Na żywo

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
28 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

michalina
Serenity napisał/a
Hej Sarenko:))
Tego Michała to bardzo lubię i często zaprasza ciekawych gości:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
No ale oni cię na pewno widzieli Michalino, hehehe. No pewnie że pieniądze wydane na zbrojenia, to mniej wydane na inne cele. Np. Służbę zdrowia. Tylko że nie wydawanie na zbrojenia to jakby zapraszanie wroga do wojny. Widzimy że kacap nie cofa się przed niczym. Nie boi się nikogo. On boi się tylko silniejszego od siebie. Umie kalkulować i na silniejszego się nie porwie. Obecni zajęty na Ukrainie daje Polsce czas, na odrobienie zaległości. Sądzę że po Ukrainie nie prędko wróci do równowagi. Jak w ogóle wróci...Witaj Michalino.
Ps.
Jeżeli chodzi o remonty dróg, to u mnie jest podobnie. Pracują metodą "dzikiej świni" Poryją, poryją....I pódą, hehehe.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
No ale oni cię na pewno widzieli Michalino, hehehe. No pewnie że pieniądze wydane na zbrojenia, to mniej wydane na inne cele. Np. Służbę zdrowia. Tylko że nie wydawanie na zbrojenia to jakby zapraszanie wroga do wojny. Widzimy że kacap nie cofa się przed niczym. Nie boi się nikogo. On boi się tylko silniejszego od siebie. Umie kalkulować i na silniejszego się nie porwie. Obecni zajęty na Ukrainie daje Polsce czas, na odrobienie zaległości. Sądzę że po Ukrainie nie prędko wróci do równowagi. Jak w ogóle wróci...Witaj Michalino.
Ps.
Jeżeli chodzi o remonty dróg, to u mnie jest podobnie. Pracują metodą "dzikiej świni" Poryją, poryją....I pódą, hehehe.

Metoda dzikiej świni,dobre!
Co do kacapa to jakoś nie widzę by parl do przodu;)
Zatrzymali się tam gdzieś hen,na dalekim wschodzie i siedzą;))
3 000 km od Polski:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
No ale oni cię na pewno widzieli Michalino, hehehe. No pewnie że pieniądze wydane na zbrojenia, to mniej wydane na inne cele. Np. Służbę zdrowia. Tylko że nie wydawanie na zbrojenia to jakby zapraszanie wroga do wojny. Widzimy że kacap nie cofa się przed niczym. Nie boi się nikogo. On boi się tylko silniejszego od siebie. Umie kalkulować i na silniejszego się nie porwie. Obecni zajęty na Ukrainie daje Polsce czas, na odrobienie zaległości. Sądzę że po Ukrainie nie prędko wróci do równowagi. Jak w ogóle wróci...Witaj Michalino.
Ps.
Jeżeli chodzi o remonty dróg, to u mnie jest podobnie. Pracują metodą "dzikiej świni" Poryją, poryją....I pódą, hehehe.

Metoda dzikiej świni,dobre!
Co do kacapa to jakoś nie widzę by parl do przodu;)
Zatrzymali się tam gdzieś hen,na dalekim wschodzie i siedzą;))
3 000 km od Polski:)
Z bliskiego wschodu już ich wywalili, hehehe. Okopali się na Ukrainie i posuwają się bardzo powoli. Obliczono że w tym tempie potrzebują 120 lat, żeby zająć całą Ukrainę. Ale dopóki tam są zająci. U nas jest względny spokój.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
No ale oni cię na pewno widzieli Michalino, hehehe. No pewnie że pieniądze wydane na zbrojenia, to mniej wydane na inne cele. Np. Służbę zdrowia. Tylko że nie wydawanie na zbrojenia to jakby zapraszanie wroga do wojny. Widzimy że kacap nie cofa się przed niczym. Nie boi się nikogo. On boi się tylko silniejszego od siebie. Umie kalkulować i na silniejszego się nie porwie. Obecni zajęty na Ukrainie daje Polsce czas, na odrobienie zaległości. Sądzę że po Ukrainie nie prędko wróci do równowagi. Jak w ogóle wróci...Witaj Michalino.
Ps.
Jeżeli chodzi o remonty dróg, to u mnie jest podobnie. Pracują metodą "dzikiej świni" Poryją, poryją....I pódą, hehehe.

