Re: O Jungu o einsteinie, o freudzie, o wyprawach w kosmos itd itd he he
O Klewkach i co pan Miler z panem Kwaśniewskim z tego mieli to chyba do końca nie wiemy >;)
okazało się, że do Klewek faktycznie przylatywali jacyś Afgańczycy - nie kupowali jednak wąglika, ale sprzedawali szmaragdy i nie byli talibami, lecz ich wrogami z Sojuszu Północnego. W Klewkach przyjmował ich milioner Rudolf Skowroński, który z Afgańczykami robił interesy od 1997 r.
Mówi tez o przetaczaniu krwi, powiedział, ze to jest czynnośc ratująca zycie, ale po szprycach to nie ma sensu. On by sobie nie dał przetoczyc krwi z grafenem i białkiem kolca
Czyli historię na nowo poznajemy. Jak to dobrze, że nieszczególnie uczyłam jej się w szkole ;))
Filmik nie chce mi się załadować. Może później, albo na innym tel. bądź lapku.