Pierwszy dzień jesieni...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1974 wiadomości Opcje
1 ... 65666768697071 ... 99
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Kotku ja już mało co rozumiem te systemy  czy oni chcą jakiejś zagłady ludzkości? czy o co w tym wszystkim chodzi?  Buziak
Na razie z tego wynika, chcą wszystkim pokazać, że nie mają nic do gadania, pokazać swoją siłę we władzy. Ludzie i tak nie mieli nic do gadania, ale łudzili się że żyją w "demokracji" Teraz potwór pokazuje swoje prawdziwe oblicze...Przejdziemy się na jednego Kotuś? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
chodźmy Kochanie Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
chodźmy Kochanie Buziak
Idziemy Kotuś...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Hm. Czas spać Kotuś. Mama ma największy problem, bo mąż fryzjerki jest na kwarantannie i fryzjerka też, hehehe. No i że ona przez 2 tygodnie...Zarośnie, hehehe. Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
szkoda że Ty nie nauczyłeś się Kotku chociaż skracać włosy ja nauczyłam się przyglądając się   fryzjerce jak to robi   Dobranoc Serce Moje  do jutra miłych snów   Buziak pa  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
szkoda że Ty nie nauczyłeś się Kotku chociaż skracać włosy ja nauczyłam się przyglądając się   fryzjerce jak to robi   Dobranoc Serce Moje  do jutra miłych snów   Buziak pa
Kotuś...Proponowałem że...Skrócę, posłała mnie do diabła, hehehe...Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Witaj Kotuś...Buziak. U mnie rano było -3 stopnie, a w południe +4. Dzień był słoneczny...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
cześć Kotku nie miałam słonka ponury to był dzień  obudził mnie o 10 rano  ciepły dotyk jakiejś ręki tak poczułam otwarłam oczy byłam zupełnie sama pomyślałam  sobie cholera ktoś umarł ale czemu ten dotyk był ciepły?  dowiedziałam się od siostry że zmarła moja ciocia  bardzo w życiu ucierpiała się teraz już nie cierpi wreszcie  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku nie miałam słonka ponury to był dzień  obudził mnie o 10 rano  ciepły dotyk jakiejś ręki tak poczułam otwarłam oczy byłam zupełnie sama pomyślałam  sobie cholera ktoś umarł ale czemu ten dotyk był ciepły?  dowiedziałam się od siostry że zmarła moja ciocia  bardzo w życiu ucierpiała się teraz już nie cierpi wreszcie  Buziak
Podobno, tak na prawdę. To tylko ciało umiera. A dusza żyje dalej...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
to bardzo ciekawe czy prawdą jest  dzisiaj uzmysłowiłam sobie że ja stopniowo robię się nierozgarnięta niekumata  około dwa trzy lata po udarze byłam bardziej roztropna  na umyśle  a fizycznie  w gorszym stanie byłam  teraz odwrotnie  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
to bardzo ciekawe czy prawdą jest  dzisiaj uzmysłowiłam sobie że ja stopniowo robię się nierozgarnięta niekumata  około dwa trzy lata po udarze byłam bardziej roztropna  na umyśle  a fizycznie  w gorszym stanie byłam  teraz odwrotnie  Buziak
Kotuś...Może ta telewizja którą oglądasz tak na Ciebie wpływa? Hm? Ja nie oglądam telewizji, wolę obejrzeć ciekawostki, na YT. Aaa ciocia? To ze strony mamy? Czy ojca?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
kuzynka taty  fajna była  bardzo schorowana  już się nie męczy ciepło ją wspominam Kotku u mnie najważniejsze że potrafię już się sama ubrać  rozróżniam już strony ciuchów ogromny miałam z tym problem ależ się wkurzałam  jak może się tak w głowie pomieszać  nie wiedziałam gdzie przód a tył gdzie lewa a prawa strona  góra dół  to był koszmar  aż ciśnienia dostawałam  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
kuzynka taty  fajna była  bardzo schorowana  już się nie męczy ciepło ją wspominam Kotku u mnie najważniejsze że potrafię już się sama ubrać  rozróżniam już strony ciuchów ogromny miałam z tym problem ależ się wkurzałam  jak może się tak w głowie pomieszać  nie wiedziałam gdzie przód a tył gdzie lewa a prawa strona  góra dół  to był koszmar  aż ciśnienia dostawałam  Buziak
Hm. To rzeczywiście zrobiłaś postęp. A po czym sądzisz że jesteś bardziej nie kumata? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
no wciąż myślę o tych cholernych nutkach  że też nie rozumiem  ciemniara jestem nieprzeciętna  byłam nieco błyskotliwa teraz  bardzo wnerwiam się  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
no wciąż myślę o tych cholernych nutkach  że też nie rozumiem  ciemniara jestem nieprzeciętna  byłam nieco błyskotliwa teraz  bardzo wnerwiam się  Buziak
Aaa...O to Co chodzi...Ja sądzę że problem leży w komunikacji między nami. wiesz Kotuś, te słowa pisane to nie to co by ktoś w realu pokazał...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
rozumiem mi trzeba tłumaczyć jak krowie na granicy    pokazać i wtedy dociera choć też nie zawsze  ale odpuszczę po co się wkurzać?   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
rozumiem mi trzeba tłumaczyć jak krowie na granicy    pokazać i wtedy dociera choć też nie zawsze  ale odpuszczę po co się wkurzać?   Buziak
Kotuś. Sama mówiłaś że nie masz pół mózgu. To dlaczego chcesz od siebie wymagać tyle, jak przed udarem. Powinnaś się cieszyć z każdego postępu manualnego. Bo to chyba ważniejsze od filozofowania, czy głębokich przemyśleń, nad światem...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
komórki mózgowe popalone  a nie mózg  szare komórki akurat te od ruchu i  logicznego myślenia  musiały się zepsuć no dobra wystarczy o mnie   jestem znowu nudziara  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
komórki mózgowe popalone  a nie mózg  szare komórki akurat te od ruchu i  logicznego myślenia  musiały się zepsuć no dobra wystarczy o mnie   jestem znowu nudziara  Buziak
Hm. Nie tyle popsuć, co są zablokowane...Kotuś? Hm...Znów pytanie typu...Pamiętasz?
Jakiś rok, lub dwa lata temu umarł jeden z największych współczesnych myślicieli, tworzył niesłychane teorie. Miał nietuzinkowy mózg, tylko że miał także inną straszliwą chorobę, już nie pamiętam jaką, jeździł tylko na wózku inwalidzkim. Miał tam zamontowany nawet swój komputer. Pisał na nim chyba ...Trzymając ołówek zębach...
Sądzę jakby się go zapytali, czy woli chodzić, czy być mądrym...Wybrałby na pewno to pierwsze...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
coś mi się przypomina  czy coś mi sugerujesz Kotku?  Buziak  
1 ... 65666768697071 ... 99