Metoda dzikiej świni,dobre!
Co do kacapa to jakoś nie widzę by parl do przodu;)
Zatrzymali się tam gdzieś hen,na dalekim wschodzie i siedzą;))
3 000 km od Polski:)
Z bliskiego wschodu już ich wywalili, hehehe. Okopali się na Ukrainie i posuwają się bardzo powoli. Obliczono że w tym tempie potrzebują 120 lat, żeby zająć całą Ukrainę. Ale dopóki tam są zająci. U nas jest względny spokój.
Amigo oni są cwani!
Czekają,aż Europa padnie i się samozaora wydatkami na zielone niełady i na wojnę,której nie ma ;))
Siedzą i czekaja sobie;)
Dadzą sobie radę bo bedą eksportowac np.do Indii.
Stany sobie normalnie handluja z Rosja tylko nam jakoś nie wolno.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na żywo

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
A co u nas?
Polska jako kraj wycofała się z ottawskiej konwencji dot.min przeciwpiechotnych.
I Zeleński się z tego wycofał no i Polska.
Do tej pory mamy niewybuchy po 2 wojnie .
Takie miny urywają nogi,ręce,głowy.
Były stosowane np.podczas wojny w Afganistanie i potem mamy ludzi niezdolnych do pracy i życia.
Kurierzy przeszkoleni wojskowo.
Oni nas powoli pchają do wojny a ludzie śpią.
Co niektórym się wydaje,że jak wybuchnie wojna to uciekną.
Ciekawe jak:w razie w wszystko jest poblokowane,lotniska,drogi itd.
No chyba,ze ktoś jest w rządzie to będzie miał podstawiony samolot.
Moim zdaniem ludzie powinni uniemożliwić rządowi ucieczkę po to,by sie nie panoszyli po Anglii tworząc jakieś rządy londyńskie za polskie złoto,tfu!
Wszystkie kraje europejskie graniczące z Rosją wycofały się z tej umowy. Tylko one ją przestrzegały, a Rosja nie. Nie miało to w ogóle sensu. Hehehe. Witaj Michalino.
Hej Amigo,tego to nie wiemy .
Tak czy siak takie miny to kalectwo dla ludności cywilnej też.
Zamiast zażegać wojnę to wiele działań ją rozdmuchuje.
Dodaję cytat z dzisiejszego artykułu na onecie.

"Niedawno pojawiły się doniesienia, że kraje wschodniej flanki NATO (w tym Polska) ogłosiły zamiar wystąpienia z Konwencji Ottawskiej, co pozwalana na zaminowanie całej wschodniej granicy Sojuszu na wypadek rosyjskiej inwazji. "

Gdzie jest wschodnia granica sojuszu?
Gdzie będa te miny?
No w Polsce!
Kto będzie cierpial i komu pourywa ręce i nogi?
No Polakom przecież!
To ejst skandal,to k****stwo i parcie do wojny nie ma końca.
Nich ich szlag!

