Re: Odszkodowanie Dla Niezaszczepionych Za Dyskryminację w Czasie Zarazy >;))
Cześć Andrzeju >;) Właśnie miałem doświadczenie "medyczne" krewna mnie wezwała że źle się czuje, a pogotowie odmówiło interwencji, no to w autko i "ratować" >;) Krewna jest bardzo podatna na sugestie, studiuje podręczniki medyczne i sobie sama sugeruje choroby, ma nerwice i co myśli o chorobach to choruje, że też sobie nie wyobraża czegoś dobrego. Doszedłem do wniosku że hmm wnuczek by jej się przydał, to jak by się nalatała i namartwiła o dzieciaka to by wyzdrowiała >;) Ale takich pomysłów to nie będę opowiadał głośno bo się wkurzy >;PP
;
Re: Odszkodowanie Dla Niezaszczepionych Za Dyskryminację w Czasie Zarazy >;))
Lothar. napisał/a
Cześć Andrzeju >;) Właśnie miałem doświadczenie "medyczne" krewna mnie wezwała że źle się czuje, a pogotowie odmówiło interwencji, no to w autko i "ratować" >;) Krewna jest bardzo podatna na sugestie, studiuje podręczniki medyczne i sobie sama sugeruje choroby, ma nerwice i co myśli o chorobach to choruje, że też sobie nie wyobraża czegoś dobrego. Doszedłem do wniosku że hmm wnuczek by jej się przydał, to jak by się nalatała i namartwiła o dzieciaka to by wyzdrowiała >;) Ale takich pomysłów to nie będę opowiadał głośno bo się wkurzy >;PP
;
Jak krewna jest podatna na sugestie...To potrzebuje psychologa. To nie żart...
Re: Odszkodowanie Dla Niezaszczepionych Za Dyskryminację w Czasie Zarazy >;))
Mnie krewna zna od... bardzo dawna i raczej nie jestem dla niej "autorytetem" >;)) Jeszcze pomyśli że jej sugeruje że jest: "starą wariatką" tu trzeba mądrze i ostrożnie >;))