Wiesz co jest najgorsze, że wbudzili w ludziach poczucie strachu i wyzwolili mechanizm donosicielstwa. Ludzie ludzi denuncjują, jak za czasów wojny, nawet covidianie miedzy soba toczą wojny o to, czy ktoś ma prawidlowo założoną maseczke i w jakim czasie ją założył https://www.facebook.com/563477963699889/videos/2778005669191145
Nie zrozumiałam, o co tej babie chodziło? że źle miała założoną maskę? że nie zasłaniała nosa?
Dochodzi już do propagandy na najmłodszych. Teraz trzeba będzie nawet uważać, jakie bajki dziecko ogląda
Ja moją szwagierke juz dużo wczesniej ostrzegłam, ze, jak mnie zgłosi do sanepidu w przypadku takiej sytuacji, bo mam stycznośc z jej dzieciakami, to będzie musiala rano galoty na dupe zakładać i wozić swoje dzieci sama. Bezrobotna, ojciec chłopaków przy sporej kasie.
Sarenko wiem jedno:Trump jest bardzo niewygodny dla niektórych.Są cholernie potężni i powiem Ci,że biada jak nie wygra wyborów.
Michalinko, on te wybory z pewnością wygra, dlatego chcą go wcześniej usunąć.
Tak Sarenko,masz rację,no aby wygrać musi w nich wziąć udział a oni przedtem chcą go usunąć.I pomysleć,że dla niektórych argumentem za tym,że covid panuje jest to,że nawet pan Trump zachorowal;))
Bardzo interesujące:))Pan przyznał,że tak naprawdę nie wiemy nic z czym się w 100% zgadzam:))
Witaj Michalino. Nie tylko my nic nie wiemy. Nie wiedzą także władze , służby sanitarne i inne. Wszystkie dotychczasowe środki podjęte w walce z "pandemia" nie dały rezultatów...Przebąkuje się o jakiś szczepionkach, ale jak tylko jakaś się pokarze, w co oczywiście nie wierzę, nie nadaje się, bo ma wiele skutków ubocznych. Czyli to też jest takie mydlenie oczu...
Andrzeju politycy i lekarze, są jak aktorzy, oni grają to, za co mają zapłacone. Tylko chcemy myśleć, że jest ktoś, co to ogarnia, a nie banda złodziei kombinuje, co by tu ukraść.
Andrzeju politycy i lekarze, są jak aktorzy, oni grają to, za co mają zapłacone. Tylko chcemy myśleć, że jest ktoś, co to ogarnia, a nie banda złodziei kombinuje, co by tu ukraść.
Święta prawda Wojtek. Oni ćwiczą przed lustrem, jak kłamać, żeby nawet brwi nie zmrużyć. Z czasem...Wierzą w to co mówią, hehehe. Czyli w swoje kłamstwa...