Jak na razienie ma żadnej inwazji i śmiem twierdzić ,że nie będzie.
Gady chcą nas powybijać.
Myślę Michalino że od możliwości położenia min, do ich położenia jest daleka droga. A poza tym to jest teren przygraniczny, wszędzie są informacje. I tam jest wstęp wzbroniony...Witaj Michalino.
Hej Amigo:)
Ale jak wiesz zawsze się ktoś znajdzie,choćby jakieś ciekawskie wyrostki,pójdą tam i po chłopakach.
To jest nikomu niepotrzebne.
W ogóle w dobie dronów ,internetu i globalizacji nie są potrzebne wojny konwencjonlne,chcą nas po prostu powybijać.
Tak uważam.
Nie wiem czy byłaś Michalino w rejonie przygranicznym. Ja byłem 2 razy. Raz we Włodawie i raz w Cisnej w Bieszczadach. Tam nie wiadomo skąd pojawia się pogranicznik. My ich nie widzimy, ale oni nas widzą, hehehe. Miejscowi wiedza dokąd mogą, dokąd nie mogą. A turyści też są informowani. To nie jest tak że zaraz za szyldem 'Strefa graniczna" będą miny, hehehe.
Z tymi minami to może być tak że wsadza miny, ale nie aktywowane. Będą aktywowane w razie potrzeby. No niestety niesforny sąsiad zmusza nas do takich działań. My to jeszcze nic, ale kraje bałtyckie mają się czego obawiać...
Amigo byłam w Cisnej ale pograniczników nie pamietam;))
uwazam,że bez sensu szykować sie na wojnę i wydawać na to kasę,uważam,że trzeba się rozwijać ekonomicznie i pakować w miejsca pracy,w firmy ,propagować swoich.
U mnie w mieście jakaś zagraniczna firma robi remonty dróg.
Polacy to podwykonawcy.
Większość kasy pójdzie za granicę nie mówiąc o tym,by wzbogacic nasze miasto.
Całe miasto rozkopane na amen,mają tak długie terminy że szok a jeździc się nie da po mieście.
Tu rozkopią,tam rozkopią ,zostawiają i robią co chcą.
To jest tak jak kwitnie łapówkarstwo i nie ma gospodarza ktoremu zależy na dobru mieszkańców.
I nalezy zacząć od zmian samorządow  choc u Sarenkoi dało to efekt a w moim mieście nie dało.
Czuję się jakbym walczyła z wiatrakami,nie mam siły tłumaczyć tym ludziom zasad ekonomii.
Niech mają co mają.
No ale oni cię na pewno widzieli Michalino, hehehe. No pewnie że pieniądze wydane na zbrojenia, to mniej wydane na inne cele. Np. Służbę zdrowia. Tylko że nie wydawanie na zbrojenia to jakby zapraszanie wroga do wojny. Widzimy że kacap nie cofa się przed niczym. Nie boi się nikogo. On boi się tylko silniejszego od siebie. Umie kalkulować i na silniejszego się nie porwie. Obecni zajęty na Ukrainie daje Polsce czas, na odrobienie zaległości. Sądzę że po Ukrainie nie prędko wróci do równowagi. Jak w ogóle wróci...Witaj Michalino.
Ps.
Jeżeli chodzi o remonty dróg, to u mnie jest podobnie. Pracują metodą "dzikiej świni" Poryją, poryją....I pódą, hehehe.

Metoda dzikiej świni,dobre!
Co do kacapa to jakoś nie widzę by parl do przodu;)
Zatrzymali się tam gdzieś hen,na dalekim wschodzie i siedzą;))
3 000 km od Polski:)
Z bliskiego wschodu już ich wywalili, hehehe. Okopali się na Ukrainie i posuwają się bardzo powoli. Obliczono że w tym tempie potrzebują 120 lat, żeby zająć całą Ukrainę. Ale dopóki tam są zająci. U nas jest względny spokój.
Amigo oni są cwani!
Czekają,aż Europa padnie i się samozaora wydatkami na zielone niełady i na wojnę,której nie ma ;))
Siedzą i czekaja sobie;)
Dadzą sobie radę bo bedą eksportowac np.do Indii.
Stany sobie normalnie handluja z Rosja tylko nam jakoś nie wolno.
Zanim bogaty umrze z głodu, to biedny padnie dwa razy, hehehe. Europa kiedyś dojdzie do ściany, już się zbliża. Ale odbije się. Ktoś w końcu odsunie te lewackie rządy w unii, bo ona już dzialają przeciw wielkiemu kapitałowi. A to na dłuższa metę nikt nie przetrawi. Eksport do Indii już się skończył. Do Chin tyle o ile. Chiny zrezygnowały z budowy rurociągu "Siła Syberi". Flota "cieni" błąka się po wszystkich Oceanach świata. Dochód z ropy i gazu spada drastycznie. A wydatki na armię rosną. Statystyki w Rosji są wyłączone a Putin sięga już do pieniędzy obywateli. Z Przyjaciół zostala już tylko Białoruś i Gruzja. Sytuacja z Azerbejdżanem zaostrza się. A za Azerbejdżanem stoi Turcja...Niestety ale nie widzę żadnych plusów dla Putina. Nawet czas działa przeciwko niemu. Robi dobrą minę do zlej gry . W czym wspomaga go propaganda. Witaj Michalino.
Ps.
Trump zgodnie z przewidywaniami zapowiedział zwiększenie ceł krajom popierającym Bricks. Indie już się wystraszyły...
12