Niemcy to sobie mogą chcieć, hehehe. Niemcy podpisały bezwarunkową kapitulację i do tej pory nie mają nic do gadania i muszą siedzieć cicho. A granice...
"Współczesne granice Polski zostały ustalone w 1945 roku na konferencjach w Poczdamie i Jałcie. O kształcie powojennych granic zdecydowały trzy zwycięskie mocarstwa: Stany Zjednoczone, Związek Radziecki i Wielka Brytania."
No wiem. Putin dał przykład. Podpisał zapewnienie bezpieczeństwa Ukrainie po zrezygnowaniu z broni atomowej...I napadł. Myślę że to był błąd zachodu...
Tja. Jak masz tyle broni. To możesz kombinować i tak prowadzić politykę, żeby ci się opłaciło. Widziałeś ile Stany mają tych Abramsów??? Ja widziałem na placu w USA, oczywiście na klipie Niesamowity widok...Jest ich ponad 8 tysięcy!!! Wyobrażasz sobie ten widok jak stoi jeden koło drugiego...8 tyś. Czołgów???
"Jeśli chodzi o wojsko lądowe USA mają 1,4 mln żołnierzy w służbie czynnej i 860 tys. rezerwistów. Ich armia dysponuje też najnowocześniejszym sprzętem na świecie. Wyposażenie obejmuje aż 8325 czołgów, 25782 opancerzonych pojazdów bojowych oraz 1330 rakiet nośnych."
To co na filmiku to tylko to co teraz płynie do Europy. Wozy bojowe i czołgi...
To są zapasy, czyli rezerwa sprzętu. Na każdy konflikt na świecie...Z tego wynika że wojny konwencjonalne dalej będą przeważały. A o konflikcie jądrowym mogą zapomnieć...
Myślałem że czołgi ustąpią miejsca lotnictwu i artylerii dalekosiężnej.
Widzisz jak teraz te helikoptery i samoloty zestrzeliwują...Jak kaczki. A teren trzeba zająć...żołnierzami. Desant Ruskie zrobili na początku wojny. No i co z tego wyszło? Nic...
Elita? Andrzeju, średnio życie żołnierza to się liczy w miesiącach, nie latach. Nawet tych najemników co tak się sprawdzili w libii i syrii to już nie ma bo... gryzą ziemię bo artyleria ich wymiotła. Ciekawe czy dożyli do wypłaty?
Elita? Andrzeju, średnio życie żołnierza to się liczy w miesiącach, nie latach. Nawet tych najemników co tak się sprawdzili w libii i syrii to już nie ma bo... gryzą ziemię bo artyleria ich wymiotła. Ciekawe czy dożyli do wypłaty?
Wypłata i ubezpieczenie wejdzie na konto żony. Nawet mobiki są tam ubezpieczeni
Żołnierze wierzą w swoje szczęście i wypierają myśl o śmierci lub kalectwie. A statystyka jest nieubłagana i największe szczęście ma kres. Można ryzykować, ale rzadko.
No nie jest to przyjemny temat. Ale jak tak Ruskie wybierali, to tak mają. Jak można drzeć mordę całe życie za Stalinem, za Putinem...No to teraz mają. Mają nawet wysyłać ojców co mają troje dzieci...Dopiero będzie pokolenie w Rosji po wojnie...