Nie siać paniki? >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

Panika w niemczech?

[Lothar.]

[Lothar.]

Yandex
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
Yandex
Logo
ilustracja
Państwo

 Holandia
Siedziba

Amsterdam (Schiphol), Moskwa
Data założenia

1997
Forma prawna

spółka publiczna
Dyrektor

Arkadij Wołoż
Giełda

NASDAQ: YNDX
MOEX:YNDX
        Multimedia w Wikimedia Commons
Strona internetowa

Yandex (ros. Яндекс) (czyt. Jandeks) – rosyjsko-holenderskie przedsiębiorstwo z siedzibą w Amsterdamie i z siedzibą operacyjną w Moskwie; korporacja międzynarodowa w branży informatycznej, właściciel rosyjskiej wyszukiwarki internetowej o tej samej nazwie[1][2]. W 2017 wyszukiwarka kontrolowała około 50% rynku w Rosji[3] oraz była to ósma co do wielkości wyszukiwarka świata.

Przedsiębiorstwo zostało założone w 1997 przez Arkadija Wołoża i Ilję Siegałowicza. Działa też na Białorusi i Ukrainie oraz w Kazachstanie i Turcji. W 2001 twórcy portalu uruchomili polską wersję wyszukiwarki, która jednak nie zdobyła satysfakcjonującego udziału w rynku i wkrótce została zamknięta. Wiosną 2010 Yandex rozpoczął indeksowanie zagranicznych zasobów internetowych i uruchomił wyszukiwarkę Yandex.com. W 2009 i 2010 przedsiębiorstwo wykupiło udziały w izraelskiej spółce Vizi Information Labs, rozwijającej technikę rozpoznawania twarzy, a także rosyjskie firmy zajmujące się cyfrowymi mapami (GIS Technology), sprzedażą reklam w sieci (Mediaselling) oraz gromadzeniem informacji o korkach (Smilink).
Zobacz też

    Yandex.Translate

Przypisy

Yandex N.V. Form 20-F, shareholder.com [dostęp 2018-03-31] [zarchiwizowane z adresu 2016-03-04] (ang.).
Yandex Company. Frequently Asked Questions, ir.yandex (ang.).

    Udział poszczególnych wyszukiwarek na rosyjskim rynku, aktualny wykres.

Linki zewnętrzne

    Serwis internetowy Yandexu (ros.)

Kontrola autorytatywna (korporacja międzynarodowa):

    ISNI: 0000 0004 5896 4742VIAF: 138596770LCCN: n2007059173LNB: 000207728WorldCat: lccn-n2007059173

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

W Niemczech to samo. Straszą wyłączeniami od 3 do 6 dni...I to w kraju gdzie jest 9 elektrowni atomomowych!. Z tego 6 wyłączonych z sieci. Ale gotowych w każdej chwili do włączenia. W ten sposób sami mają na styk, a o pomocy sąsiadom, nie ma mowy. Ot "solidarna" polityka Niemiec...

[Amigoland]

A po co mają komentować w Polsce Merkel? Ona zarzuca Putinowi stosowanie siły. O co  Niemcy robią do tej pory poprzez swoją unię?? Oni mają "narzędzia" hehehe Merkel chciała stworzyć z Putinem Euroazję. Ty masz wschód, ja mam zachód. Jeden już wyleciał z gry. Mam nadzieję że wyleci już niedługo drugi gracz...

[Lothar.]

To ponadnarodowy Biznes Andrzeju >;P Rządy z bankami robią interesy ponad głowami ludzi i okradają tak społeczeństwa.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

To ponadnarodowy Biznes Andrzeju >;P Rządy z bankami robią interesy ponad głowami ludzi i okradają tak społeczeństwa.

To też fakt. Ale to co Merkel robiła, to była polityka. Ona na bankach się znała jak świnia na gwiazdach, hehehe. Żadnych Blackautów nie będzie. To tylko ściema. Tego nie było nawet za komuny. Nie wyobrażam sobie prądu przez 3 dni...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

To ponadnarodowy Biznes Andrzeju >;P Rządy z bankami robią interesy ponad głowami ludzi i okradają tak społeczeństwa.

To też fakt. Ale to co Merkel robiła, to była polityka. Ona na bankach się znała jak świnia na gwiazdach, hehehe. Żadnych Bleckautów nie będzie. To tylko ściema. Tego nie było nawet za komuny. Nie wyobrażam sobie prądu przez 3 dni...

To straszenie jest po to, żeby ludzie oszczędzali prąd. I nic nic więcej...

[Lothar.]

