Amigoland napisał/a
Zabawmy się w archeologów, chodząc po lasach zwróćmy uwagę na nierówność terenu. Niedawno słyszałem a w radio że żerujące dziki. Odkopały jakoby kości człowieka z wczesnej ery kamienia łupanego. Takie testy to mogą sobie wciskać babci Fruzi, lub bez mózgowym Niemcom. Dzik nie ryje głęboko, a takie znaleziska, nie mogły być tak płytko. Najprawdopodobniej były to ofiary systemu nazistowskiego...
W lesie, nie daleko mnie był jedyny barak upamiętniający robotników przymusowych z Polski, była nawet tablica pamiątkowa. W tamtym roku, będąc tam na rowerze, nie zastałem nic. Ani baraku, ani tablicy. Z mojego miasta, z którego wywieziono tysiące żydów do Auschwitz, nie ma na dworcu do dzisiejszego dnia, tablicy pamiątkowej. Tak się robi współczesną historię...
Druga tura bez Bonżura...