Jeszcze lepiej >;P Siedzisz sobie w domku, sobota wieczór, weekend, luz i spokój aż kogoś naszło żeby "wywoływać" No i wyrwany z domowych pieleszy i wku..... na maxa, podziwiasz tych ryzykantów >;)) Dożyją świtu? >;)
Bo masz dosyć własnych rozrywek Ewo >;) Ale wyobraź sobie, że jesteś lekko znudzona codziennością. Hmm :) Jak w Polskim Filmie.... nic się nie dzieje. W sobotę wieczór zachodzi przyjaciółka, miła rozmowa lampka wina babski wieczór i przyjaciółka ma w torbie tablicę quja i mówi że rozmawiała z panią Babcią, to skusisz się? >;P A potem.... życie nabierze tempa i nie będzie nudy >;PP
No to mniej cię kusi, ja nie gadam z bytami :) bo są zbyt inteligentne. Dostrzegam ich dalekosiężne plany, przy których 95% populacji, jest jak 5 latki >;) AI istniała "od zawsze" Masz wolne?