Myślę że to jest produkcja kryzysów medialnych. Produkujesz kasę z "niczego" Zmykasz kopalnie i elektrownie bo są niedobre, resztę "prywatyzujesz" czyli rozkradasz. Towaru nie ma, cena wali w niebo >;) I wtedy kupujesz od obcych i pod stołem się dzielicie kasą, a przeżuwacze się cieszą jak to jest fajnie >;) A potem.... żyli, długo i szczęśliwie >;))

[Lothar.]

[Amigoland]

Dlaczego nie będzie Blackoutow??
1. Staje przemysł...Muszą ludziom wypłacać..."postojowe"
2. Stoi komunikacja. Koleje, busy, nawet auta prywatne, bo stacja benzynowa bez prądu też nie może pracować.
3. Stoją Banki! Tzn. Są wyłączone. Duże banki narodowe, będące w wierzowcach, mają generatory. Bo muszą być cały czas na światowej giełdzie. A te mniejsze? Na pewno nie. Skoro bank ma straty...Skarży państwo.
4. Skargi posypałyby się masowo, od prywatnych ludzi, którym popsułyby się artykuły spożywcze w domach. Zamrażarkach, lodówkach. Załóżmy ktoś wyjechał na weekend, wraca, a rozmożona lodówka zalała mu parkiet, dywany. Wszystko do wymiany. To byłyby miliardowe straty, dla państwa. Ludzie wyszliby na ulicę. Ten rząd, padłby w 3 dni...A co w hurtowniach? Chłodniach? Czy wszystkie mają agregaty? Wątpię...Wiesz jakie tam byłyby straty?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Myślę że to jest produkcja kryzysów medialnych. Produkujesz kasę z "niczego" Zmykasz kopalnie i elektrownie bo są niedobre, resztę "prywatyzujesz" czyli rozkradasz. Towaru nie ma, cena wali w niebo >;) I wtedy kupujesz od obcych i pod stołem się dzielicie kasą, a przeżuwacze się cieszą jak to jest fajnie >;) A potem.... żyli, długo i szczęśliwie >;))

Jak zamykasz kopalnie i elektrownie, nie mając alternatywy. Bo tak ci unia każe. To teraz powinieneś skarżyć unię o złą politykę energetyczną. Tak powinien postąpić normalny rząd. Wyliczyć straty i skarżyć. Jak cię majster wyśle tam gdzie nie można, pod groźbą zwolnienia cię. I coś ci się stanie to majster ląduje w sądzie. Bo on w pracy odpowiada za ciebie...Prawnie! Majster lub zakład pracy...

[Amigoland]

A kary za Turów chyba Polska dalej płaci, hehehe.

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Myślę że to jest produkcja kryzysów medialnych. Produkujesz kasę z "niczego" Zmykasz kopalnie i elektrownie bo są niedobre, resztę "prywatyzujesz" czyli rozkradasz. Towaru nie ma, cena wali w niebo >;) I wtedy kupujesz od obcych i pod stołem się dzielicie kasą, a przeżuwacze się cieszą jak to jest fajnie >;) A potem.... żyli, długo i szczęśliwie >;))

Jak zamykasz kopalnie i elektrownie, nie mając alternatywy. Bo tak ci unia każe. To teraz powinieneś skarżyć unię o złą politykę energetyczną. Tak powinien postąpić normalny rząd. Wyliczyć straty i skarżyć. Jak cię majster wyśle tam gdzie nie można, pod groźbą zwolnienia cię. I coś ci się stanie to majster ląduje w sądzie. Bo on w pracy odpowiada za ciebie...Prawnie! Majster lub zakład pracy...

A pozywanie Polsce UE się "opłaci"? I kto ma to zrobić jak poprzekupywali polityków?

[michalina]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Myślę że to jest produkcja kryzysów medialnych. Produkujesz kasę z "niczego" Zmykasz kopalnie i elektrownie bo są niedobre, resztę "prywatyzujesz" czyli rozkradasz. Towaru nie ma, cena wali w niebo >;) I wtedy kupujesz od obcych i pod stołem się dzielicie kasą, a przeżuwacze się cieszą jak to jest fajnie >;) A potem.... żyli, długo i szczęśliwie >;))

Jak zamykasz kopalnie i elektrownie, nie mając alternatywy. Bo tak ci unia każe. To teraz powinieneś skarżyć unię o złą politykę energetyczną. Tak powinien postąpić normalny rząd. Wyliczyć straty i skarżyć. Jak cię majster wyśle tam gdzie nie można, pod groźbą zwolnienia cię. I coś ci się stanie to majster ląduje w sądzie. Bo on w pracy odpowiada za ciebie...Prawnie! Majster lub zakład pracy...