Ja tak nie mam >;) Każda informacja ma swoje prawdopodobieństwo, jest tak, albo inaczej. Wiele zależy od perspektywy >;) Ale podciągnęli to pod relatywizm moralny i to jedna z cech diabła >;)))
To fizyka dała takie przemyślenia >;) Mamy proste zależności a/b=c i to działa aż nagle ktoś odkrywa że niekoniecznie bo tam były nieznane czynniki które miały wartość x=y=z=1 ale się zmieniły i coś szwankuje, bo to było a/b=c*x*y*z i tak jest w wielu spawach. Prawda to króliczek do gonienia nieistniejący idealny abstrakt dla..... uproszczeń >;P Grecy to przeczuwali: Nic ponad to. Żaden człowiek nie pozna Prawdy bo to nie nasz Poziom >;))
No właśnie nie "jest jedna" tylko my mozolnie zbliżamy się do jej poznania. Kiedyś atom był niepodzielny, potem miał pozytony, elektrony i neutrony, a teraz mamy kwarki nukleony i to nie koniec >;)
Obecny stan wiedzy pozwala nam powiedzieć, że elementarnymi składnikami materii są dwa rodzaje cząstek: leptony i kwarki. Nie wiemy, czy cząstki te mają strukturę wewnętrzną. Elektron należy do leptonów, czyli zgodnie z obecnym stanem wiedzy jest niepodzielny, nie ma wewnętrznej struktury. Z kolei neutrony i protony są zbudowane z kwarków. Znaleziono dowody na istnienie sześciu rodzajów kwarków. Każdemu z nich fizycy nadali angielskie nazwy, nawiązujące bardziej do życia codziennego niż do świata nauki. W języku polskim nazwy te brzmią: górny (u), dolny (d), dziwny (s), powabny (c), niski (spodni) (b), wysoki (t). Nie istnieją one samodzielnie w przyrodzie, jak tylko w grupie, tworząc inne cząstki. Dwa z nich (górny i dolny) biorą udział w tworzeniu nukleonów.