lubią pająki bez wzajemności cholera normalnie ciężko mi będzie zasnąć nieodzowna tabletka pomoże mam nadzieję Buziak
Kotuś...Jak mały to chyba wiem jaki, ma dużo nóżek, czarny. Taki siedział wczoraj u mamy w pokoju na lustrze. Mama mówi, że tam mucha siedzi, weź ją zabij. Podszedłem z łapką, a on myk, schował się w ramie, hehehe. Czyli to nie mucha pomyślałem. Pająk, mówię do mamy. To tym bardziej go zabij. No jak go mam zabić, skoro się schował...Czekaj aż wyjdzie. No i czekałem. Wyszedł i...Zabiłem go. Musiałem jeszcze potem lustro czyścić. Do bani taka robota...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...