Ewa różnimy się tylko i wyłącznie kolorem skóry , ale obie jesteśmy kobietami i mamy takie same potrzeby, tylko Ty miałaś inne rozdroża życiowe a one mają swoją cenę ,ja takich nie miałam, Ty bierzesz wszystko na NIE, i masz do tego prawa bo to Twoje życie , tylko wiedz jedno jak teraz pokierujesz swoim życiem będzie tylko Twoja sprawa, rób tak abyś była szczęśliwa i niczego nie żałowała. Już milczę.
Zacznij od siebie Ewo, nie musisz się dopasowywać za wszelką cenę i unifikować w kurwowaniu. Mnie to nie wzrusza, tylko po co? Naprawdę chcesz w hmm wiekach średnich kontestować? >;PP Więc tu jest ta twoja "krótka kołdra" nie umiesz "żyć z ludźmi"? >;)
Przyszło mi coś do głowy, Ewo. A czy ty nie wymyśliłaś tego wszystkiego, aby nie brać odpowiedzialności za swój los? Wiecznie dziecko? To "nie będę szczęśliwa"? Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, znasz? >;))