Kropelka napisał/a
przęstępny,
przełomowy
szybki i
martwy
nieudany dla wìekszosci.
Dla mnie wyjątkowy od pierwszych minut 01.01
Czułam tę wyjątkowość cały czas i na każdym kroku.
Wiele pracy w pracy i nad sobą(choć to jeszcze nie wszystko)
Wiele sukcesów,radości i pieniędzy.
Dziękuję
Witaj Kropelko. No...Że był to rok wyjątkowy, mówią o tym nawet w telewizji, hehehe. Na Ziemi pokazali się nie Reptilianie, ale Covidianie. Ciągle nawoływanie w pracy do zachowania odstępów, zakładania masek...Denerwowało mnie. Nie ważna była robota...Ważne były odstępy i maski, a do tego jeszcze...Okulary ochronne, bo wirus mógł wpaść przez oko, hehehe. A tak ogólnie...Bez zmian. Kotka miała kryzys, ale wylizała się i dalej mnie molestuje...
Druga tura bez Bonżura...