Jakby nie było tych powstań, to o czym by się dzieci teraz uczyły na lekcji historii? Nie byłoby patriotyzmu, ani ducha. A obecne przejście do zjednoczonej niemieckiej Europy, byłoby traktowane jako kolejne przejście pod obce panowanie. Czy Polska to dziwka? Którą może sobie każdy z rąk do rąk przekazywać? Byli sponsorzy? To dobrze, ale liczą się cele które chcieli osiągnąć Polacy, czyli wolność i swoje państwo. Gadamy tu na Ukraińców, że współpracowali z Niemcami, upaińcy onr i inne ścierwa. A oni robili to tylko w imię utworzenia swojego państwa. Cel się liczył, a nie środek...
Druga tura bez Bonżura...