Witaj Andrzeju, ludzie pogadają i.... zapomną nikt nie wyciągnie wniosków. Trzeba myśleć o sobie żeby wyjść z tego cało, ludziom się rozumu nie naleje. Palcem pokażesz a nie widzą. Nieraz się zastanawiam nad tym pomysłem na goi i hmm, gadziów, a jak tam jest jakaś prawda?
Witaj Andrzeju, ludzie pogadają i.... zapomną nikt nie wyciągnie wniosków. Trzeba myśleć o sobie żeby wyjść z tego cało, ludziom się rozumu nie naleje. Palcem pokażesz a nie widzą. Nieraz się zastanawiam nad tym pomysłem na goi i hmm, gadziów, a jak tam jest jakaś prawda?
Jak możesz zapomnieć kiedy w Niemczech nie ma dnia bez ataku nożownika. Czyżby media, celowo o tym pisały? Wcześniej przecież też to było, tylko była cisza...
Bo zmienia się narracja, Andrzeju. Teraz będą pisać oczywiste prawdy, tzw "truizmy" żeby ludzie znów nabrali zaufania >;) Tooooo autopromocja, a ludzie jak ostatnie głupki się na to łapią. Media to biznes jak każdy inny, nadszarpnęli zaufanie do siebie, coś z tego wzięli, a teraz "ocieplają wizerunek" a nikt tego nie rozumie. A to jest wręcz głupie i oczywiste, tylko trzeba ROZUMIEĆ te mechanizmy. Hmm robiłem w korporacji i sam miałem takie pomysły. A trudno to wytłumaczyć ludziom żyjącym w Iluzjach. Jakoś do mnie dotarły słowa tego "nawróconego" kapłana szatana że ludzie nie są dorośli i chcą żeby się nimi opiekować. No i tu jest podstawowy problem, że widzisz siwe włosy, a to.... dziecko.
Z jednej strony masz bystrych fachowców nieetycznych psychologów, a z drugiej ludzi prostych "tramwajarzy", na kogo postawisz? Jesteś "pięknoduchem", Ewo?
Bo to nie jest skomplikowane Tylko trzeba spojrzeć ponad "schematami" kiedyś do mnie coś dotarło. Mnie każą ściemniać prostym ludziom, to jak mi ściemniają? A może mówią "prawdę"? Dawno temu zapytałem cię Ewo: jak często kłamiesz? Nie chodziło o prywatne sprawy >;)